"Stary Kraków"-browar restauracyjny czy tylko restauracja?

[becik]

(...) Relakspoolowi/Staremu* sztuk.

* niepotrzebne skreślić (...)

Nie trzeba moim zdaniem skreślać, przecież może być to browar Relakspol/Stary Kraków, czyli 2 w 1

[cororo]

Dodatkowo dyskusja jest o tyle akademicka, że Relakspol nie ma swoich podstawek, a więc nie ma mowy o dokładaniu lub zabieraniu Relakspoolowi/Staremu* sztuk.
Tak jak becik napisał co byśmy tu nie wymyślili każdy zrobi po swojemu.
Zamieszanie będzie dopiero jeśli R też wypuści swoje podstawki a za kilka lat
za zbieranie wezmą się nowi ludzie.

* niepotrzebne skreślić

Rekalspol przecież ma swoje podstawki.

[ART]

A co z przejęciem całkowitym Relakspolu przez SK? Ten pierwszy później wykazywany byłby jako zamknięty? Czy jednak byłby kontynuacją?

Co w takim przypadku? nic. Jak dojdzie do tego wtedy będę się zastanawiał, teraz nie ma potrzeby martwienia się takimi szczegółami na zapas. Przypadek SK traktuję jako ewenement i swego rodzaju kuriozum i nie twierdzę że kiedyś zdania na ten temat nie zmienię. Z technicznego punktu widzenia nie mogę tak czy siak w bazie danych obu tworów trzymać pod jednym dachem.

[Ahumba]

UWAGA!!! BĘDĘ SIĘ NARAŻAŁ

Wszystkim tym, którzy tak zawzięcie bronią swoich racji za Relakspolem , czy też Browarem Starym proponuję: zgłoście się do wiadomego posła. Niech powoła sejmową komisję do tak WAŻNEJ kwestii.

Czy Wy wszyscy nie powariowaliście??
Zejdźcie na ziemię.

Kolekcjonerstwo to ma być PRZYJEMNOŚĆ a nie kara za grzechy.
Orient na rynku piwnym trzeba mieć, ale bez przesady.

Natomiast myśl, że niedługo bez napisanego doktoratu z historii najnowszej browarnictwa nie da się zbierać czegokolwiek związanego z piwem, to jakiś absurd. Czy biorąc jakąkolwiek podstawkę, etykietę, kapsel czy inny gadżet do ręki, muszę wiedzieć, że dany browar tak a tak nazywał się do 22.04.1547r. do godz. 19.34, a później to już był siaki-sraki. To paranoja.

Rozprawiacie, czyj sprzęt, czyje przepisy, kto płaci akcyzy a kto się skasztanił na schodach.
Nie ośmieszajcie się. TO JEST WAŻNE, ale dla kolekcjonera nie najważniejsze.

Już teraz człowiek głupieje nad tymi kiperami (Piotrków, czy Suwałki?), Królewskie to Warszawa, a może Bydgoszcz, a może ....?

Jak dla Was jest to sprawa honoru, czy uważacie, że od tego zależy gospodarka kraju, to sobie możecie te Stare browary zaliczać nawet do przedwojennego Szczecinka.
Ja aby nie zwariować od nowego roku (teraz nie mam tyle czasu) będę brał pod uwagę, to co napisane jest na podstawce.
Browar stary - to browar stary.
Kiper - niezależnie od czasu wydania - to Piotrków.
Królewskie - nawet wydane za 10 lat ) jeśli nie będzie napisane na niej, że jest z innego browaru, będę trzymał z Warszawą.
Piast – u mnie ma miejsce we Wrocławiu.
Itd. Itp.

[becik]

SPOCZNIJ!!

[MarcinKa]

Przy SK w BrowarBizie będzie adnotacja o charakterze tego "tworu"

Prypominam swoją propozycję

Są browary duże, małe, resteuracyjne, proponuję wprowadzić pojęcie browaru bezdomnego.

Nazwę trzeba by przemyśleć. Może kontraktowy?

[Marcin_wc]

Piwo tak czy inanaczej będzie wyprodukowane w browarze X na Twoje zlecenie.

