Sprzedaż na Allegro a moralność

[TomX]

Bardzo proszę nie przejaskrawiać. Byłem i wziąłem KILKA z myślą o wymianie, niestety z wymiany nici wyszły. I co miałem je wyrzucić do kosza?

W żaden sposób w mojej wypowiedzi nie odnosiłem się do Ciebie, sytuacja którą opisujesz jest jak najbardziej normalna. Mówiłem o osobach które wynoszą z lokalu wszystkie wafle jakie były wystawione i jeszcze męczą obsługę o więcej - raz widziałem taką sytuację...

[Cooper]

Cooperowi się pewni pomieszało z BrowArmią i problemami ze zdobyciem ostatniej serii podstawek. Bierhalle to pozytywny przykład ale trzeba też zauważyć, że ten minibrowar znajduje się w kilku największych miastach, stąd dostępność ich gadgetów jest większa.

Absolutna racja. Moja pomyłka. Kicha dotyczyła ostatnej sporej serii z BrowArmii. Z podstawkami z Bierhalle nie ma żadnych problemów i muszę za to pochwalić tenże browar/browary. Jeśli jestem w nim to prawie zawsze kupuję przynajmniej 1 piwo i nie biorę więcej niż 5 podstawek-nowości a i tak część z nich rozdaje 1-2 znajomym a jeśli coś pozostanie (1-2 sztuki) to wrzucam do kartonu z dublami jako materiał do wymiany w przyszłości.
Jeśli podstawki są ogólnodostępne to reguły wolnego rynku i tak mówią że nie bedzie na nie dużej ceny a tym samym nie warto ich sprzedawać i lepiej 3mać na wymianę w przyszłości

[abernacka]

(...)
Jeśli podstawki są ogólnodostępne to reguły wolnego rynku i tak mówią że nie bedzie na nie dużej ceny a tym samym nie warto ich sprzedawać i lepiej 3mać na wymianę w przyszłości

A taki Szymbark to jest ogólnodostępny czy nie? I jeszcze jedno z kim mam się wymieniać? Z tobą chętnie, ale co masz mi do zaoferowania?

[ART]

To po co bierzesz podstawki, które Ci nie są potrzebne do uzupełnienia zbioru?

[abernacka]

To po co bierzesz podstawki, które Ci nie są potrzebne do uzupełnienia zbioru?

Na wymianę, dla znajomych....

[ART]

Ale piszesz też że nie masz się z kim wymieniać, bo masz taki a nie inny temat kolekcji. Ja to rozumiem bo mój to stare butelki piwne z Opola. Ale wtedy nie biorę nie interesujących mnie rzeczy, chyba że na pamiątkę z wizyty. Wzięcie dla znajomych, którzy kolekcjonują to taka sama sytuacja jak wzięcie dla siebie do zbioru.

[abernacka]

Ale piszesz też że nie masz się z kim wymieniać, (...).

Zawsze jest na dzieja, że jednak "może teraz"

[grzeber]

Na wymianę, dla znajomych....

To czemu je później sprzedajesz?

[abernacka]

To czemu je później sprzedajesz?

Aby osoby, które mnie nie znają, nie jeżdżą na giełdy i nie będą w najbliższym czasie w Szymbarku. Zapewne dla ciebie to nie jest pojęte.

[grzeber]

Aby osoby, które mnie nie znają, nie jeżdżą na giełdy i nie będą w najbliższym czasie w Szymbarku. Zapewne dla ciebie to nie jest pojęte.

Dosłownie 4 wiadmomości wyżej napisałeś, że bierzesz je dla znajomych lub na wymianę. To jak to w końcu jest?

Jest to dla mnie pojęte bo sam czasem kupuje i sprzedaje rzeczy na allegro.

[abernacka]

Dosłownie 4 wiadmomości wyżej napisałeś, że bierzesz je dla znajomych lub na wymianę. To jak to w końcu jest?
(...)

no i?
Czy jedno kłuci się z drugim?

[ziomalreal]

Bardzo proszę nie przejaskrawiać. Byłem i wziąłem KILKA z myślą o wymianie, niestety z wymiany nici wyszły. I co miałem je wyrzucić do kosza?

tak, albo oddać komuś za darmo

[grzeber]

no i?
Czy jedno kłuci się z drugim?

Jak dla mnie się kłuci. Skoro biorę coś, w celu podarowania innej osobie lub wymiany kolekcjonerskiej, to sprzedaż tej samej rzeczy na allegro kłuci się z tymi celami. Nie wiem jak ty, ale ja nie obdarowuje zanajomych sprzedająć im coś poprzez allegro. Wymian przez ten portal także nie prowadzę, bo są lepsze sposoby.

[abernacka]

(...) Nie wiem jak ty, ale ja nie obdarowuje zanajomych sprzedająć im coś poprzez allegro. Wymian przez ten portal także nie prowadzę, bo są lepsze sposoby.

A więc nie rozumiesz Podarunki to jedno a sprzedaż to drugie.

[grzeber]

A więc nie rozumiesz Podarunki to jedno a sprzedaż to drugie.

Czyli dobrze rozumiem , ale ty w kilku miejscach inaczej piszesz.