Szwendając się po sieci trafiłem na informacje o Jarmarku Kolekcjonerskim w Utrechcie. Niestety, gdy wszedłem na stronę informacyjną okazało się, że jest ona w języku holenderskim . Jeśli ktoś zna ten język wyczyta więcej informacji. Ja przeczytałem tylko że impreza odbędzie się w dniach 20-21.04.2002r. w godzinach 10-18 i 10-18 w centrum Jaarbeurs w Utrechcie.
Jarmark kolekcjonerski w Utrechcie (Holandia) 20-21.04.2002r.
Collapse
X
-
-
wstęp 7-8 Euro, dla "handlowców" 50 Euro- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Re: Jarmark kolekcjonerski w Utrechcie (Holandia) 20-21.04.2002r.
Originally posted by djot
Szwendając się po sieci trafiłem na informacje o Jarmarku Kolekcjonerskim w Utrechcie. Niestety, gdy wszedłem na stronę informacyjną okazało się, że jest ona w języku holenderskim . Jeśli ktoś zna ten język wyczyta więcej informacji.Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)
Comment
-
-
Oj, Krzysiu!!! Ty, który wiesz wszystko tym razem cośkolwiek namąciłeś w głowie młodzieży.
Utrecht leży w Holandii i tam mówi się po holendersku.
Belgia dzieli się na część walońską i flamandzką. Walonowie mówią po francusku a flamandowie po holendersku.
Nazwy Walonia i Flamandia mają ukryć dosyć oczywisty fakt, że w zasadzie nie ma narodowości belgijskiej. I w trosce o jedność państwa w którym mieszkają de facto Holendrzy i Francuzi posłużono się właśnie takimi eufemizmami.
Podobnie jak niegdyś w Czechosłowacji. Mieszkali tam Czesi (Havranek, Vondracek), Słowacy (tu wstawić typowe słowackie nazwiska), oraz Czechosławacy (Wagner, Schmidt, Albrecht itp).
Comment
-
-
Może kolega Piwit wam pomoże rozwiązac ten etniczno terytorialny problem wszak jest mieszkańcem Flandrii. hi hi
Na moje głuche ucho to jak Belg chce coś od Holendra to się dogadają. W drugą stronę to już trochę gorzej. To mi przypomina odrobinkę Hanysów i Goroli a na 20 to może się załapię bo 30 jest jeszcze lepsza impreza i to w całej Holandii.bez brody...
Comment
-
Comment