Jakoś do mnie to nie przemawia, że piwo które robię, nie jest moim piwem, bo nie mam warunków u siebie na warzenie, a mam tylko refcepturę i składniki, oraz sam warzę.

Czy Twoim zdaniem jeśli zamówię u Ciebie piwo(zrobisz piwo na moje zlecenie) to to samo, jak ja zrobie piwo na Twoim sprzęcie?

[Krzysztof]

Jakoś do mnie to nie przemawia, że piwo które robię, nie jest moim piwem, bo nie mam warunków u siebie na warzenie, a mam tylko refcepturę i składniki, oraz sam warzę.

Czy Twoim zdaniem jeśli zamówię u Ciebie piwo(zrobisz piwo na moje zlecenie) to to samo, jak ja zrobie piwo na Twoim sprzęcie?

Odpowiadając na Twoje pytanie: bez względu kto będzie obsługiwał urządzenia piwo zostanie uwarzone dzięki linii technologicznej w konkretnym browarze. Receptura jest sprawą umowną...

[Wielki_B]

Wypowiedź Ahumby (niestety) nie sprowadziła tej dyskusji na ziemię.
Hehehe... jakie to typowe dla naszego kraju...
Podobne "problemy" często mają nasi politycy...

A więc, dolewając oliwy do ognia, przypomnę, że całkiem niedawno z tej twórczej dyskusji wynikało, że browarem jest ten, kto za wyprodukowane piwo zapłaci akcyzę, a nie ten czyjego są gary do warzenia (czy jakieś tam surowce, receptura i piwowar)...

O rany! Jak to dobrze, że nie jestem birofilem.
PS.
Zaraz zadzwonię do mojego kolegi, Misiaczka, który "wydzierżawił" przed świętami mój sprzęt. Co by się nie pomylił czyja to jest warka. A skoro tak, to kto ma do niej wyłączne prawa!

[WES]

bez względu kto będzie obsługiwał urządzenia piwo zostanie uwarzone dzięki linii technologicznej w konkretnym browarze. Receptura jest sprawą umowną...

Według Ciebie, linia technologiczna (czyt. lokalizacja linii) jest najważniejsza?
Tylko od tego zależy jakość piwa?

[becik]

Według Ciebie, linia technologiczna (czyt. lokalizacja linii) jest najważniejsza?
Tylko od tego zależy jakość piwa?

surowce, czystość, woda itp, i na pewno dobra ręka

[Krzysztof]

Według Ciebie, linia technologiczna (czyt. lokalizacja linii) jest najważniejsza?
Tylko od tego zależy jakość piwa?

Dla mnie browarem jest .... np. zakład, który posiada linie do produkcji piwa.

Jakość piwa to skład wielu czynników: słód, chmiel, woda, chłód, drożdże, głowa piwowara i czas oraz sprzęt umozliwiający przeprowadzenie procesu w określonych parametrach i przy zachowaniu czystości. Jednym słowem wszystko ma wpływ....

[WES]

np. zakład, który posiada linie do produkcji piwa
skład wielu czynników: ... ... ... oraz sprzęt umozliwiający przeprowadzenie procesu
Jednym słowem wszystko ma wpływ....

To jak jest?
Sprzęt nazywamy browarem?
Czy całość organizacji, w skład której wchodzą również m.in. sprzęty (własne lub wydzierżawione)?

[Krzysztof]

To jak jest?
Sprzęt nazywamy browarem?
Czy całość organizacji, w skład której wchodzą również m.in. sprzęty (własne lub wydzierżawione)?

Oczywiście że sprzet nazywamy browarem. Pod pojeciem sprzęt kryje się wszystko co jest potrzebne do produkcji piwa. Jeżeli nie ma sprzętu to najlepsi fachowcy nic nie zrobią....

[Makaron]

No i ja bardzo podobnie patrze. Nie interesuje mnie kto jest wlascicielem. Ale browar dla mnie to sprzet w budynku. Nazwa Relaksopol czy jedynie adres browaru Relaksopol to dla mnie to samo.