Stara butelka z zawartością...

[thedior]

Witam
Chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej o moim znalezisku.
W miejscowości Żary pod starą granitową drogą, wybudowaną jeszcze za okupacji Niemiec wykopałem butelkę z napisem Wilhelm Gorlich Sorau. Butelka wypełniona jest galaretowatym, złocistym płynem.
Chciałbym znaleźć więcej informacji o browarze pana Wilhelm'a Gorlich oraz dowiedzieć się czy piwo po tylu latach może przyjąć taką konsystencje.

[Pivotal]

Gratuluję ciekawego znaleziska! Tak,to może być stare piwo. Do picia się nie nadaje. Szkoda,że nie zrobiłeś zdjęcia samego zamknięcia butelki. Ma jakieś napisy?

[Cooper]

Butelka na pewno nie jest z najbardziej znanego żarskiego browaru, tego czynnego do lat 90. bo tenże przed wojną należał głownie do E. Fechnera.
Może to któryś z kilku mniejszych istniejących przed 1945 rokiem a może z jakiegoś żarskiego składu piw których na pewno było sporo w mieście.
Pewnie niebawem ktoś mający pod ręką spis Friedricha dorzuci tutaj trochę info albo w ogóle wyjaśni sprawę.
Sama butelka pewnie nie jest białym krukiem kolekcjonerskim (zwłaszcza jeśli okaże się niebrowarnianą) ale to że jest w niej piwo i to w tak dużej ilości to na pewno ewenement. Moje gratulacje !

[Pivotal]

Skoro butelka jest zielona,to zamknięcie też może mieć taką barwę. Podobnie jak Cooper jestem zdania,że chyba nie jest to wyjątkowa butelka,bo na Allegro często znaleźć butelki z tego browaru. Tutaj jest link z takimi porcelankami:

https://www.plopsite.de/_en/pk_seiten/s/sorau_wilhelm_goerlich3_3565.html

[Cooper]

Na podlinkowanej porcelance podobnie jak na butelce nie ma nigdzie słowa Brauerei co może wg mnie świadczyć że to raczej skład piwa.
Dlaczego Pivo twierdzisz że zamknięcie może być zielone jak butelka ? Z tego co kojarze to jedynie w okresie PRL-owskiej powojennej tandety zamknięcia porcelankowe były zastępywane często podobnymi wykonywanymi np ze szkła czy czegoś zastępującego porcelanę i cześć takowych faktycznie miała różne kolory np zieleń lub czerwień ale to tylko w tym okresie. Nie kojarze żadnych przedwojennych tego typu.

[thedior]

Zamknięcie rzeczywiście jest zielone. Wieczorem postaram się wstawić lepsze zdjęcia

[dryx]

Gratulację. Nie wylewaj zawartości butelki do zlewu. Butelka z tym co jest w środku ma dużą wartość, zwłaszcza dla muzeum związanym z browarnictwem.

[thedior]

Nie nie... Na pewno nie wyleje... Oto obiecane zdjęcia

[Pivotal]

@ Cooper- zasugerowałem się tymi porcelankami z linku wyżej,stąd ten domysł,że może być zielona. Możesz mieć rację twierdząc,że to może być skład piwa...rozlewnia.

@ thedior- ładnie to wygląda na zdjęciach. Dobrze by było wyczyścić zamknięcie jakimś pędzelkiem,a uszczelkę posmarować jakimś kremem albo wazeliną,po takim czasie na pewno jest sparciała i może się wykruszyć i rozszczelnić.

[thedior]

Uszczelka jest nasmarowana lecz zamknięcia strach się dotknąć, jak widać jest pokryte grubą warstwą korozji i uszkodzone bo trzyma się tylko z jednej strony. Ciężki sprzęt odpada ze względu na stan zamknięcia, pędzelki... próbowałem i doprowadziłem do takiego stanu jak na foto, może trochę więcej cierpliwości i efekt będzie lepszy. A może jakieś środki chemiczne? Oczywiście zastosowane tak by nie wpłyneły na stan uszczelki.

[Pivotal]

Skoro tak,to nic nie kombinuj. Nie wiem jakie masz plany,co do tego znaleziska,ale możesz to wystawić na Allegro i niech się martwi potencjalny nabywca,a chętni się znajdą na 100%.

[thedior]

Z tego co widziałem na allegro to butelki po tym piwie to jakieś 20zł. Fakt ze moje jest pełne na pewno zwiększy wartość ale napewno nie na tyle by mnie namówić żebym ściągnął je z pułki. Bo prezentuje się naprawde fajnie ;P

[Cooper]

Nigdy ale to nigdy niech Ci nie przyjdzie do głowy wylewać zawartość butelki. Jej cenność polega nie na tłoczonym napisie ale na właśnie zawartości. Orginalnej i jak widzę na zdjęciu, bardzo klarownej, dobrze zachowanej. Może dlatego że przez lata nie było dostępu światła.
Pozatym zamknięcie kabłąkowe wygląda na tyle skorodowane że przy próbie otworzenai mogło by po prostu pęknąć.
Nie masz potrzeby nie sprzedawaj. Zachowaj jak jest. Na półce tak by nie spadło.
Gratulacje znaleziska.

[seba_gliwice]

Szkoda, że nie było naklejonej oryginalnej etykiety ... wartość wzrosłaby z pewnością z mnożnikiem co najmniej x10 ...

[Holy-Grail]

Jeśli zachowała się w takim stanie, bo była odcięta od światła i prawdopodobnie w stałej dość wysokiej wilgotności, to może ją z powrotem zakopać?