I co to za browar #3

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kiszot
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🍼🍼
    • 2001.08
    • 8114

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
    Uważam ten wzór to Połczyn, a dla mnie mozesz nawet sądzić, że ziemia jest płaska - w Twoje poglądy i zdanie ingerowac nie chcę i nie mam zamiaru.
    Ty se może uważać co chcesz ja i tak traktuje tego Wikinga jako Koszalin.
    Zachowujesz się czasami jak byś miał monopol na wiedzę wszelaką.Chodzi mi tu ogólnie o dyskusje z Tobą nie tylko o tego Wikinga.
    Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
    1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

    Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
    Mein Schlesierland, mein Heimatland,
    So von Natur, Natur in alter Weise,
    Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
    Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍼🍼
      • 2002.07
      • 14999

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot Wyświetlenie odpowiedzi
      Ty se może uważać co chcesz ja i tak traktuje tego Wikinga jako Koszalin.
      Zachowujesz się czasami jak byś miał monopol na wiedzę wszelaką.Chodzi mi tu ogólnie o dyskusje z Tobą nie tylko o tego Wikinga.
      Po co się tak unosisz? Zadałem szereg pytań związanych z Wikingiem, na które mi nie odpowiedziałeś i jak widzę nie masz zamiaru odpowiedzieć w zamian za to zarzucasz mi monopol na wszystko. Jeśli mi coś takiego zarzucasz to proszę, podaj przykłady. Tu lub na PW.
      Napisałem, spytaj sie innych kolekcjonerów co sądzą na ten temat.

      Jak nie umiesz prowadzić dialogu to pisząc Twoim językiem: "Daj se spokój"
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • kiszot
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2001.08
        • 8114

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
        Akurat w tym wypadku krawatka jest miarodajna.
        Czemu na póxniejszych Wikingach Brok nie pisze Browar Połczyn Zdrój?
        Czy w tym czasie w Koszalinie były euro?
        Skoro jesteś tak wszystkiego pewien to czemu nie odpowiedziałeś koledze z Czech?
        Czasem się zastanawiam czy nie sprzeczasz się dla samej zasady sprzeczania, zasugerowałem, zapytaj się innych kolekcjonerów, co oni sądzą na ten temat.
        Uważam ten wzór to Połczyn, a dla mnie mozesz nawet sądzić, że ziemia jest płaska - w Twoje poglądy i zdanie ingerowac nie chcę i nie mam zamiaru.
        - Ja uważam,że nie jest miarodajna.
        -Spytaj się w browarze może oni wiedzą bo ja nie.A może po proetu było to już piwo z Koszalina a napis Połczyn Zdrój był swego rodzaju łagodnym przejściem z Połczyna na Koszalin.
        -Czy były euro? Nie pamiętam ale Rtbnik i Jędrzejów miały na pewno.
        -Bo Ty byłes pierwszy a ja i tak napisałem tylko w innym tonie i za to przepraszam.


        Czy te odpowiedzi cię zadawalają? Jeżeli tak to Ty mi odpowiedz dlaczego napis z krawatki jest ważniejszy niż ten z kontry? Skoro na kontrze pisze nazwa koncernu i nazwa i adres browaru.
        Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
        1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

        Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
        Mein Schlesierland, mein Heimatland,
        So von Natur, Natur in alter Weise,
        Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
        Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

        Comment

        • adam16
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.02
          • 9865

          #19
          Koledzy drodzy - tak się składa, że ta etykieta była lepiona pod koniec działalnosci w Połczynie, a potem ten sam wzór był w Koszalinie bo po prostu mieli jeszcze jego zapas.
          A wy byście chcieli żeby wszystko było jednoznaczne - to tak jakby Lecha robili tylko w Poznaniu, Gronie tylko w Tychach, a Żubr był tylko z puszczy.
          Last edited by adam16; 2007-05-14, 18:46.
          Browar Hajduki.
          adam16@browar.biz
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

          Comment

          • adam16
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.02
            • 9865

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika adam16 Wyświetlenie odpowiedzi
            Koledzy drodzy - tak się składa, że ta etykieta była lepiona pod koniec działalnosci w Połczynie, a potem ten sam wzór był w Koszalinie bo po prostu mieli jeszcze jego zapas...
            PS
            Osobiście jednak zaliczam to do Połczyna ponieważ tam był oryginalnie Wiking z tą etykietą robiony.
            Browar Hajduki.
            adam16@browar.biz
            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

            Comment

            • becik
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🍼🍼
              • 2002.07
              • 14999

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot Wyświetlenie odpowiedzi
              - Ja uważam,że nie jest miarodajna.
              -Spytaj się w browarze może oni wiedzą bo ja nie.A może po proetu było to już piwo z Koszalina a napis Połczyn Zdrój był swego rodzaju łagodnym przejściem z Połczyna na Koszalin.
              -Czy były euro? Nie pamiętam ale Rtbnik i Jędrzejów miały na pewno.
              -Bo Ty byłes pierwszy a ja i tak napisałem tylko w innym tonie i za to przepraszam.


              Czy te odpowiedzi cię zadawalają? Jeżeli tak to Ty mi odpowiedz dlaczego napis z krawatki jest ważniejszy niż ten z kontry? Skoro na kontrze pisze nazwa koncernu i nazwa i adres browaru.
              Jak zauważyłeś wszystkie Wikingi połczyńskie, a także Fuhrmann kończą się na roku 2003 Tego Wikinga z kontrą i krawatką sam wypiłem i doskonale pamiętam, że wtedy był to okres dyskusji o zamykaniu browaru. W tym samym czasie Brok w Koszalinie nie używał już butelek euro, natomiast ten dyskusyjny był w euro więc moim zdaniem logiczne, że zamykający się browar wypuszcza piwa w tego typie butelki jak bezzwrotnej.
              Wracają do Twojego ostatniego pytania czy napis z kontry jest mniej ważny niz ten z krawatki? Czemu Koszalin miałby używać nazwy "Połczyn" skoro na nastepnych Wikingach z Koszalina juz tego robi, a samo przejście warzenia Wikinga z Połczyna do Koszalina było bardzo krótkie? Poza tym w Koszalinie były już zupełnie inne wykrojniki na etykiety - czyli kwadratowe i owale.
              Pewnie Cię nie przekonam swoimi argumentami ale potwierdzenie lub zaprzeczenie możesz uzyskać w Tychach u naszego guru - Pawła Piotrowskiego
              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

              Comment

              • dzidek1960
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.01
                • 1548

                #22
                Po pierwsze, nie tu miejsce na te słowne przepychanki. Kolega gulik prosił o merytoryczne wypowiedzi a nie podejrzenia.
                Po drugie,
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                czemu nie odpowiedziałeś koledze z Czech?
                Kolega gulik już w pierwszym swoim poście napisał, że jest z Ukrainy a nie z Czech. Wystarczy zerknąć do krótkiej, jak na razie, historii jego postów. Co prawda profil jeszcze nie wypełniony ale informacja jest.
                "Ma jednak kraj polski napój warzony
                z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
                piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
                do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
                mieszkańców, lecz i cudzoziemców
                wybornym smakiem"
                Jan Długosz, Historie Piwne
                Moja strona www w początkowym okresie budowy

                Comment

                Przetwarzanie...
                X