Krzepiak Ciechanów

[molpiwny]

Browar w Ciechanowie dostarczył do sklepów nieetykietowaną serię próbną napoju słodowego KRZEPIAK. Udało mi się dostać jedną butelkę jako stałemu klientowi pewnego sklepu.
Nie pijam tego typu trunków więc nie chcę sie wypowiadać na temat smaku
Czy grono kolekcjonerów etykiet uzna to coś co było przyczepione do butelki za etykietę?

[banasrobert]

Czyżby powrót do tradycji???

Oto informacja zawarta na stronie internetowej ciechanowskiego Browaru:

Na przełomie lat 1930/1931 rozpoczęto produkcję lemoniady i wód gazowanych (w trzech smakach). W Browarze rozlewano również ocet i esencje spożywcze. Najsłynniejszym napojem piwnym produkowanym przez Browar był Krzepiak Machlejda w konfrontacji z podobnymi wyrobami z Browarów Reycha czy Haberbuscha za jego walory smakowe był uważany jako ... daleko lepszy.

Niestety o tym, co teraz Browar próbuje wprowadzić na rynek - na ich stronie nie ma żadnej informacji.

Przyznam, że chętnie bym spróbował ale w żadnym ze sklepów tego jeszcze nie widziałem.

[Cooper]

Tak. Jest to eta choć niewątpliwie nietypowa.
Swoją drogą zastanawiam się jak wg browaru owa promocja , badanie rynku konsumenckiego ma się odbywać ?
Z tego co wiem to browar dostarcza to piwo do sklepów w jakiś małych partiach i piwa te ponoć są tylko dla kierownictwa i pracowników tychże a nie do nabycia przez zwykłych klientów. W jaki więc sposób browar zamierza poznać opinię klienta ?
Być może jednak odbywa się to zupełnie inaczej a ja mam złe info. Z drugiej jednak strony nie sądzę ażeby flaszka z zawieszoną na gumce etykietą paskiem wydrukowaną na komputerze i powieloną na kolorowym ksero była opakowaniem przeznaczonym do jakiejkolwiek sprzedaży.

[tfur]

ja dostałem krzepiaka za friko jako dodatek do pięciu kupionych piw. był w butelce bez etykiet, a ten pasek papieru wręczono mi oddzielnie. nie wiem, jak to się odbywa w innych sklepach.

[molpiwny]

tak własnie jest. sklepy dostają kilka flaszek tego trunku i powinny rozdawać go klientom- degustatorom. trunek nie jest do sprzedaży i nie powinien być dodatkiem do zakupu kilku ciechanowskich.butelka jest starego typu i bezzwrotna.
a co powiecie na temat smaku ?

[tfur]

słodowy tak w zapachu, jak i w smaku, a dodatkowo wyczuwa się świeżą, kwaskową nutę. dla mnie, dobry zamiennik oranżady na ciepłe dni. pije się lekko, nieprzegazowany. w sumie budzi nieodparte skojarzenie z piwem bezalkoholowym, bo też chyba nim jest.

[Cooper]

Nazwa i okres wprowadzenia na rynek sugerowały by raczej jakiś mocnozVOLTyzowany napój na mroczny zimowy okres ale przeczytanie opisów na tej - nazwijmy to etykiecie - zaprzecza temu.

[Stasiek]

w sumie budzi nieodparte skojarzenie z piwem bezalkoholowym, bo też chyba nim jest.

No chyba jednak nie jest.
Piwo to produkt fermentacji (bezalkoholowe również).
A napój słodowy to... hmm... rozcieńczona mocno niechmielona (?) brzeczka i nagazowana CO2?

[becik]

No chyba jednak nie jest.
Piwo to produkt fermentacji (bezalkoholowe również).
A napój słodowy to... hmm... rozcieńczona mocno niechmielona (?) brzeczka i nagazowana CO2?

Brzeczka jest chyba tworzona ze słodu jęczmiennego, chmielu etc więc jest także produktem, które jak najbardziej można wpisać pod bardzo ogólny szyld "piwo". Dla mnie jest to "niezfermentowane" piwo, czyli taki młodziak

Jest to jak najbardziej etykieta, proszę Molapiwnego o dodanie wzoru do kolekcjonerstwa

[tfur]

Nazwa i okres wprowadzenia na rynek sugerowały by raczej jakiś mocnozVOLTyzowany napój

niekoniecznie. skoro to odwołanie do tradycji przedwojennych, warto przypomnieć hasło:
sport krzepi, cukier lepiéj. czyli chodzi o wzmacnianie spożywcy, a nie o osłabianie (mocą). co do okresu - fakt, ale może akurat z produkcją wycyrklują na przyszłe lato.

[pieczarek]

niekoniecznie. skoro to odwołanie do tradycji przedwojennych, warto przypomnieć hasło: sport krzepi, cukier lepiéj.

Co za bzdury!
Przed wojną monopol cukrowy posługiwał się hasłem stworzonym przez Melchiora Wańkowicza "Cukier krzepi". Szybko wśród ludu popularne stało się hasło: "Cukier krzepi - wódka lepiej". O sporcie nie było mowy.

[tfur]

masz rację. wiedziałem, że dzwonią, ale nie wiedziałem, w którym kościele. byłem blisko.

[molpiwny]

Melchior powiadał dokładnie tak... " cukier krzepi - gorzała jeszcze lepi!"

[Pankracy]

Czyżby powrót do tradycji???

Dobrze by było jakby ktoś z Ciechana śledzący to forum się wypowiedział.
Może Markus77.

Przyznam, że chętnie bym spróbował ale w żadnym ze sklepów tego jeszcze nie widziałem.

Spróbuj poszukać w Stamalu.
Był to zdaje się pierwszy sklep w Polsce z tym trunkiem. Krzepiaka mieli tam już miesiąc temu.

[docent]

Krzepiaka niektórzy forumowicze mieli okazję spróbować już w czerwcu o czym donosiłem w tym newsie: http://www.browar.biz/news.php?id=536
Dobrze, że pomysł i produkt nadal żyją, choć może dziwić pora roku, którą browar wybrał na dystrybucję tego bądź co bądź ugasiciela pragnienia...