Kufle Roman

[KajusAnt]

Szukam informacji na temat tych kufli:

[KajusAnt]

No widzę, że niezła zagadka. W sieci znalazłem tylko to:

[yoreck]

a czy to nie będzie kufel z belgijskiego browaru Roman?
kapsel jakby trochę podobny,końcówka daty się zgadza

[KajusAnt]

No, cała data się zgadza i wiem, że to Belgia. Interesuje mnie historia tego kufla.

[KajusAnt]

A tu http://www.browar.biz/galeria.php?id=17611 kielich.

[cororo]

No, cała data się zgadza i wiem, że to Belgia. Interesuje mnie historia tego kufla.

Historia tego kufla jest mniej więcej taka:
Jakiś Polak nie miał pomysłu na prezent dla teścia gdy wracał do domu z pracy w Belgii. Akurat przechodził przez targ staroci(lub wystawkę). Kupił(lub zabrał), za pół Euro(lub za darmo) te pasztety do domu. Przyjechał do kraju obdarował szczęśliwca. Teść udał zadowolonego(bo co miał zrobić). Po jakimś czasie zniósł kufle do piwnicy. Później zaniósł pod śmietnik(tam jest ich miejsce). Tam znalazł je łowca okazji. Zaniósł do handlarza staroci. Dostał na wino.Czyli pewnie 3-3,50zł. Handlarz zawiózł okazy do Elbląga na giełdę(do Sieradza na giełdę), jarmark staroci. Tam napatoczyłeś się Ty i za 30zł stałeś się szczęśliwym posiadaczem pięknych i bezcennych okazów. Uprzedziłeś przy tym Romana, który chciał je kupić(bo było na nich takie fajne i rzadkie imię). Roman jednak nie chciał zapłacić 30zł za komplecik, gdyż chciał stargować 2 zł na Harnasia i łyknąć je za 28zł. Tak w skrócie przedstawia się historia powyższych artefaktów. Amen.

[KajusAnt]

Skoro nic nie wiesz o tych kuflach to po co się głupio udzielasz?

[cororo]

Skoro nnic nie wiesz o tych kuflach to po co się głupio udzielasz?

To Ty zadajesz śmieszne pytania. Co o nich chciałbyś wiedzieć? Zapytałeś o ich historię to Ci ją opowiedziałem. Nie sądzę bym zbytnio rozminął się z prawdą. Kufle są wyjątkowo kasztaniackie. Pochodzą z lat 70-tych i są stylizowane na stare karczmiane ceramiki.

[KajusAnt]

Kufle są wyjątkowo kasztaniackie. Pochodzą z lat 70-tych i są stylizowane na stare karczmiane ceramiki.

To jest jedyny sensowny fragment Twoich tekstów, co do reszty to mylisz się bardzo.