Ciekawa aukcja na allegro !

[mareks]

Wszyscy podniecali się na te 3 starsze Fortuny.
Oto cała tajemnica.

Podstawki "ponadstówkowe"? Koń by się uśmiał.
Przewartościowane ceny z Allegro stały się wyznacznikiem cen na giełdach. Ludzie żądają za podstawkę tyle ile ktoś kiedyś zapłacił na Allegro bo wydaje im się, że tyle jest ona warta.

Dlatego za 100PLN wole kupić słodu, uwarzyć pyszne piwo, które sobie wypije i poczęstuję znajomych niż kupować tekturkę.
Ewentualnie można czasem zaszaleć na zasadzie kasa łatwo przyszłą - łatwo poszła.

[zulu]

przewartościowane? to jeszcze nie widziałeś tego

http://allegro.pl/item804858157_boss_browar_witnica_jedyne_na_allegro.html

[anteks]

ale za 15 szt

[soltys1313]

przewartościowane? to jeszcze nie widziałeś tego
http://allegro.pl/item804858157_boss...a_allegro.html

To nic. Facet od tych Fortun poczuł się na tyle pewny, jak mu wszyscy zaczęli pisać maila, że wystawił podwójne "rarytasy" na osobnych aukcjach.

http://www.allegro.pl/item797620653_piwo_10_5.html

http://www.allegro.pl/item797640155_bitburger.html

[Seta]

Znalazłem lepsze:

http://www.allegro.pl/item805018475_hurtownia_piwa.html

[K__J]

A ja chciałbym w związku z tą aukcją zwrócić uwagę na jedną, moim zdaniem najistotniejszą, sprawę. A mianowicie kwestię dogadania sprawy "poza Allegro". Widzę, że wszyscy komentujący byli w mniejszym lub większym kontakcie z "szanownym" sprzedającym i usiłowali "załatwić sprawę" w sposób inny aniżeli normalna licytacja. Uważacie, że w taki sposób powinniśmy wchodzić w posiadanie kolejnych okazów do kolekcji??? Nie uważacie, że coś tu jest nie w porządku?!?!? Wiem, że wkładam "kij w mrowisko", ale mimo wszystko uważam, że jest to ważny problem i warto czasami zastanowić się nad czymś więcej aniżeli tylko powiększanie kolekcji na zasadzie "cel uświęca środki".

Z kolekcjonerskim pozdrowieniem

[genea]

http://allegro.pl/item806734755_kufel_ceramiczny_zywiec_ekstra.html

Jak dla mnie to trochę dziwny ten Żywiec

[mareks]

A ja chciałbym w związku z tą aukcją zwrócić uwagę na jedną, moim zdaniem najistotniejszą, sprawę. A mianowicie kwestię dogadania sprawy "poza Allegro". Widzę, że wszyscy komentujący byli w mniejszym lub większym kontakcie z "szanownym" sprzedającym i usiłowali "załatwić sprawę" w sposób inny aniżeli normalna licytacja. Uważacie, że w taki sposób powinniśmy wchodzić w posiadanie kolejnych okazów do kolekcji??? Nie uważacie, że coś tu jest nie w porządku?!?!? Wiem, że wkładam "kij w mrowisko", ale mimo wszystko uważam, że jest to ważny problem i warto czasami zastanowić się nad czymś więcej aniżeli tylko powiększanie kolekcji na zasadzie "cel uświęca środki".

Z kolekcjonerskim pozdrowieniem

Ja nie byłem zainteresowany aukcją.
Zobaczyłem ja dopiero tutaj.

Poruszając kwestię uczciwości wkraczamy na grząski grunt.
Wiele osób traktuje kolekcjonerstwo bardzo ambicjonalnie (może leczą w ten sposób swoje kompleksy) i nie przebierają w metodach aby powiększać kolekcję.
Jednocześnie jest tez tak, że takie osoby bardzo nie lubią, gdy się wspomina publicznie o tych metodach. To taki mechanizm psychologiczny.
Pamiętam, jak zaczynałem zbierać podstawki to usłyszałem od bardziej doświadczonych osób, że jako młody trzeba zapłacić frycowe.
To takie kolekcjonerskie Tabu. Wszyscy o tym wiedzą ale nikt o tym nie mówi aby nie być na indeksie.
Cóż, wyłamuję się z tej zmowy milczenia bo się nie boję ostracyzmu.

Poza tym zwiększyła się też liczba osób kolekcjonujących podstawki co spowodowało konkurencję i wzrost cen choć takiego szaleństwa cenowego-podróbkowego jak w metalowych otwieraczach jeszcze nie ma.

Dlatego wyluzowałem i nie dziwię się osobom, które wyprzedały kolekcje.
Swojej na razie nie zamierzam sprzedawać. Jestem do niej przywiązany emocjonalnie choć nie jest to zgodne z duchem Zen.

