Ciekawa aukcja na allegro !

[xpstanx]

NIe to żebym robił reklamę komuś, ale to prawdziwa okazja. Otwieracz Tatry (limitowana wersja z dziurką ) Jedyne 36 zł już z przesyłką!!! http://www.allegro.pl/item163802843_...cz_tatra_.html

[cyborg_marcel]

A mnie się podoba tytuł aukcji http://www.allegro.pl/item162541116_...jemy_hej_.html

[kham]

A mnie się podoba tytuł aukcji http://www.allegro.pl/item162541116_...jemy_hej_.html

Już kiedyś to było. I to pod kontem naruszenia praw autorskich lub znaku handlowego.

[cyborg_marcel]

Już kiedyś to było. I to pod kontem naruszenia praw autorskich lub znaku handlowego.

Tak, tylko kiedyś był ten sam przedmiot, a mi chodzi o wenę twórczą co do tytułu aukcji
Albo o ten przedmiot aukcji http://www.allegro.pl/item163200574_...omena_bcm.html

[kham]

Tak, tylko kiedyś był ten sam przedmiot, a mi chodzi o wenę twórczą co do tytułu aukcji
Albo o ten przedmiot aukcji http://www.allegro.pl/item163200574_...omena_bcm.html

Pomysłowość niezła. Swoją drogą to chyba metodą trawienia nanoszone. Tak sobie pomyślałem czy nie można by bizowy znaczek w grafikę wzbogacić i np z ksywami produkować tą metodą?Ale Art musiał by się dać podpuścić No i jakiś konkursik na "wzbogacone" logo trzeba by przeprowadzić. Ja jestem antytalent plastyczny odrazu dodam.

[kangurpl]

Forumowa ciekawostka Marusia?
Część skopiuję poniżej, aukcja przecież kiedyś zniknie.

"Ciekawa Polska ciekawostka. Wyrob wlasny,kupiony w Tychach na gieldzie.
Produkcja zdaje sie Marusi??"

[peter007]

A ja znalazłem taką ciekawostkę
http://www.allegro.pl/item164665141_..._to_piwo_.html

[e-prezes]

Takich okazów mogę produkować masę :/ z użyciem niezastąpionej grety.

[Małażonka]

Forumowa ciekawostka (...)"Ciekawa Polska ciekawostka. Wyrob wlasny,kupiony w Tychach na gieldzie.
Produkcja zdaje sie Marusi??"

Ponieważ "Lambik żelazny" jest naszym (Maćka i moim wytworem) i mamy prawo decydować w jakie ręce trafi i nasze piwo, i nasze pomysły - od tej pory, co kolesiowi też napisałam, pięć razy zastanowimy się, czy podarować komukolwiek nasze kapsle. Z dużą przykrością ogłaszam to na forum

[dzidek1960]

Forumowa ciekawostka Marusia?
Część skopiuję poniżej, aukcja przecież kiedyś zniknie.

"Ciekawa Polska ciekawostka. Wyrob wlasny,kupiony w Tychach na gieldzie.
Produkcja zdaje sie Marusi??"

Pierwszy raz spotykam się z handlem birofiliami z browarów domowych i nie podoba mi się to! Co innego birofilia browarniane a co innego domowe. Sprzedający przekroczył granice dobrego smaku. W pełni zgadzam się z Małążonką, to smutne do czego prowadzi wyścig zbrojeń w birofilistyce.

[Grothesk]

Pierwszy raz spotykam się z handlem birofiliami z browarów domowych i nie podoba mi się to! Co innego birofilia browarniane a co innego domowe. Sprzedający przekroczył granice dobrego smaku. W pełni zgadzam się z Małążonką, to smutne do czego prowadzi wyścig zbrojeń w birofilistyce.

Dzidek, ja mam nadzieję, że Ty naprawdę się nie obraziłeś za tą zażartą dyskusję z Brovarią, bo absolutnie nie o Ciebie chodziło, zbieżność miasta Leszna i jakiegoś kolekcjonera-kradzieja jest zupełnie przypadkowa. Co do sytuacji opisanej wyżej, ciekawa sprawa, dla mnie przypomina to idealnie sytuację z podstawkami Brovarii choć i skala jest inna, bo to browar mikro a tu mowa o browarze domowym, ale sami widzicie dobrze, że czasami są ludzie, których chęć zdobycia zysku przerasta rozum i racjonalne myślenie kolekcjonerskie...

[Makaron]

Ale to byla kwestia czasu. Predzej czy pozniej to musialo sie wydarzyc.

[Krzysiu]

Ale nie bardzo rozumiem to zdziwienie. Skoro nie budzi niczyjego zdumienia kolekcjonowanie etykiet browarów domowych, to chyba rzecza naturalną jest dalszy krok - obrót kolekcjonerski, w tym również za gotówkę.

[dzidek1960]

Dzidek, ja mam nadzieję, że Ty naprawdę się nie obraziłeś za tą zażartą dyskusję z Brovarią,...

Przecież napisałem tam "spoko". Nie mam żadnej urazy do Ciebie i dlatego nie drążyłem dalej sprawy. Poza tym tam powinny być komentarze na temat a nie taka dyskusja, jej miejsce jest "przy piwie". Amen i kropka.

Ale nie bardzo rozumiem to zdziwienie. Skoro nie budzi niczyjego zdumienia kolekcjonowanie etykiet browarów domowych, to chyba rzecza naturalną jest dalszy krok - obrót kolekcjonerski, w tym również za gotówkę.

A moje budzi, budzi dlatego iż nakłady są jednostkowe a nie w tysiącach. Poza tym ich twórcy (właściciele) rozdają je za dziękuję podobnie jak piwka, za co dziękuję tym których mogłem próbować i tym których będę mógł próbować w tym i Tobie. Masz rację, że rzeczą naturalną jest dalszy obrót kolekcjonerski, tylko jakoś mnie razi tu ten finansowy.
Może to hipokryzja, ale ja na przykład nie chciałbym widzieć na Allegro itp. wystawionych moich, gdybym je miał, etykiet czy kapsli danych kilku osobom i dlatego wydaje mi się, że wiem jak musiała się czuć Małażonka gdy to tu zobaczyła.

[Małażonka]

Dokładnie o to mi chodziło, Dzidku. Miło wiedzieć, że są i inni ludzie, którzy podobnie myślą jak my. Masz u nas (nasze) piwo!