Jak sensownie zapoczątkować kolekcję kufli?

[deelce]

witam wszystkich użytkowników! od pewnego czasu noszę się z zamiarem rozpoczęcia kolekcjonowania kufli piwnych, jednak nie chce robić tego chaotycznie bez sensu klikając w aukcje na allegro. Co zrobić żeby zorientować się w tym temacie i czy allegro jest dobrym miejscem do wyszukiwania kufli? generalnie jak się za to zabraćz góry dzięki za pomoc

[noodles]

witam wszystkich użytkowników! od pewnego czasu noszę się z zamiarem rozpoczęcia kolekcjonowania kufli piwnych, jednak nie chce robić tego chaotycznie bez sensu klikając w aukcje na allegro.

Jeśli się zaczyna i nie ma się nic to Allegro jest równie dobre jak każde inne źródło pozyskiwania rzeczy do kolekcji. Bardziej jednak polecałbym giełdy bo przy okazji kupna można pogadać tam z ludźmi "z branży" i zacząć się powoli orientować.

Co zrobić żeby zorientować się w tym temacie

Podręcznika kolekcjonera kufli jeszcze nikt nie napisał więc pozostaje grzebać w internecie, literaturze (o ile jakaś istnieje) ale przede wszystkim gadać z tymi co wiedzą więcej.

czy allegro jest dobrym miejscem do wyszukiwania kufli?

Do wyszukiwania pewnie tak ale ceny i podaż na Allegro sa bardzo nieprzewidywalne.

generalnie jak się za to zabraćz góry dzięki za pomoc

Bardzo prosto. Trzeba kupić jakieś kufle i już. Zwykle zaczyna się od jakichś tanich i poślednich kolektybiliów ale w Twoim podejściu wyczuwam ogromne pokłady ambicji więc być może Ty będziesz chciał zacząć od kufli osiemnastowiecznych.

[ART]

Można zacząć zbierać wszystko jak leci i czekać aż wykrystalizuje się jakiś konkretny kierunek Twego zbieractwa (ale wcześniej czy później i tak dojdziesz do wniosku że wszystkiego nie uda się zebrać, a ilość miejsca na wyeksponowanie wszystkich kufli może szybko zacząć topnieć), lub lepiej: od razu ukierunkować się na węższy zakres "tematyczny" (np. tylko kufle z deklami, kufle z danego browaru, kufle z minibrowarów restauracyjnych, etc. ) lub "lokalizacyjny" (np. kufle z browarów istniejących obecnie lub niegdyś w Twoim mieście).

[Jurandofil]

Za ciekawe podejście uważam rozpoczęcie kolekcjonowania ukierunkowanego na szkła z browarów, z których spróbowało się piwa. Wiem po sobie (choć może to być subiektywne podejście), że większe znaczenie ma kufel, który np. zakupiło się przy okazji wizyty w danym browarze i spróbowało się z tegoż browaru piwa niż zupełnie nieznany dla siebie okaz - teorytycznie cenny np. ze względu na trudność zdobycia. Przy takiej kolekcji zawsze pojawią się pytania osób mniej wtajemniczonych i fajnie jest umieć coś powiedzieć o takim kuflu (skąd pochodzi, jakie piwo się z niego pije, itp.)
Powodzenia w starcie!


PS. Ja zbieram tylko wybiórcze eksponaty, bo żona mi wygospodarowało limitowaną powierzchnię na półkach

[arcy]

Za ciekawe podejście uważam rozpoczęcie kolekcjonowania ukierunkowanego na szkła z browarów, z których spróbowało się piwa.

Na to trzeba mieć jednak sporo miejsca.

[deelce]

chodzi mi rowniez o to ze widze jakąs przypadkową auckje na allegro weźmi pierwsza lepsza np http://allegro.pl/item449257109_kufel_rezerwisty.html i jest napisane kufel rezerwisty jego wymiary i generalnie nic wiecej na ten temat nie ma napisane wiec zastanawiam sie w jaki sposob ja mam podjąc decyzje zeby za takie cacko dać ponad stówe?
a co do poprzednich postów to zdecydeowanie nastanwiam sie na wąską "specjalizacje" kolekcjonerską z tym ze jak na razie nie mam pojecie jak i na co sie zdecydowaćstąd było moje pytanie o ewentualną literature tematu

[żąleną]

Najlepiej spytać się tu. Na pierwszy rzut oka ten kufel nie wygląda mi na wart więcej niż 20-30 złotych, a na giełdach birofilskich nie poszedłby pewnie i za tyle.

Pierwsze pytanie, jakie ja sobie zadałem, to czy będę pić ze swojego szkła. Zdecydowałem, że tak, więc od razu sporo rzeczy mi odpadło. Początkowo chciałem mieć szkło firmowane przez browary, których piwa piję, ale przeszło mi. Kupuję to, co mi się podoba, a najbardziej lubię te sztuki, z którymi wiążą się wspomnienia, czyli wszystko, co przywiozłem z przeróżnych wojaży.

Ale może niech się wypowiedzą poważniejsi kolekcjonerzy, bo ja to jestem taki niedzielny zbieracz.

[deelce]

a pytanko odnośnie giełd w związku z tym ze jestem "biednym studentem" i nie posiadam auta czy odbywają sie jakies giełdy w małopolsce?najlepiej w krakowie?jesli tak to gdzie?

