Sprzedaż na Allegro a moralność

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • giudice
    Gość
    • 2005.07
    • 231

    #16
    Dla mnie sprzedawanie czegokolwiek (czy to na allegro czy na giełdzie), co wzięło się za darmo z knajpy, jest totalną wiochą.

    Comment

    • abernacka
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛
      • 2003.12
      • 10862

      #17
      Czy dobrze rozumiem, "nie jeździsz na giełdy nie masz prawa sprzedawać gdziekolwiek"?
      A że nikt nie ma nic do zaoferowania na wymianę to trudno, lepiej zmienić profil kolekcjonerski.
      Przerażacie mnie
      Piwna turystyka według abernackiego

      Comment

      • jacer
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2006.03
        • 9875

        #18
        Sprzedawanie złe, a czy wywalenie podstawki do śmieci za rogiem jest też złe?

        Gdybym miał browar a w nim podstawki bardzo bym się cieszył, że osiągają jakąś tam cenę na aukcjach
        Milicki Browar Rynkowy
        Grupa STYRIAN

        (1+sqrt5)/2
        "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
        "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
        No Hops, no Glory :)

        Comment

        • jacer
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2006.03
          • 9875

          #19
          Niesmak to wywołał u mnie w Żywcu jeden z kolekcjonerów sprzedawał opakowanie po musztardzie jako kufelki do piwa. To jest jazda.
          Last edited by jacer; 2011-05-16, 09:13.
          Milicki Browar Rynkowy
          Grupa STYRIAN

          (1+sqrt5)/2
          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
          No Hops, no Glory :)

          Comment

          • abernacka
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛🥛
            • 2003.12
            • 10862

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bianco8 Wyświetlenie odpowiedzi
            (...)często giełdowi sprzedawcy działają również na Allegro).
            Jak większość tutaj piszących, o czym co poniektórzy chcą wymazać z pamięci.
            Piwna turystyka według abernackiego

            Comment

            • TomX
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2004.09
              • 1035

              #21
              Czym innym jest wyprzedawanie dubletów z kolekcji, celem zdobycia środków na zakup nowych okazów, a czym innym "hurtowe" handlowanie nowościami po kosmicznych cenach licząc tylko i wyłącznie na zysk.

              Tak samo ewentualna likwidacja kolekcji przez wyprzedanie to nic innego jak odzyskanie poniesionych kosztów (a jak się było obrotnym to i jakiś bonus). Do tego każdy ma prawo i nikomu nic do tego.

              Żerowanie na drobnych browarach (branie całych naręczy podstawek) jest rzeczywiście dość dyskusyjne etycznie...

              Comment

              • abernacka
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛
                • 2003.12
                • 10862

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika TomX Wyświetlenie odpowiedzi
                (...)Żerowanie na drobnych browarach (branie całych naręczy podstawek) jest rzeczywiście dość dyskusyjne etycznie...
                Bardzo proszę nie przejaskrawiać. Byłem i wziąłem KILKA z myślą o wymianie, niestety z wymiany nici wyszły. I co miałem je wyrzucić do kosza?
                Last edited by abernacka; 2011-05-16, 09:17.
                Piwna turystyka według abernackiego

                Comment

                • zulu
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2004.04
                  • 299

                  #23
                  Moim zdaniem jest odwrotnie - im więcej osób sprzedaje na allegro tym lepiej dla nas kolekcjonerów. Zwiększa się podaż, eliminuje trudno dostępność wzoru, a w rezultacie cena spada. Słowem jest to proceder bardzo pożyteczny.

                  To że ktoś wynosi z knajpy/browaru/itp kilogramy tektury przez co następny kolekcjoner nie dostanie nic, nie ma żadnego związku z allegro tylko z kulturą danego człowieka. To czy później taki ktoś będzie wymieniał swoją zdobycz czy sprzedawał na giełdzie lub allegro to nie ma najmniejszego znaczenia.

                  Comment

                  • becik
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🍼🍼
                    • 2002.07
                    • 14999

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cooper Wyświetlenie odpowiedzi
                    (...) bo dochodzi do sytuacji jak np z podstawkami Bierhalle.(...)
                    Jaką sytuację masz na myśli?

