Tematyczność w zbiorach

[may]

Zauważyłem ostatnio (chyba nie tylko ja), że duża część forumowiczów/birofilów rozpoczyna kolekcjonowanie birofiliów w sposób tematyczny z motywami morskimi, architektury czy też popularny motyw kolejowy.
Sam swoje zbiory układam w ramy tematyczne: świąteczne, koszery, Radlery i klasztorne. Przyznaję, że skłonił mnie do tego brak czasu na segregowanie wszystkich dostępnych etykiet piwnych ale też koszty zwiazane z uzupełnianiem zbiorów.
Jak jest w waszymm przypadku?

[becik]

Zbierając cały świat stwierdziłem dość, 112 000 etykiet w zbiorze, brak czasu, coraz większe wydatki, stosy niesprawdzonych etykiet, brak miejsca w pokoju...ograniczyłem się tylko i wyłącznie do porterów ze świata, a przede wszystkim z Polski

[Krzych15]

Etykiety od samego początku zbieram tylko z motywem kobiecym i świąteczne ,natomiast podstawki jeszcze z całego świata.

[nikita_banita]

Trudno jest pogodzić inne obowiązki oraz kolekcjonowanie choćby etykiet. W pewnym momencie stwierdza się, że nie zbiera się na takim poziomie na jakim by się chciało (brak czasu, brak potrzebnych funduszy) i trzeba się ograniczać. Mnie zabrakło czasu przy 10 tys. etykiet polskich, ale przy beciku to ja jestem cienias .

Teraz zbieram etykiety i szkło z browaru Dojlidy oraz polskie wafle piwne, ale tu akurat bez ciśnienia. Z czasem może coś jeszcze dołączy, ale na razie na tym koniec.

[cyborg_marcel]

Z racji totalnego bałaganu w mojej kilkuletniej kolekcji wafli, postanowiłam, że zanim stuknie 10 lat* od początków amatorskiego zwijania podstawek, skąd popadnie, doprowadzę moje zbiory do ładu i składu. Podjęłam też rezolucję, aby od 1 sierpnia 2005 skupić się głównie na motywach morskich oraz założyć konkurencyjną (w stosunku do jednego z Forumowiczów) kolekcję wafli z motywem architektonicznym
Zobaczymy, jak mi pójdzie. Na razie w lipcu widziałam już trochę wafli z motywem morskim, ale w imię zasad postanowiłam nie brać niczego przed 1 sierpnia.

* czyli teoretycznie za rok

[StaryKocur]

W odległych czasach, kiedy jeszcze bawiłem się w zbieranie etykiet duńskich, zauważyłem, że Duńczycy bardzo chętnie umieszczają na swych etykietach motywy zwierzęce, czy wręcz nazywają piwa odzwierząco ( za przykład niech tu służy choćby "Żyrafa" z browaru Albani lub "Piwo Misiowe" z Harboe ). Stworzyłem więc sobie podzbiór zwierzęcy i dorzuciłem doń jeszcze drugi, mikołajowo-krasnoludzki. Zbierałem tak te etykiety, zbierałem, aż do czasu kiedy, wyobraźcie sobie, zbierać przestałem. ,
rzuciłem to wszystko w diabły i zamieniłem całą kolekcję na szkło.
Ostatnio coś mnie jednak tknęło i postanowiłem w ramach urozmaicenia wziąć się znowu za kolekcjonowanie etykiet, jednak postawiłem na wąską bardzo specjalizację, żeby znowu nie dojść do iluś-tam tysięcy sztuk, bo nie lubię przesady. Zbieram więc teraz etykiety z motywem TAPIRA MALAJSKIEGO. A że nie jest to motyw nadmiernie popularny, kolekcję mam, żę tak powiem, nader skromną.

[cyborg_marcel]

Zbieram więc teraz etykiety z motywem TAPIRA MALAJSKIEGO. A że nie jest to motyw nadmiernie popularny, kolekcję mam, żę tak powiem, nader skromną.

Tak się składa, że wkrótce będę miała kilka takich etykiet - chętnie się z Tobą podzielę

[iron]

To i u nas wystąpiło pewne zawężenie zbieractwa, choć trudno to nazwać tematycznością Ograniczamy się do szkła pszenicznego i warszawskiego, oraz do warszawskich etykiet (przed i powojennych) oraz nieśmiało się przymierzamy do etykiet z browarów domowych No i jeszcze jest taki mały rudyment pod postacią szkła do koelsch-y - chcemy mieć po jednym z każdego browaru mającego prawo robić koelsch-e

[StaryKocur]

Dziękuję Ci i liczę na odzew także innych potencjalnych posiadaczy etykiet z T.Malajskim.
Tak się właśnie zastanawiam - może by tak jeszcze zbierać z guźce?
Co mi radzicie?

[cyborg_marcel]

A czy istnieje jakiekolwiek prawdopodobieństwo, abyś znalazł takowe?
Zdecydowanie lepiej zbierać syrenki i latarnie morskie...

[Marusia]

Ja, jeśli można powiedzieć, że cokolwiek zbieram, to jest to szkło z browaru z Lwówka Śląskiego. Niestety, odnoszę wrażenie, że mam już wszystkie wypuszczone przez nich szklanki (tzn. wzory, bo są też starsze w różnych kształtach), bo na giełdach ni widu ni słychu innych. A tak serio - pewnie po prostu są bardzo rzadkie?

A czemu tylko Lwówek? Bo przy takim ograniczeniu są w miarę szanse na skompletowanie zbioru bez wielkiego obciążenia finansowego oraz problemu lokalowego

[StaryKocur]

A czy istnieje jakiekolwiek prawdopodobieństwo, abyś znalazł takowe?

Z pewnością jakieś istenieje. Poza tym postanowiłem w kolekcji postawić nie na ilość, a raczej na jakość.

[TomX]

...kolekcję mam, żę tak powiem, nader skromną.

Nader skromna to jest moja kolekcja etykiet z Siemianowic Śląskich: 2 sztuki Co prawda zacząłem je zbierać dopiero tydzień temu...Na szczęście podstawek (cały świat) mam tak z 750 razy więcej niż etykiet

[JAckson]

Tematyczność mojego zbioru etykiet polega na tym, że zbieram tylko etykiety z wypitych przeze mnie piw

Przymierzam się powoli do tematu "Ptaki na etykietach piwnych" ale jakoś powiększanie pierwszego zbioru jest przyjemniejsza dla mnie

[StaryKocur]

To może połącz te tematy i pij tylko piwo z ptakami na etykietach. Albo odwrotnie