[Seta]

Ja mam dokładnie tak jak Żą... a i tak miejsca brakuję. Zaczynam myśleć o kolekcjonowaniu tylko 1l, bo do środka mieszczą się 0,5l i stoją na półce spiętrowane...

[Promil03]

a pytanko odnośnie giełd w związku z tym ze jestem "biednym studentem" i nie posiadam auta czy odbywają sie jakies giełdy w małopolsce?najlepiej w krakowie?jesli tak to gdzie?

Tu masz kalendarz giełd na kończący się już powoli rok 2008:

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=75845&highlight=gie%C5%82da+krak%C3%B3w

[becik]

Zbieranie wszystkiego jak leci na początek jest bez sensu, powinieneś bardziej ograniczyć swoja kolekcję do np: danego jednego lub kilku browarów, kufli z browarów restauracyjnych (z Polski bądź z PL i zagranicy), z jakimś konkretnym motywem, o pojemności takiej bądź takiej bądź po jednym kuflu z każdego kraju. To ograniczy Cię ilościowo, a jednocześnie kolekcja nabierze charakteru. Musisz iść też śladem/tematem, który Cię naprawdę interesuje bo zbieranie po to tylko aby zbierać jest chyba mało celowe

[noodles]

Zbieranie wszystkiego jak leci na początek jest bez sensu, powinieneś bardziej ograniczyć swoja kolekcję

Musisz iść też śladem/tematem, który Cię naprawdę interesuje bo zbieranie po to tylko aby zbierać jest chyba mało celowe

Myślę że dyskusja o celowości zbierania ograniczonego i niecelowości zbierania nieograniczonego jest jak dyskusja o wyższości świąt Bożego Narodzenia na świętami Wielkiej Nocy i prowadzi na manowce. Z praktycznego punktu widzenia jakiekolwiek zbieractwo nie ma najmniejszego sensu i wiele razy z taka opinią się spotkałem. Niejednokrotnie opinie te poparte były wymownym pukaniem się w czoło. Każdy sam decyduje w jakim zakresie zbiera, czy zakres rozszerza czy zawęża i nie da się ocenić co ma sens a co nie. W przypadku kufli argumentem za zawężeniem zainteresowań jest ilość miejsca w domu którą można poświęcić kolekcji. I w przeciwieństwie do "sensowności" jest to bardzo mocny argument. Tym bardziej że początkujący kolekcjoner (wiem po sobie) jest bardzo napalony i chciałby żeby kolekcja rosła jak najszybciej.

[ARTHUR]

Albo kup regał szklany i po kolei wkładaj swoje zdobycze,a jak zobaczysz że masz dużo miejsca w regale,a mało kufli to bedzie znaczyć że trzeba sie postarać o następne.Masz do zdobycia kufle na Giełdacz Piwnych,a także u nie których Browarów i jeszcze jedna opcja to w Pub-też sprzedaja,ale trzeba zagadać lub przynies cos na wymiane.

[wojtek_63]

Zgadzam się z becikiem ,że zbieranie wszystkiego nie ma sensu ale do tego dochodzi sie stopniowo.Najpierw zaczyna brakować miejsca na wyeksponowanie wszystkich okazów ,później zaczyna brakować także miejsca w piwnicy i dochodzisz do wniosku ,że czas ograniczyć swoje zbieranie.Wtedy napewno zrozumiesz co naprawdę chcesz zbierać i co cięnaprawdę interesuje.

[Juby_piwosz]

Wojtek trafił w sedno rzeczy, nie znam osobiście kolekcjonera, który nie musiał zawężać w jakiś sposób swoich zbiorów. Ale nim się staniesz kolekcjonerem musisz się naoglądać, namacać, nagadać, zapłacić frycowe kupując np. podróby zamiast oryginałów (nawet przedwojenne kufle są podrabiane), sparzyć ale też trafić gratkę.
Ja zatrzymuję wiele różnych rzeczy, które mi się podobają - mam dużo miejsca - wiedząc, że później przydadzą się na wymianę, a niektóre tylko trafiają od razu do ewidencji i zamkniętej gablotki.
Ze szkła czy ceramiki kolekcjonerskiej nigdy nie pijam - za bolesne straty w przypadku stłuczenia - do tego służy użytkowe szkło browarne. Największe dziadostwo mam z otwieraczami - w domu jest ich licząc z dubletami ponad 500 a i tak otwieramy piwo najczęściej łyżką lub widelcem.
Każde zbieractwo wciąga.
Początkowo lekceważyłem kapslarzy, ale kiedy zacząłem zatrzymywać co ładniejsze kapsle zrobiło się tego już kilka setek i przestałem się śmiać. Choć nie jestem ich maniakiem każdy dobrze zdjęty kapsel nowego wzoru zatrzymuję.
Rozpocząłem też kolekcjonerstwo wirtualne, bardzo ułatwiające zdobywanie wiedzy i nabywanie doświadczenia - wymaga ono wiele czasu - serfowania w sieci, ale umożliwia stworzenie zbioru zdjęć
przewyższającego zasoby browar.bizowe wielokroć - dotyczy to browarów z dawnych ziem niemieckich. Szkoda tylko, że jakość tych zdjęć jest najczęściej słaba.