Otwieracz nie niszczący kapsli

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • grzeber
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2002.05
    • 2875

    Otwieracz nie niszczący kapsli

    Poszukuję otwieracza, który nie niszczy i nie wygina kapsli. Nie musi być polski, browarniany, ani metalowy ale najlepiej aby był niewielki i miał możliwośc przypięcia go do kluczy.

    Czy ktos może poradzić mi jakiś wzór?
    pozdrawiam
    www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej
  • Sokół83
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.12
    • 1598

    #2
    proponuje nauczyć się otwierać kluczem
    Z INNEJ BECZKI

    www.fotopolska.eu

    Comment

    • Promil03
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2007.10
      • 2833

      #3
      Ja otwieram butelki otwieraczem barmańskim taki jak ten: http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=37818.
      Kapsle są idealnie proste. Dla ostrożności nakładam na butelkę cieniutką ściereczkę (redukuje to rysowanie się kapsla od metalowego otwieracza). Butelkę otwieram na 3-4 razy (delikatnie otwieram z jednej strony, potem przekręcam otwieracz na inne pozycje)
      Efekt bardzo dobry.

      Comment

      • pieczarek
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.06
        • 5011

        #4
        Ten otwieracz nie niszczy kapsli:


        Ale nie jest mały.

        Comment

        • ARTHUR
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.07
          • 2338

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzeber Wyświetlenie odpowiedzi
          Poszukuję otwieracza, który nie niszczy i nie wygina kapsli. Nie musi być polski, browarniany, ani metalowy ale najlepiej aby był niewielki i miał możliwośc przypięcia go do kluczy.

          Czy ktos może poradzić mi jakiś wzór?
          Ja poprostu otwieram zapalniczką i są proste.

          Comment

          • wassup007
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2003.10
            • 123

            #6
            Ja proponuję cos takiego id:38063. Takie modele otwieraczy za pierwszym razem otwieraja i nie niszcza kapsli.

            Comment

            • adi_999
              Porucznik Browarny Tester
              • 2004.11
              • 425

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek Wyświetlenie odpowiedzi
              potwierdzam
              mój zbiór etykiet http://picasaweb.google.com/112278001030728908988

              Comment

              • piotry
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2005.08
                • 761

                #8
                Rok temu na giełdzie w Żywcu kupiłem otwieracz Pilsner Urquell. - metalowy (chromowany) z raczą gumową sprzedawany w czarnym pudełku - sprawdza się idealnie - choć nie zbieram kapsli to otwieranie nim butelek sprawia mi niesamowitą radość

                Comment

                • Stolp
                  Porucznik Browarny Tester
                  🍼🍼
                  • 2002.06
                  • 493

                  #9
                  Całkiem niezła jest "łezka" Carlsberga, chociaż pozostawia minimalne wgięcia na obrzeżach kapsla.
                  Zbieram porcelanki składów z Pomorza; kapsle dziewicze Carlsberga (cały świat) oraz powojenne zdjęcia i pocztówki Słupska
                  Szukam
                  e-materiałów (zdjęć, skanów fantów i artykułów) nt. składów i rozlewni obecnej i dawnej RP z okresu pw-ppf do strony na facebooku BEZ LOGOWANIA:
                  https://www.facebook.com/SkladyRozlewniePiwa

                  Comment

                  • grzeber
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼🍼
                    • 2002.05
                    • 2875

                    #10
                    Dzięki za odpowiedzi i proszę o jeszcze bo na razie mojego wymarzonego otwieracza nie ma . Najbliżej jest ten pieczarkowy (jak duży on jest?), ale po ilości poszukiwanych widzę, że nie będzie go łatwo zdobyć.

                    Klucze i zapalniczka odpada z kilku względów: nie palę, otwieracz będzie mi potrzeby głównie w takich wypadkach gdy nie mam kluczy (wzmianka o możliwości przypięcia była przenośnią, chodziło mi o "formę breloczkową") no i najważniejsza, jakoś nigdy takie otwieranie mi nie szło.
                    pozdrawiam
                    www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

                    Comment

                    • kibi
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.07
                      • 1875

                      #11
                      Zawsze zostaje opcja dwuzłotówki położonej na kapslu przed użyciem zwykłego otwieracza. W wielu przypadkach daje pozytywne rezultaty.

                      Comment

                      • grzeber
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼🍼
                        • 2002.05
                        • 2875

                        #12
                        Opcji na bezuszkodzeniowe otwieranie jest sporo, ja dotychczas najczęściej używałem śubokręta w scyzoryku. Mi jednak ten otwieracz potrzeby jest głównie na różynych wyjazdach do zbierania ciekawych kapsli i w tym wypadku takie otwieranie czasem staje się kłoptliwe i czasochłonne. Zwłaszcza jak cała ekipa czeka na zimne piwo, a ja musze je wszystkie otworzyć aby zebrać wszystkie ciekawe kapsle . Pomyślałem wieć o idealnym otwieraczu, ale na razie go nie ma .
                        pozdrawiam
                        www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

                        Comment

                        • iommi
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.07
                          • 1522

                          #13
                          Ten otwieracz 10,5 (galeria: http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=38100 ) na pewno kapsli nie niszczy. Używałem go wiele lat i nigdy problemu nie było. Jakieś pół roku temu niestety się połamał...
                          *****************************

                          Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

                          *****************************

                          Comment

                          • kopyr
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2004.06
                            • 9475

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piotry Wyświetlenie odpowiedzi
                            Rok temu na giełdzie w Żywcu kupiłem otwieracz Pilsner Urquell. - metalowy (chromowany) z raczą gumową sprzedawany w czarnym pudełku - sprawdza się idealnie - choć nie zbieram kapsli to otwieranie nim butelek sprawia mi niesamowitą radość
                            Potwierdzam ten otwieracz jest bardzo dobry. Co więcej, to chyba nie jest firmowy otwieracz PU, bo nie ma na nim żadnych nadruków. Wręcz powiedziałbym, że widziałem identyczny w jakimś markecie, bodajże firmy Tescoma czy Fesckelmann (czy jak tam się oni nazywają ).

                            Jak bardzo zależałoby Ci na tym, żeby był tylko metalowy, to gumę z rączki można ściągnąć i wtedy ma bardzo awangardowy wygląd.
                            blog.kopyra.com

                            Comment

                            • Zodiak
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2004.12
                              • 4

                              #15
                              Wg mnie najlepszą opcją na nie uszkodzenie kapsla jest otworzenie piwa.. drugim piwem podobnie jak w przypadku zapalniczki stosuje się zasadę dźwigni. Nie jest to metoda na 100 procent kapsli, ale około 90 procent bo czasem znajdzie się mocniej zakapslowane, mimo to ją stosuję. Ps. kapsel piwa "otwieracza" rzecz jasna się przy operacji rysuje.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X