Limitowane kapsle od Witnicy.

[concerto]

Na allegro sprzedaje się z tej serii Anglię i W. Bryt jako kapsel z wadą ( Anglia ) i kapsel omyłkowy ( W. Bryt. ).

Widać tak jak w znaczkach pocztowych błędy są w cenie bo godzinę przed zamknięciem te kapsle chodzą po 50 zł sztuka.

Ktoś zbierał tą serię? Faktycznie kapsle wyspiarskie są takie rzadkie?

[chinet]

Wlk. Brytania została wycofana z obiegu lecz gdzieś tam wypłynełą na butelkach, natomiast Anglia jest fabrycznym bublem i trafienie w sklepie na butelce w bardzo ładnym stanie nie jest takie łatwe.

[Hoxton]

Wlk. Brytania została wycofana z obiegu lecz gdzieś tam wypłynełą na butelkach, natomiast Anglia jest fabrycznym bublem i trafienie w sklepie na butelce w bardzo ładnym stanie nie jest takie łatwe.

Od siebie dodam tylko, że Wielka Brytania została wypuszczona omyłkowo, po prostu ktoś nie był zbytnio uważny na lekcjach geografii i nie odróżnia Anglii od Wielkiej Brytanii.
Anglia faktycznie została wypuszczona ze słabą farbą i najczęściej kapsle są z wadami.
Obydwa wypusty były w bardzo niewielkich ilościach dlatego najczęściej tych dwóch krajów brakuje ludkom do pełnej kolekcji, co automatycznie przekłada się na ich cenę.
Kapsli z tej serii nie robią już od jakiegoś miesiąca

[concerto]

Wszystkie argumenty rozumiem, ale czy 50 zł. to nie za wysoka cena? Jakieś inne polskie współczesne chodzą za podobne stawki?

[almin]

Wszystkie argumenty rozumiem, ale czy 50 zł. to nie za wysoka cena? Jakieś inne polskie współczesne chodzą za podobne stawki?

no niestety cena trochę ścina z nóg.
Ale jak widać "rynek" sobie radzi - jest popyt, jest podaż. Skoro ktoś kupuje za takie kwoty to widać są te kapsle tyle warte dla niego.

[concerto]

Ale warte są tyle na teraz, trochę na chybił trafił. Kupujący pewnie liczy, że za rok będą chodzić po stówie. Tyle, że może się przeliczyć. Zawsze pracownik z Witnicy może przypadkiem znaleźć w piwnicy worek tego dobra

[kibi]

Anglię kupiłem w sklepie razem z piwem.
Wielkiej Brytanii nie trafiłem w sklepie i nie mam jej, bo nie kupuję kapsli po 50 zł.
Ale jeśli dziś kupuję kapsel za złotówkę, to nie dlatego, że myślę, że za rok będzie kosztować dwa złote, tylko żeby powiększyć swój zbiór.
Istnieje subtelna różnica między kolekcjonerstwem, a lokowaniem kapitału.

[chinet]

Ja Anglię kupiłem w Oszołomie. Traf chciał, że w jednej zgrzewce była na sześciu butelkach i wszystkie w bardzo ładnym stanie. Rzekłbym nawet prawie idealnym. Niestety Wlk. Brytanii na butelkach nie widziałem, dostałem jedną sztukę z browaru .