Szyld / reklama Okocim

[rocky_4]

Witajcie!

Mam na sprzedaż reklamę - szyld browaru OKOCIM. Reklama świeci - aktualnie jest niezbyt mocna żarówka. Do reklamy są przymocowane 2 kątowniki, by przymocować do ściany.

Zdjęcie:

http://img306.imageshack.us/my.php?image=p10005651su2.jpg

Proszę o oferty - GG 2660090 albo tutaj !!

[e-prezes]

A jest twoją własnością?

[rocky_4]

Tak, jest moją własnością - dostałem od znajomego który miał to powieszone na ścianie baru.

Co prawda kabel jest urwany przy samej reklamie, no ale nie dalo rady sciagnac inaczej.

[e-prezes]

A czy był jego własnością?

[rocky_4]

No skoro miał to powieszone i świeciło to raczej jego własność.

[e-prezes]

Czyli jak ja ci to zapier... i powieszę na ścianie to będzie moją własnością?

[rocky_4]

Nie. Chcesz jego numer ?? Zadzwonisz i spytasz czy dał mi reklame....

[e-prezes]

Chodzi mi o to czy ma na to papier. Browary nie rozdają takich rzeczy bez papierów i albo jest to ich własnością, albo własnością lokalu. Papier musi być. Inaczej ja przy pomocy dwu kolo idę oberwać jakiejś knajpie logos i daje anons, że mam na sprzedaż. Tak to każdy może.

[ART]

Chodzi mi o to czy ma na to papier. Browary nie rozdają takich rzeczy bez papierów i albo jest to ich własnością, albo własnością lokalu. Papier musi być. Inaczej ja przy pomocy dwu kolo idę oberwać jakiejś knajpie logos i daje anons, że mam na sprzedaż. Tak to każdy może.

nie no E-Pi nie maruderuj - 10 latek już nawet przez zasiedzenie można uznać że nie jest własnością browaru (nawet jeśli został w umowie tak określony) - jeśli knajpa zakończyła wspólpracę z Okocimiem to ten ostatni powinien zabrać swoje zabawki, bo to w ich interesie a nie właściciela knajpy.

[slavoy]

Prezes k... wyluzuj. Na jakiej wogóle podstawie podejżewasz, że plafon został skradziony? Sprzedawców na giełdach i na Allegro też tak podchodzisz? Plafon jest stary, kilkuletni conajmniej. Umowa go obejmująca napewno dawno już wygasła.
O co Ci chodzi? Okres masz, czy co?

[e-prezes]

Własność to własność! I żadne mi tu zasiedzenie nie chodzi w rachubę. Przestańcie pieprzyć o okresie, bo to zaczyna być nudne. Kolo chce coś sprzedać to jedynym, najlepszym miejscem gdzie można spylić towar niewiadomego pochodznia jest Allegro. To jest forum dyskusyjne, to se dyskutujemy

[mwa]

Najlepiej daj za darmo. Najlepiej prezesowi i zadzwoń po suki, że ci skradli.

Kurde, przyznam temat nie na miarę postów, ale na wypitych piw świątecznych

[ART]

Własność to własność! I żadne mi tu zasiedzenie nie chodzi w rachubę. Przestańcie pieprzyć o okresie, bo to zaczyna być nudne. Kolo chce coś sprzedać to jedynym, najlepszym miejscem gdzie można spylić towar niewiadomego pochodznia jest Allegro. To jest forum dyskusyjne, to se dyskutujemy

jeśli w ciągu 3* lat od wygaśnięcia umowy Okocim się nie upomniał o swoje, to właściciel knajpy może zrobić sobie z tym wisielcem co tylko zechce.

* z tego co wiem tyle ma się czasu na zgłoszenie ew. roszczeń. ale nie jestem prawnikiem.

Przykładowo jak podpisałbym z Tobą umowę Tomku, że zostawię Tobie na przechowanie np. w domu na okres roku jakiś sprzęt i bym go w wyznaczonym czasie nie odebrał - no to jak sądzisz - taki nieodebrany grat zajmujący Twoje miejsce - czyją jest własnością jeśli ja się nie chcę zgłosić po jego odbiór?

[e-prezes]

U mnie w firmie wisiałby jako towar obcy. Są takie, które wiszą od lat. Przykład domowy nie jest tutaj dobry.
Zatem pytanie, jeśli chciałbym fakturę na ten czy inny towar będący kiedyś własnością browaru czy rzeczony sprzedawca lub jego pośrednik może mi ją wystawić, a jeśli nie to dlaczego?

[slavoy]

JezuUu, co za malkontent
Zapewniam Was, e-prezes odkręciłby taki niechciany plafon ze ściany swej knajpy i zawiózł prościutko na Bokserską w Warszawie. Taki z niego uczciwy chłop.