desperados

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • marian1920
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.10
    • 1333

    desperados

    witam. Mam takie dziwne pytanko. Otóż, czy takie piwka jak desperados albo heineken można zaliczyć już do polskich? są one rozlewane w Polsce więc chyba by można.
    Proszę o odpowiedz

  • brzozastg
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2008.03
    • 22

    #2
    w katalogu Pawła Kamienieckiego na którym się wzoruje jedno i drugie piwo zaliczane jest do Polskich, ponieważ jest rozlewane w Polsce
    takie jest tez moje zdanie
    ciekawe jak inni myślą

    Comment

    • ART
      mAD'MINd
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2001.02
      • 23928

      #3
      Oba te wynalazki są produkowane w Polsce. Nie tylko rozlewane. Są tak polskie jak Ople z Gliwic
      Last edited by ART; 2009-01-26, 16:50.
      - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
      - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
      - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

      Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

      Comment

      • marian1920
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.10
        • 1333

        #4
        no to jak, zaliczać jako polskie czy nie??

        Comment

        • granat862
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2004.12
          • 945

          #5
          Zaliczyć, jeśli za kryterium bierzesz kraj produkcji.
          Chyba że za kryterium uznasz kraj rodzimy danej marki to już Heinekena z Żywca trzeba zaliczyć do Holandi.
          Last edited by granat862; 2009-01-26, 17:42.
          Szklanka wody nie jednemu człowiekowi juz zaszkodziła, natomiast szklanka Pilznera nigdy."

          Comment

          • volodos
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2008.09
            • 717

            #6
            Heineken to nie piwo!

            Comment

            • marian1920
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.10
              • 1333

              #7
              ok, dzięki wielkie a to nie jest dyskusja na temat czy heniek to piwo czy nie piwo. Każdy ma swoje gusta i guściki.
              Dzięki jeszcze raz za odpowiedz

              Comment

              • Juby_piwosz
                Porucznik Browarny Tester
                • 2006.02
                • 254

                #8
                Z chwilą wejścia koncernów do Polski i przejęcia, bardziej lub mniej wrogiego, licznych browarów pojawiła się nowa jakość (choć raczej bylejakość) w polskim piwowarstwie, a co za tym idzie, w birofilistyce. Dziś nie sprzedaje się piwa, sprzedawana jest marka a piwo - nią sygnowane - może być produkowane wszędzie, i różnić się (ab)smakiem, aby bliżej centrów dystrybucyjnych.
                W tej sytuacji (koncernów) zbierane kolektybilia selekcjonuję wg. marki, nie browaru. Dlatego też nie interesuje mnie miejsce produkcji lecz podmiot dystrybucji.

                Comment

                • becik
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🍼🍼
                  • 2002.07
                  • 14999

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marian1920 Wyświetlenie odpowiedzi
                  witam. Mam takie dziwne pytanko. Otóż, czy takie piwka jak desperados albo heineken można zaliczyć już do polskich? są one rozlewane w Polsce więc chyba by można.
                  Proszę o odpowiedz
                  Heineken i Desperados są warzone i rozlewane w Żywcu na licencji, więc kolektybilia z tych konkretnych produktów są jak najbardziej polskie. Same produkty również.
                  Takie są ogólnie przyjęte zasady choć jak widać po postach wyżej każdy sam sobie sterem i sternikiem.
                  Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                  Comment

                  • volodos
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2008.09
                    • 717

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                    Heineken i Desperados są warzone i rozlewane w Żywcu na licencji, więc kolektybilia z tych konkretnych produktów są jak najbardziej polskie.
                    Becik - z całym szacunkiem, ale to Twoje podejście. Ja szkła z Heńka ani Carlsberga do polskiego nie zaliczam ze względu na to, że właśnie MARKA (jak już pisał Juby Piwosz) nie ma z Polską nic wspólnego - nie licząc rzecz jasna przejmowania/wykańczania naszej rodzimej produkcji piwowarskiej. To, że owe birofilia są robione w Polsce jeszcze bardziej mnie dobija. Zwłaszcza, że niczego ładnego szklanego rzeczony już Heineken ani Carlsberg na polski rynek nie wypuścił. Mnie wystarczy zbieranie prawdziwego polskiego szkła - browarów u nas dostatek, o zamkniętych (przez Heinekena) nie wspominając.

                    W poprzednim poście napisałem, że Heineken to nie piwo. Poprawka - polski Heineken. Holenderski jest całkiem niezły. A tego rozlewanego czy tam warzonego w Żywcu nie da się pić. Najlepiej niech jeszcze bardziej go zamrażają, ale to oczywiście tylko moje subiektywne zdanie...

                    Comment

                    • biereczapplistes
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2007.05
                      • 325

                      #11
                      Coca cola nie jest polskim produktem, pomimo tego, że też produkuje się ją w Polsce i tu rozlewa. Jest tylko efektem zwiększenia produkcji na polski rynek i akurat na naszym terytorium.
                      Podobnie z w/w piwami.

                      Produkcja na licencji, to inna sprawa (można powiedzieć, że 2/3 świata to produkty chińskie, począwszy od długopisów, a na ludziach kończąc...).

                      Można to też ugryźć z drugiej strony: Heineken u nas jest efektem produkcji psiwa w browarach i rozlewniach na terenie Polski, więc niby jest już polski. Ale przecież rdzennie jest holenderski.
                      Raczej więc obstawiam na pierwszą część mojego postu, zresztą czym innym jest efekt produkcji, a czym innych marka sama w sobie.


                      Czy jak Grupa Żywiec wykupiła browar z Westmalle, to można było mówić o polskich piwach trappistów?
                      Last edited by biereczapplistes; 2009-01-27, 00:10. Powód: dopisek
                      Pijast Piwodziej :D

                      Comment

                      • biereczapplistes
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2007.05
                        • 325

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika volodos Wyświetlenie odpowiedzi
                        Heńka ani Carlsberga do polskiego nie zaliczam ze względu na to, że właśnie MARKA (...) nie ma z Polską nic wspólnego
                        Postu Volodosa nie widziałem (pisałem z przerwą - jak każdy zwyrol mam otwarte milion kart), ale chyba pisaliśmy w tym samym czasie. Nie chciałem się powtarzać - widocznie opinie się pokrywają.
                        Pijast Piwodziej :D

                        Comment

                        • Cooper
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🍼🍼
                          • 2002.11
                          • 6056

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika volodos Wyświetlenie odpowiedzi
                          Becik - z całym szacunkiem, ale to Twoje podejście.
                          Becik napisał Ci jak jest OGÓLNIE PRZYJĘTE w kolekcjonerskiej klasyfikacji birrofiliów (take zasady są potrzebne np przy opracowywaniu katalogów , ankiet czy jak np browar.biz - stron www niejako katalogujących birrofilia). Ty Volodos licz tak jak uważasz.
                          Prywatnie Ci powiem że dla mnie Heniek (niezależnie gdzie warzony/rozlewany) to też nie jest piwo
                          Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
                          1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

                          Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

                          Comment

                          • abernacka
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛🥛
                            • 2003.12
                            • 10861

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika volodos Wyświetlenie odpowiedzi
                            (...)Mnie wystarczy zbieranie prawdziwego polskiego szkła - browarów u nas dostatek,(...)
                            Czy ja o czymś nie wiem?
                            Piwna turystyka według abernackiego

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X