Podstawki giełdowe - katalogowanie

[beny]

Jak widać coraz więcej kontrowersji budzą podstawki giełdowe wydawane za lub bez zgody browarów.

Aby była jasność oświadczam, że będę katalogował wyłącznie te wzory, na które organizator przedstawi pismo z browaru, że ten wzór (lub te o ile browar zaplanował o dziwo kilka wersji) podstawki jest oficjalną podstawką wydana na giełdę za zgodą browaru i przy pełnej aprobacie.

Miło będzie również w takim piśmie aby browar zaznaczył cenę podstawki i jej nakład :P

Tak więc jeżeli organizatorom zależy aby ich podstawka znalazła się w katalogu podstawek poproszę o udostępnienie oficjalnej korespondencji z browarem dotyczącym zgody na wydanie podstawki\podstawek

Starsze podstawki giełdowe na razie pozostają w katalogu ale być może jak już czasowo będę wyrabiał i powstanie nowa wersja zostaną usunięte o ile nikt nie będzie się sprzeciwiał.

Myślę, że to uzdrowi sytuacje w katalogowaniu walorów

[Misiu_PM]

Masz w zupelnosci racje. Katalogowac nalezy tylko takie podstawki, nad ktorymi dany browar trzyma piecze i sa drukowane za jego zgoda
dobrze byloby znac naklad, a koszt juzz niekoniecznie
tzn. ze te podstawki z Radomia beda w katalogu? podobno mieli zgode browaru

[miodek]

Jeżeli podstawka giełdowa ma zupełnie inny wzór lub przynajmniej inny drukowany rewers, to zawsze będzie przeze mnie poszukiwana, czy będzie uznana za katalogową czy nie, ale te podstawki z radomskiej giełdy to czysta kpina.

[TomX]

Z tego co słyszałem (choc nie z pewnego źródła) to te podstawki radomskie to była zwykła masówka na której dodrukowano napisy gdy już te podstawki były wyciete z arkuszy, dokładnie takie same jak te w barach. W takim razie te podstawki osobiście traktowałbym jako uszkodzone, bo jakiś... organizator wziął i je ostemplował - to dla mnie to samo co pieczątki na podstawkach z tyskich giełd.

[Cooper]

Też jestem za upożądkowaniem kwestii tzw podstawek giełdowych jakie od kilku lat pojawiają sie na coraz większej ilości giełd. Oczywiście jest fajną sprawą iż takowe podstawki są tworzone bo ożywia to nieco szarość naszej rzeczywistości gdzie padają kolejne małe browary które już nigdy podstawek nie wydadzą , są pamiątkami po gieldach które w ten sposób zostają niejako "udokumentowane" a i również lekko zwiększają frekwencję - zwłaszcza - na tych mniejszych giełdach (np Człuchów). Wszystko jednak jest OK jeśli podstawki takie nie są pretekstem dla tworzących je ludzi (przeważnie po prostu kolekcjonerow i organizatorów giełd w jednej osobie) do wyłudzania od innych zbieraczy wysokich kwot przy oferowaniu ich jako np niskonakładowe , niedostępne masowo dla UCZESTNIKOW TYCHŻE GIEŁD kolekcjonerów. Chyba każdy zresztą wie o co chodzi. Takie "przyzwolenie" w postaci katalogowania wszystkiego co tylko wypuści każdy organizator daje tylko furtkę do takich nadużyć w przyszłości. Pragnę przy tym podkreślić iż nie piszę tego jako kolekcjoner ktory jest zdegustowany faktem nieposiadania tychże "niskonakładowek" w zbiorze i chcący ażeby i inni kolekcjonerzy "nie mogli" ich "oficjalnie" zaliczać. Posiadam w zbiorze kilka rzadszych wydanych na gieldach w Człuchowie podstawek ktorych nie dostali wszyscy uczetnicy a wygralem je w gieldowych konkursach. Zdaję sobie sprawę iż ewentualne usunięcie ich z katalogu znacznie zmniejszy ich wartośc kolekcjonerską.
Inna sprawa to wspomniana przez Benego "akceptacja" browarów. Nie jestem organizatorem giełd ale podejrzewam iż takie zgody na wydanie podstawek często są wydawane albo w czasie rozmów telefonicznch , korespondencji mailowej czy nawet bezpośrednich rozmów organizator-browar i raczej nie wiem czy uda się udokumentować to w postaci "papierowych dokumentów"

[beny]

Inna sprawa to wspomniana przez Benego "akceptacja" browarów. Nie jestem organizatorem giełd ale podejrzewam iż takie zgody na wydanie podstawek często są wydawane albo w czasie rozmów telefonicznch , korespondencji mailowej czy nawet bezpośrednich rozmów organizator-browar i raczej nie wiem czy uda się udokumentować to w postaci "papierowych dokumentów"

Jak się nie da to nie będą katalogowane - koniec przymykania oczu i wiary na gębe w szczególności, że za te podstawki trzeba płacić a nie są darmowym dodatkiem rozdawanym wśród uczestników spotkania - niech się organizator postara. Przygotuje list za browar (o ile browar jest na tyle leniwy i nie obchodzi go kto i kiedy posługuje sie jego logiem) w którym napisze prośbę o sponsoring i wydanie okolicznościawej podkładki w nakładzie, cenie, ..... poniżej zeskanowany i wydrukowany wzór podstawki i miejsce na pieczęć firmową i podpis kogoś z browaru, kto wydał zgodę i zatwierdził ten wzór na daną imprezę - trudne - chyba nie a jak zatrudne to zrezygnować z podstawki :-P !!!

