Papalia

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pivaria
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.03
    • 1538

    Papalia

    PAPALIAPapalia to dziedzina hobby odnosząca sie do zbierania wszelkich rzeczy związanych z papierzem (w tym wypadku z Janem Pawłem II).
    Czy są jakieś birofilia poświęcone Papieżowi?
    Wiem np. o istnieniu otwieraczy do kapsli z Watykanu, właśnie z wizrunkiem Jana Pawła II.
    Są może jakieś inne jak np. etykiety itp?
    PIVARIA - Z MIŁOŚCI DO PIWA!
    www.pivaria.pl
    https://www.facebook.com/pages/Pivar...72566796087490
  • Ahumba
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛
    • 2001.05
    • 9097

    #2
    Ja osobiście miałem i chyba (?) przekazałem sopiście kontrę od piwa żywieckiego, z której to wynikało, że jest to piwo warzone specjalnie dla JPII.
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

    Comment

    • sopista
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.01
      • 1747

      #3
      Niestety, tylko chyba.

      Comment

      • JAckson
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2004.05
        • 6123

        #4
        Kiedyś ojciec pokazywał mi kontrę od eksportowego Żywca (chyba - byłem jeszcze mały) na której zdaje się stało po angielsku, że piwo robione blisko miejsca narodzin Jana Pawał II. Może uda mi się to sprawdzić
        Ostatnia zmiana dokonana przez JAckson; 2005-04-04, 13:24.
        MM961
        4:-)

        Comment

        • iron
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🍼🍼
          • 2002.08
          • 6771

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pivaria
          PAPALIAPapalia to dziedzina hobby odnosząca sie do zbierania wszelkich rzeczy związanych z papierzem (w tym wypadku z Janem Pawłem II).
          Czy są jakieś birofilia poświęcone Papieżowi?
          Wiem np. o istnieniu otwieraczy do kapsli z Watykanu, właśnie z wizrunkiem Jana Pawła II.
          Są może jakieś inne jak np. etykiety itp?

          Nawet kiedyś miałem taki otwieracz - siostra z Rzymu przywiozła, ale czy jeszcze mam - nie wiem - mógł się zgubić.
          bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
          Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
          Rock, Honor, Ojczyzna

          Comment

          • pieczarek
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.06
            • 5011

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pivaria
            PAPALIA... papierzem ...
            Czy chodzi Ci o papieża?

            Comment

            • pivaria
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2001.03
              • 1538

              #7
              Oj pieczarku - dobrze wiesz o co mi chodzi - mam kolegę o nazwisku Papierz i stąd ta niefortunna pomyłka.
              Chwilę później masz już prawidło napisane.
              Więc merytorycznie proszę
              PIVARIA - Z MIŁOŚCI DO PIWA!
              www.pivaria.pl
              https://www.facebook.com/pages/Pivar...72566796087490

              Comment

              • fukfuk
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2003.09
                • 175

                #8
                Żywiec przynajmniej do połowy lat 90. był producentem piwa "na papieski stół", niestety nigdy nawet z daleka nie widziałem piwa wysyłanego do Watykanu.
                W czasie którejś z pielgrzymek BROK (chyba Połczyn) wypuścił niskoalkoholowe piwo Pielgrzym - na białym tle niebieskie dwie szarfy opadające przez cała etykietę.
                Poszukam tego.
                Widziałem kiedyś austriacką serię etykiet ze znaczącymi postaciami (początek XXIw), jedna z nich przedstawiała JP II. Nie wiem, jaki to był browar.
                Ciekawostką może też być wspomnienie o zakazie sprzedaży alkoholu na terenie województw, w których była pielgrzymka. Zgodnie z ustawą itd alkoholem jest coś, co ma powyżej 4,5%, a był chyba okres, że żaden krajowy browar nie warzył tak "cienkiego" piwa, sporo zarobili właściciele sklepów sprzedający np. czeskie czy słowackie lekkie piwka

                Comment

                • Petrus
                  Porucznik Browarny Tester
                  🍼
                  • 2002.10
                  • 387

                  #9
                  Chyba chodzi o tą etykietę z browaru Josef Sigl.
                  Attached Files

                  Comment

                  • fukfuk
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2003.09
                    • 175

                    #10
                    Tak, dokładnie

                    Comment

                    • kloss
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.03
                      • 2526

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fukfuk
                      W czasie którejś z pielgrzymek BROK (chyba Połczyn) wypuścił niskoalkoholowe piwo Pielgrzym - na białym tle niebieskie dwie szarfy opadające przez cała etykietę.
                      O ile pamiętam to był chyba napój słodowy.