                    Mi przykład z Bierhalle o tyle sie podoba, że wafli tam zawsze pod dostatek i każdy może je wziąć na pęczki. Przez co są ich kilogramy na każdej giełdzie, a co za tym idzie, nikt ich nie sprzedaje bo po prostu nikt ich nie kupi. I tak powinno być w każdym browarze restauracyjnym.
                    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                    Comment

                    • jacer
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2006.03
                      • 9875

                      #25
                      Zysk jest etyczny, nie ma co dywagować nad sprawami oczywistymi.
                      Milicki Browar Rynkowy
                      Grupa STYRIAN

                      (1+sqrt5)/2
                      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                      No Hops, no Glory :)

                      Comment

                      • grzeber
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🥛🥛🥛
                        • 2002.05
                        • 2887

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                        Jaką sytuację masz na myśli?

                        Mi przykład z Bierhalle o tyle sie podoba, że wafli tam zawsze pod dostatek i każdy może je wziąć na pęczki. Przez co są ich kilogramy na każdej giełdzie, a co za tym idzie, nikt ich nie sprzedaje bo po prostu nikt ich nie kupi. I tak powinno być w każdym browarze restauracyjnym.
                        Cooperowi się pewni pomieszało z BrowArmią i problemami ze zdobyciem ostatniej serii podstawek. Bierhalle to pozytywny przykład ale trzeba też zauważyć, że ten minibrowar znajduje się w kilku największych miastach, stąd dostępność ich gadgetów jest większa. Nawet jeśli na stołach w Szczyrzyrcu u Marysi byłoby dużo podstawek, to nie byłyby one tak dostępne jak w Bierhalle.
                        pozdrawiam
                        www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

                        Comment

                        • beerek62
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🥛🥛🥛
                          • 2010.04
                          • 1046

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bianco8 Wyświetlenie odpowiedzi
                          nie wpadajmy w skrajności. zarówno na Allegro jak i na giełdach są osoby sprzedające wyłącznie dla zysku - możemy dywagować czy jest to etyczne czy nie - ale cóż to zmieni? ...
                          Nie bez powodu ktoś kiedyś powiedział, że lepsze deko handlu niż kilo roboty
                          Beerkowa kolekcja polskiego szkła piwnego
                          Poszukuję : 1) szklanka Browar Soma w Warszawie

                          Comment

                          • VanPurRz
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2008.09
                            • 4229

                            #28
                            Zależy w jaki sposób uzyskany.
                            W sytuacji gdy coś otrzymało się za darmo moim zdaniem nieetyczne jest sprzedawanie tego i uzyskiwanie zysku.
                            Niezależnie czy na allegro czy na giełdzie.
                            "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                            Comment

                            • ART
                              mAD'MINd
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2001.02
                              • 23963

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
                              Art, ale wyjaśnij mi czym się różni sprzedaż na allegro a na giełdzie?! No czym?
                              Dla mnie nie różni się niczym. Dzięki temu mam teraz pokaźną liczbę gadżetów z którymi nie mam co zrobić, chcąc być zgodnym z przekonaniem że nie powinno się sprzedawać otrzymanych prezentów. Ale rozstaję się z nimi przez dalsze przekazywanie i tyle.
                              Last edited by ART; 2011-05-16, 09:41.
                              - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                              - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                              - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                              Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                              Comment

                              • becik
                                Generał Wszelkich Fermentacji
                                🍼🍼
                                • 2002.07
                                • 14999

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzeber Wyświetlenie odpowiedzi
                                Cooperowi się pewni pomieszało z BrowArmią i problemami ze zdobyciem ostatniej serii podstawek. Bierhalle to pozytywny przykład ale trzeba też zauważyć, że ten minibrowar znajduje się w kilku największych miastach, stąd dostępność ich gadgetów jest większa. Nawet jeśli na stołach w Szczyrzyrcu u Marysi byłoby dużo podstawek, to nie byłyby one tak dostępne jak w Bierhalle.
                                Z Bierhalle to fakt, ale chyba podobnie jest z Kaliszem, Radomiem czy Gdańskiem
                                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X