[Misiu_PM]

Jak się nie da to nie będą katalogowane - koniec przymykania oczu i wiary na gębe w szczególności, że za te podstawki trzeba płacić a nie są darmowym dodatkiem rozdawanym wśród uczestników spotkania - niech się organizator postara. Przygotuje list za browar (o ile browar jest na tyle leniwy i nie obchodzi go kto i kiedy posługuje sie jego logiem) w którym napisze prośbę o sponsoring i wydanie okolicznościawej podkładki w nakładzie, cenie, ..... poniżej zeskanowany i wydrukowany wzór podstawki i miejsce na pieczęć firmową i podpis kogoś z browaru, kto wydał zgodę i zatwierdził ten wzór na daną imprezę - trudne - chyba nie a jak zatrudne to zrezygnować z podstawki :-P !!!

Absolutnie sie zgadzam

[gisou]

No a ja nie jestem przekonany o skuteczności tego. Nie eliminuje to w żaden sposób możliwości dodrukow, gdyż najczęściej przygotowanie i wydruk podstawek giełdowych leży w gestii organizatorow a nie browaru. Czyli browar może podbić, a to ile naprawdę jest wydrukowanych to już zupelnie inna kwestia.
A co z podstawkami dołączanymi jako prezent dla każdego uczestnika giełdy? Jak niby je wycenić??????? Niech osoba, która była na giełdzie w Białej w tym roku określi ile zapłaciła za podstawkę. Przypomnę, że była dołączana do prezentu wręczanego tym, którzy kupili bilety wstępu na giełdę, wraz z innymi gadżetami.

[beny]

Cena i dodruki mnie nie interesują są to drugorzędne sprawy - priorytetem jest 100% legalność wzoru i pisemna zgodna browaru wraz z zatwierdzeniem wzoru - pisze to z punktu widzenia twórcy katalogu podstawek

Nakład można sprawdzić przez numeracje podstawek - stempel i jedziemy z koksem, cena jak będzie za wysoka (powinny być darmowe jako dodatek dla uczestnika giełdy a nie płatne jako żródło zarobku bądź reduktor kosztów organizowania giełdy) to zawsze można poinformować sponsora giełdy, o tym fakcie i spytać się czy wiedział, że ktoś przyrobił troszeczke na boku

[gisou]

Z tego co mi wiadomo to zawsze upewniałeś się czy jest zgoda browaru na wydanie podstawki. I to z reguły u źródła, w samym browarze. Ten system chyba działał.

Z punktu widzenia kolekcjonera, Twoja postawa mnie nie cieszy, gdy piszesz, że dodruk i cena to sprawa drugorzędna. A jako organizator nie zamierzam w najbliższym czasie przygotowywać podstawek giełdowych.

Ale w sumie to dobrze, że w końcu ktoś próbuje jakoś wyjaśnić i uregulować kwestię podstawek giełdowych, bo jednak Radom był przegięciem.

[beny]

Z tego co mi wiadomo to zawsze upewniałeś się czy jest zgoda browaru na wydanie podstawki. I to z reguły u źródła, w samym browarze. Ten system chyba działał.

Nie do końca prawidłowo bo dostawałem odpowiedzi zwrotne w stylu tak browar był sponsorem imprezy i wydaliśmy zgode na podstawkę giełdową ale jak juz próbowałeś dopytac się o konkrety czy mogą przefaksować wzory, ile tych wzorów 1 czy też 15 odmian to już nie byłeś w stanie niczego się dowiedzieć a ja nie chce już robić za śledczego więc niech się organizatorzy postarają jak są tacy ambitni, że robią podstawki za browar to niech zapewnią również szczegółową dokumentację do tego co robią i wszystko będzie jasne mi się będzie przyjemnie katalogować nowe wzory a organizatorzy nie będą musieli wysłuchiwać za plecami, że robią przekręty bez zgody browarów i zarabiają na tym.

Dodrukami i cenami też się zajmiemy powolutku, najpierw 100% legalność.

[sodom]

Toż to lustracja!!!!

[Grothesk]

I bardzo dobrze, że lustracja!
Korzystając z okazji, że mam chwilę wolną i czas antenowy ogłaszam konkurs,
pt. KTO TO POWIEDZIAŁ?

cytat NIE JEST dosłowny, zasłyszany po dwóch piwach, ALE merytoryczna treść jak i forma jest jak najbardziej zachowana, uwaga:

"... zarobiłem już na tych podstawkach 400zł, za rok dodrukuję dwa razy tyle..."

kto, kiedy i w jakich okolicznościach mógł to powiedzieć?
do wygrania piwo na najbliższej giełdzie i jakieś wafelki ode mnie...

powodzenia

[AŃĆKA]

Ja wiem ja wiem Ale nie powiem
Niech inni się zabawią

[becik]

"... zarobiłem już na tych podstawkach 400zł, za rok dodrukuję dwa razy tyle..." D

Człuchów?