                      Comment

                      • asr
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2003.05
                        • 19

                        #12
                        Ja mam czeskiego wafla z browaru Bruno. Jak w kosciele ksiadz podnosi kielich z winem, tak tutaj podnoszona jest szklanka z piwem. A ten ksiadz co podnosi szklanke, od pierwszej chwili skojarzyl mi sie z papiezem. Tak obrazowo chcialem wytlumaczyc A poza tym to moja ulubiona podkladka

                        Comment

                        • fukfuk
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2003.09
                          • 175

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kloss
                          O ile pamiętam to był chyba napój słodowy.
                          Jest to prawdopodobne.

                          Comment

                          • fukfuk
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2003.09
                            • 175

                            #14
                            Trochę "około" tematu: artykul z Gazety Krakowskiej z 14.09.2002
                            Jest dość długi, więc wkleję w częściach.


                            Potentia Vaticana
                            Nazwa Wadowickie Jasne nie występuje w przewodnikach browarniczych. To nie znaczy, że występować nie będzie. Piwo w mieście warzono setki lat temu, dlaczego miałyby nie wrócić do łask lokalne browary, twierdzi młody naukowiec z Uniwersytetu Jagiellońskiego - Aleksander Strojny.

                            Moc Watykanu

                            Jego zdaniem Wadowice spełniają wszystkie warunki potrzebne do założenia tutaj miejscowego minibrowaru, który mógłby być uzupełnieniem tutejszej oferty turystycznej.
                            - W Czechach liczne minibrowary fukcjonują nawet w małych wioskach - mówi Aleksander Strojny, autor "Przewodnika po browarach Europy Środkowej", który ukaże się nakładem wydawnictwa Bezdroża.
                            - Słowo Wadowice jest dzisiaj marką, którą niejedna firma wpisuje sobie do nazwy. Wyobraźmy sobie, że browar nazywać się będzie np. Wadowita. Powinien warzyć co najmniej trzy gatunki piwa np. Jasne Pełne Lolek, Wadowita Ciemne i Jego Emilencja specjalne imbirowe. Nazwy nawiązują do trzech najsłynniejszych postaci pochodzących z Wadowic, tj. Karola Wojtyły, XVII-wiecznego teologa Marcina Wadowity i pisarza Emila Zegadłowicza. Specjalnością firmy dla podkreślenia papieskości trunku będzie piwo o nazwie Potentia Vaticana czyli w wolnym tłumaczeniu Moc Watykanu. (...)

                            Comment

                            • fukfuk
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2003.09
                              • 175

                              #15
                              (...)A lało się przed wiekami

                              Przeszłość browarnictwa sięga w Polsce średniowiecza. Od zamierzchłych czasów niemal każda miejscowość miała swoje braxeatorium, czyli browar. Trudno sobie wyobrazić, że przodkowie wadowiczan obywali się bez tego dającego krzepę trunku, zwanego płynnym chlebem. W XVII-wiecznych księgach miejskich zachowały się opisy wadowickich festynów piwnych, tzw. dni piwa, które organizowano zwykle w lecie, a trunek rozdawany był za darmo.
                              Wadowiczanie w czasach potopu szwedzkiego też nie mogli obyć się bez złotego napoju. W 1656 r. proboszcz Choczni, by uczcić ucieczkę wojsk Karola Gustawa z Wadowic, zamówił u krakowskich piwowarów 36 wielkich beczek piwa. Podczas przeprawy przez Wisłę w okolicach Łączan transport utonął w rzece. Nieoficjalnie jednak wiadomo, że tamtejsi chłopi nie gardzili w trudnych czasach zbójowaniem, a piwo lubili.
                              Nieszczęsny proboszcz z Choczni długo jeszcze procesował się z krakowskimi piwowarami, kto ma zapłacić za zatopiony ładunek. Jeżeli więc piwa nie wypili zbóje, to prawdopodobnie do dzisiaj leży na dnie Wisły w Łączanach.
                              Myliłby się ten, kto sądzi, że pito w Wadowicach jedynie ku czczej uciesze. W 1908 roku Franciszek Opydo wykorzystał utrwalone tradycje na potrzeby lokalnego samorządu. Piwo tym razem pełniło rolę oręża w politycznej walce. Franciszek Opydo startował wówczas z listy PSL do parlamentu. Obficie serwowane piwo miało mu pomóc w kampanii wyborczej. Stanął więc pewnego ciepłego dnia na wadowickim rynku długi na 20 metrów stół zastawiony kiełbasą i piwem. Zasiedli przy nim wąsaci chłopi z okolicznych wiosek. Warto może powrócić do tych przedwyborczych tradycji, bo jak śpiewano niegdyś w Piwnicy pod Baranami: "Wódka naród gubi, małe piwko nie". A na dodatek Opydo wybory wygrał. (...)

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X