Bardzo wszystkich przepraszam. Trafił mi się okazyjny wyjazd do Wiednia, gdzie nie miałem nawet netu, a potem miałem taką młuckę w pracy, że nie dałem rady. Jutro lub pojutrze prześlę dalej. Jeszcze raz przepraszam...
Bardzo wszystkich przepraszam. Trafił mi się okazyjny wyjazd do Wiednia, gdzie nie miałem nawet netu, a potem miałem taką młuckę w pracy, że nie dałem rady. Jutro lub pojutrze prześlę dalej. Jeszcze raz przepraszam...
Po jednym miesiącu u każdego i paczka za pół roku u mnie
Comment