[Seta]

True true Mareks

[belialek]

http://www.allegro.pl/item807530409_...na_okazja.html Ostrzegam wszystkich przed licytowaniem podstawek na aukcjach allegrowicza o nicku kwiatuszek,ponieważ to ja wygrałem ten zbiór podstawek za 405zl po wpłacie pieniędzy dowiedziałem się o powyższej dyskusji po czym napisałem do kobiety wystawiającej te podstawki maila,Ona poinformowała mnie że nie wyśle mi wszystkich podstawek które były na zdjęciach!!!...że w aukcji było napisane że wysyła podkładki 200 rodzajów piwa !!?? i podwójne nie liczą się w aukcji :-) Super interpretacja! Myślę że sama tego nie wymyśliła tylko jakiś 'kolekcjoner' jej to podpowiedział.Po wymianie spostrzeżeń i wzmiance z mojej strony o Policji odesłała mi pieniądze.
Także przed licytowaniem proszę sobie odpowiedzieć na pytanie czy warto.
Pozdrawiam
Tomek

[winczer]

Unikat... :-)

Pewnie "piwo" z tą "etykietą" będzie podobne w smaku do Okocim PALONE... :--)

Zresztą, oceńcie sami: http://www.allegro.pl/item808483344_..._psp_nowa.html

[K__J]

http://www.allegro.pl/item807530409_...na_okazja.html Ostrzegam wszystkich przed licytowaniem podstawek na aukcjach allegrowicza o nicku kwiatuszek,ponieważ to ja wygrałem ten zbiór podstawek za 405zl po wpłacie pieniędzy dowiedziałem się o powyższej dyskusji po czym napisałem do kobiety wystawiającej te podstawki maila,Ona poinformowała mnie że nie wyśle mi wszystkich podstawek które były na zdjęciach!!!...że w aukcji było napisane że wysyła podkładki 200 rodzajów piwa !!?? i podwójne nie liczą się w aukcji :-) Super interpretacja! Myślę że sama tego nie wymyśliła tylko jakiś 'kolekcjoner' jej to podpowiedział.Po wymianie spostrzeżeń i wzmiance z mojej strony o Policji odesłała mi pieniądze.
Także przed licytowaniem proszę sobie odpowiedzieć na pytanie czy warto.
Pozdrawiam
Tomek

Proponuje wysłać wszystkim licytującym linka do tego wątku, a takich nieuczciwych sprzedających powinniśmy solidarnie ZBOJKOTOWAĆ!!! Ciekawe, czy coś takiego mogło by się udać, bo coś mi się wydaje, że prędzej czy później te podstawki i tak "wypłyną" u któregoś z kolekcjonerów. Poczekamy, zobaczymy...

I jeszcze dwa słowa do tego, co napisał Markes - święta racja, "frycowe" zapłacił każdy z nas i nie ma się co tego wstydzić. Ja też swoje "zapłaciłem". Człowiek uczy się na błędach. Grunt, to wyciągać wnioski i nie popełniać ciągle tych samych!!! Jak mawiał najinteligentniejszy z muppetów "zwierzak myśleć, myśleć"...

[noodles]

Proponuje wysłać wszystkim licytującym linka do tego wątku, a takich nieuczciwych sprzedających powinniśmy solidarnie ZBOJKOTOWAĆ!!!

Myślę że sprzedawca był nie tyle nieuczciwy co skołowany. Nie jest ani kolekcjonerem (nie wie co sprzedaje) ani doświadczonym Allegrowiczem (komentarze) więc ma gdzieś i zasady Allegro i etykę kolekcjonerską. Wiem , że jest to kiepskie usprawiedliwienie ale moim zdaniem bardziej winny jest ten kto uświadomił sprzedawcy czym dysponuje i co należy zrobić żeby zarobić bo przecież o zarobek tu chodzi. A kolekcjonerzy-cwaniacy to przecież nie nowość. Byli, są i będą a walka z nimi to klimaty z Cervantesa.

[belialek]

Gwarantuję Ci że sprzedawca jest nieuczciwy a nie skołowany jeżeli chcesz to mogę Ci przesłać naszą wymianę maili po moim kupnie zestawu i gwarantuję Ci że po przeczytaniu uznasz że to niezły cwaniak w dodatku bardzo bezczelny i czujący się bezkarnie który ma gdzieś wszelkie zasady a nie zabłąkany człowieczek który zwietrzył szansę zarobienia kilku złotych więcej.

[K__J]

Moim zdaniem każdy sprzedawca, który w trakcie trwania aukcji zmienia jej warunki zachowuje się nie w porządku. No, chyba że jeszcze nikt tego nie zalicytował. Podobne zresztą jak kupujący, który namawia do obejścia zasada Allegro!

Jako kolekcjonerzy wszyscy wiemy, że dobra wymiana jest często lepsza niż najlepsza sprzedaż. Sądzę, że najbardziej uczciwym rozwiązaniem, które jest zresztą często praktykowane, jest wpisanie albo na stronie "o mnie", albo w opisie aukcji, że walory kolekcjonerskie w razie ciekawej propozycji wymiany zostaną z aukcji wycofane, a aukcja zakończona przed czasem.

A ten "kwiatuszek" chciał chyba sprzedać ten sam towar dwa lub więcej razy!!! TEGO RACZEJ NIE DA SIĘ JUŻ W ŻADEN SPOSÓB USPRAWIEDLIWIĆ!!!

Z piwnym pozdrowieniem