Tweet
Likwidacja trwa od roku i nie ukrywam, że to co mi zostało (ok. 120 sztuk) to nie są jakieś szczególne rarytasy. Powiedzmy tak - dla początkującego kolekcjonera będzie to nie lada gratka 
, dla średnio zaawansowanego uzupełnienie, a i doświadczony (mam nadzieję) znajdzie coś dla siebie.
W kolekcji wszystkie rodzaje szkła, w przewadze polskiego. Najchętniej oddam hurtowo temu, kto przyjedzie (przeniosłem szkiełka do piwnicy, Rybnik) i weźmie większą ilość. Nie chcę się bawić w wysyłanie pocztą, nie mam na to czasu i ochoty.
Kasa? Od symbolicznej złotówki za szklankę, zależna oczywiście od przedmiotu transakcji. W każdym razie na pewno będą to sumy zdecydowanie niższe od allegrowych i niższe od giełdowych.
Szczegóły - PW.
, dla średnio zaawansowanego uzupełnienie, a i doświadczony (mam nadzieję) znajdzie coś dla siebie.W kolekcji wszystkie rodzaje szkła, w przewadze polskiego. Najchętniej oddam hurtowo temu, kto przyjedzie (przeniosłem szkiełka do piwnicy, Rybnik) i weźmie większą ilość. Nie chcę się bawić w wysyłanie pocztą, nie mam na to czasu i ochoty.
Kasa? Od symbolicznej złotówki za szklankę, zależna oczywiście od przedmiotu transakcji. W każdym razie na pewno będą to sumy zdecydowanie niższe od allegrowych i niższe od giełdowych.
Szczegóły - PW.
Comment