Tweet
Czy tego PALMa można zaliczyć do Browaru Belgia w Kielcach? W zbiorze znalazłem same PALMy z napisem Special
Attached Files
-
Piwo to jedyny napój, który może poszczycić się piękną, gęstą pianą. -
Przecież jest napisane na etykiecie Imported from Belgium więc jest warzony w Belgii
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl -
DziękiPiwo to jedyny napój, który może poszczycić się piękną, gęstą pianą.Comment
-
Post roku
„Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”
"Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".
Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.Comment
-
Ja mam jednak pewne wątpliwości czy faktycznie to etykieta z piwa belgijskiego. Mam do niej kontrę (trwałość do 2006) z napisem: "Browar Belgia Sp. z o.o., P.Ściegiennego 499, 25-116 Kielce" i polskim kodem kreskowym (5 904003 000126). Mogło to oczywiście być piwo importowane, rozlewane tylko w Kielcach. Ale wcześniejsze Palmy (2001-2005), z napisem na etykiecie Speciale, a nie Belgian Ale, miały ten sam (lub b. podobny) napis i ten sam kod kreskowy. Różniły się głównie brakiem napisu "Imported from Belgium" na etykiecie oraz przytoczeniem na kontrze normy PN-A-79098;1995. Stawiałbym, że browar w Kielcach przestał robić Palma w 2005 r., po czym sprowadzał go jeszcze przez jakiś czas z Belgii. Ale dobrze byłoby, żeby ktoś potwierdził moje przypuszczenia.`Comment
-
Nawet imporotwane piwa, a konfekcjonowane w Polsce mogą miec polski kod kreskowy, a tym bardziej info na kontrze "Browar Belgia blablabla".
Każdy moze sobie interpretować jak chce i uznawać jak i co chce.
Dla mnie informacja "Imported from Belgium" jest jedyna, prawdziwa i wyjaśniająca wszelkie wątpliwości.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.plComment
-
Hmmm. Sugerując sie jedynie etą główną (dokładne info było pewnie na kontrze której nie masz) to dużo w obecnych czasach ustalić sie nie da . Na ecie głownej widzę napis że IMPORTOWANE z Belgii (oczywiście z Belgii jako kraju a nie z kieleckego browaru o tej samej nazwie) wiec nie może być warzone w Kielcach.
Ja gdybym posiadał tylko tą etykietę bez kontry liczył bym to jako macieżysty browar z Belgii (państwa). Oczywiście można domniemywać czy Kielce nie używały na swoim piwie orginalnej belgijskiej etykiety plus stosownej polskiej kontry z opisem (przynajmniej na pierwszych partiach) ale to tylko domniemania bez dowodów.Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.
Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na FacebookuComment
-
Znalazłem na forum, że Br. Belgia przestał produkować Palma jeszcze wiosną 2004 r., a później go tylko importował z Belgii (państwa). Etykietka z pierwszego postu (do której kontry mają nadrukowaną trwałość do 2006 r.) jest więc z belgijskiego piwa.
W sumie moje przypuszczenia okazały się trafne, a wątpliwości wynikały z równej (wg mnie) wiarygodności napisów: "Imported from Belgium" (etykieta, kontra) i "Browar Belgia... Kielce" (kontra).
Co do uwag becika: oczywiście każdy zbiera co chce i zalicza gdzie chce. Ale mnie chodziło o to jak było NAPRAWDĘ.Comment
Comment