Hej! Uzbierało mi sie trochę kapsli - nie są jakieś zwalające z nóg, ale może kogoś zainteresują!
kapsle za etykiety
Collapse
X
-
generalnie jako ex-kolekjoner kapsli polecam zakup otwieacza z funkcją nie-niszzenia eksponatów, sam miałem 2 - jeden podwędził mi jakiś kolo na giezie w Grodzisku (typy zachowam dla siebie), drugi mam na stanie, a jakość kilku kapsli wyłącza je spod jakiegokolwiek obrotu
Comment
-
-
Zeby otworzyc butelke i nie zniszczyc kapslanie trzeba zadnego otwieracza.
Ja uzywam w zasadzie zawsze zapalniczki,ale mozna uzyc kazdego przedmiotu troche twardzego jak nöz,widelec,raczka lupy albo cos co sie ma pod reka.
nalezy tylko podwarzyc kapsel na zasadzie dzwigni i juz odskakuje nie uszkodzony
Comment
-
Comment