Otrzymałem niedawno maila od kolekcjonera z Iraku, który oferuje irackie etykiety, kapsle, szkło. Coś juz kiedyś mi się o uszy obiło, że jest to jakiś przekręt. Slyszeliście coś na jego temat może więcej?
Kolekcjoner z Iraku
Collapse
X
-
Kolekcjoner z Iraku
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.plTagi: brak
-
-
Trafiłem kiedyś na stronę internetową jakiegoś irackiego "kolekcjonera". Były na niej birofilia i nie tylko, jak mi się wydaje dosyć egzotyczne (nie znam sie na tym), irackie i inne arabskie.
"Kolekcjonera" umieściłem w cudzysłowie, gdyż jeśli dobrze zrozumiałem to za wszystkie okazy życzył sobie twardej gotówki w walutach wymienialnych.
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kibi(...) "Kolekcjonera" umieściłem w cudzysłowie, gdyż jeśli dobrze zrozumiałem to za wszystkie okazy życzył sobie twardej gotówki w walutach wymienialnych.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Oj trzeba na tego gościa mocno uważać!! Do nas już kilka razy pisał, że "oferuje sprzedaż podkładek i innych..." mimo, że pisaliśmy mu, że my tylko wymieniamy i nie jesteśmy zainteresowani.. To jakiś prawdziwy natręt i co jakiś czas chyba wysyła maile wszystkim kolekcjonerom szukając naiwnych..
Comment
-
-
salah fromiraq <salah_fromiraq@yahoo.com> i jego klonik ismael iraq <ismael_iraq@yahoo.com>
to przekrętasy liczące na naiwnych i bezkrytycznych kolekcjonerów - nie wysyłają bądź wysyłają podrobione materiały kolekcjonerskie - omijać szerokim łukiem informować innych o tym wałku !!!!
Najsmutniejsze w tym jest, że ineteresik im się kręci a niektórzy kolekcjonerzy (sic!) liczą te pierdólki, które drukują na małej drukarence gdzieś z tyłu domu
Comment
-
Comment