Ciekawa aukcja na allegro !

[cyborg_marcel]

Ciekawa może być: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=59543345 , ale cena pewnie pójdzie w górę (zwłaszcza po tym post'cie ).

Ten ktoś napisał, że są to rzadko spotykane wafle - no comments
Przy Mein Kampf (jakby nie było o wartości historycznej) napisał(a), że to jest jedna z tańszych książek - tak samo na Jarmarku Dominikańskim argumentowali sprzedawcy swoje wysokie ceny

[kangurpl]

Uprzedziłem Cię.

Gorzej jednak, że aktualne wydania można znaleźć w księgarniach.

??? Słyszałem, że już zdjęto je z półek.
Rząd Bawarii zgłosił naruszenie praw autorskich.

[kangurpl]

Aukcje dzieł Lenina też?

Lenina nie, ale Stalina już tak.

[kopyr]

Lenina nie, ale Stalina już tak.

A niby dlaczego mierzysz ich inną miarą?

[arcy]

??? Słyszałem, że już zdjęto je z półek.
Rząd Bawarii zgłosił naruszenie praw autorskich.

W maju widziałem egzemplarz w księgarni w Suwałkach. Natomiast na allegro jakiś czas temu spotkałem się z egzemplarzem wydrukowanym po polsku na Łotwie - ktoś myślał, że w ten sposób uda mu się obejść prawo.

[CarlBerg]

Dziś w Allegro tanie wystawianie - więc i w kategorii "Birofilistyka/Pozostałe" robi się burdel -
tylko co reklamy wódy mają wspólnego z piwem i kategorią "Birofilistyka" ? ... chyba tylko

[cyborg_marcel]

Dziś w Allegro tanie wystawianie - więc i w kategorii "Birofilistyka/Pozostałe" robi się burdel -
tylko co reklamy wódy mają wspólnego z piwem i kategorią "Birofilistyka" ? ... chyba tylko

Może ten, co to wystawia zapił i teraz mamy tego efekty?

[breslauer]

Zdaje się, że niektórzy chcą być bardziej papiescy od papieża Zabronione jest współczesne tłumaczenie i wydawanie "Mein Kampf" - nikt nikomu nie zabrania kupowania i sprzedawania przedwojennych wydań ...

[arcy]

Sprzedawanie, czyli wprowadzanie do obrotu, moim zdaniem nie powinno podlegać kryterium roku wydania. Cóż bowiem za problem wydrukować nowe egzemplarze z wcześniejszą datą?

[Mafar]

Zdaje się, że niektórzy chcą być bardziej papiescy od papieża Zabronione jest współczesne tłumaczenie i wydawanie "Mein Kampf" - nikt nikomu nie zabrania kupowania i sprzedawania przedwojennych wydań ...

Na początku tego roku kupiłem w EMPiK "Mein Kampf" .Wydawcą tej książki jest Wydawnictwo Książki Niezwykłej "XXL" Wrocław .Więc chyba można wydawać ją albo ktoś sobie zakpił z prawa.

[breslauer]

Na początku tego roku kupiłem w EMPiK "Mein Kampf" .Wydawcą tej książki jest Wydawnictwo Książki Niezwykłej "XXL" Wrocław .Więc chyba można wydawać ją albo ktoś sobie zakpił z prawa.

Zakpił. Wydawanie "Mein Kampf" jest zakazane. A ściślej - prawa autorskie do tej książki posiada rząd Bawarii, który NIKOMU nie daje zezwolenia na tłumaczenie i wydawanie "dzieła" Hitlera. Co jest głupotą, bo i tak jak ktoś będzie chciał dotrzeć do tekstu to dotrze, a poza tym jest to książka było nie było historyczna, więć mogłaby być wydawane, tyle że z odpowiednim i obszernym komentarzem i dodatkami (może zdjęciami z Auschwitz?).

A cały nakład został wycofany, a wydawnictwo ma sprawę w prokuraturze.

[arcy]

Ten ktoś napisał, że są to rzadko spotykane wafle - no comments

Nawet architektury tam nie widać (poza PU, którą już mam).

[becik]

Sprzedawanie, czyli wprowadzanie do obrotu, moim zdaniem nie powinno podlegać kryterium roku wydania. Cóż bowiem za problem wydrukować nowe egzemplarze z wcześniejszą datą?

Masz na myśli Mein Kampf wydrukowany w np 2005, stylizowany na stary, a jako wydawnictwo podane te które wydało oryginał?
Przecież jest to oszustwo. Sądzisz, że jakiekolwiek wydawnictwo poszłoby aż na takie oszustwo?

[arcy]

Masz na myśli Mein Kampf wydrukowany w np 2005, stylizowany na stary, a jako wydawnictwo podane te które wydało oryginał?
Przecież jest to oszustwo. Sądzisz, że jakiekolwiek wydawnictwo poszłoby aż na takie oszustwo?

Nie wiem, czy poszłoby. Natomiast gdyby rzeczywiście pozwolić na obrót starszymi wydaniami, byłby to sposób na ominięcie prawa. Jeżeli ktoś świadomie łamie prawa autorskie i prawo zakazujące wydawania "Mein Kampf" w Polsce, to dlaczego nie miałby zrobić i czegoś takiego?

Jakiś czas temu ta książką była nawet dość łatwo dostępna w księgarniach. Kupił ją ojciec kolegi, a ja ją od niego pożyczyłem. I przyznam się bez bicia, że nie przeczytałem całej. Hitler był chyba nawet gorszym pisarzem niż malarzem. Jak się później okazało, nadawał się wyłącznie do polityki.

[ArtK31]

Usciślijmy ........
Wydawanie w Polsce Mein Kampf nie jest zakazane , bowiem nie istnieje przepis prawny zabraniający wydawania tegoż "dzieła".
Zabronione i ścigane w naszym kraju jest propagowanie idei nazistowskich ( dylematem prawiniczym zapewne jest czy owe dzieło traktować jako propagowanie czy jako zwykły tekst historyczny ) .
A więc gdyby ktoś wpadł na pomysl wydania tego "dzieła" po polsku musiałby uzyskać doń prawa autorkie, którymi dysponuje rząd Bawarii i tyle ......
W naszym kraju ukazało się już kilka wydań tejże książeczki, nie znam szczegółów czy wydawcy uzyskali prawa autorskie do tejże ....
Po wydaniu owego "dzieła" trzeba być przygtowanym na to, że ktoś uzna jednak to za "propagowanie idei nazistowskich " a nie tekst historyczny i na batalie w sądzie .
Moim skromnym zdaniem sprzedaż wydań orginalnych z lat 30tych w gotyku na np. allegro jest zgodna z naszym prawem , bowiem ktoś sprzedaje "to" jako tekst historyczny a nie propagujący idee.