L.Kohlstock - Landsberg

[Gorzow]

Tu się nie ma co obrażać, kolego Robercie, gdybyś pokazał cokolwiek, np. rklamę przedwojenną destylatów z takim logo, albo wypis rejestracyjny marki z liściem koniczynki na pewno nie używałbym określenia jak wyżej. Zwłaszcza, że nie mogę zgodzić się z datowaniem tej flaszki na lata międzywojenne.
Wcale się nie będę przejmował jeśli flaszka okaże się być wódczaną, bo tak czy siak jest cennym eksponatem.
Z podziękowaniami za dotychczasowe informacje.
Józek

Ja się nie obrażam, po prostu jeśli ktoś prosząc o pomoc uzyskuje info nie pasujące mu do wydumanej koncepcji i zamiast wdzieczności prawi impertynencje, to ja mu dziękuję. Nie ja mam pokazać Sz.Kolego reklamę, czy rejestrację, ale Ty, bo to Ty bronisz upadłej tezy. Masz flaszkę i dorobiłeś do niej własną teorię wbrew ogromowi argumentów.

[Krzysiu]

... podana data jest datą wysoce orientacyjną lecz według mojego rozeznania wysoce prawdopodobną ...

Ja użyję sformułowania "wysoce nieprawdopodobna". Pewne cechy archaizują tę butelkę (szeroka szyjka, nierówna powierzchnia), ale chociażby wykończenie dna wskazuje na maszynowy wyrób. Również cechy stempla, jak pisał Gorzów, są zdecydowanie współczesne, może to być nawet połowa lat trzydziestych XX w.

Zdecydowanie twierdzę, że nie jest to butelka dziewiętnastowieczna, najprawdopodobniejszy okres powstania to druga połowa lat dwudziestych XX w.

...Jeśli miałbyś gdzieś schutz marke z liściem koniczynki i dokładną datą jej wprowadzenia (zastrzeżenia) byśmy byli w domu ...

W jakim domu? Chyba w takim, w którym straszy.
Załóżmy, że data wprowadzenia marki to 1918 r. Masz wtedy przedział: 1918 - 1945. 27 lat. W tym czasie browary przeszły z butelek wykonywanych ręcznie i zamykanych korkiem, na butelki wytwarzane mechanicznie i zamykane zamknięciem koronowym. To dwie różne epoki. Takie datowanie nie daje nic, bo ja bez tego znaku mogę powiedzieć, że butelka pochodzi z tego okresu. A jeszcze w międzyczasie zmienił się właściciel firmy, pozostawiając tylko starą nazwę.

[Juby_piwosz]

Gorzow mnie jest wszystko jedno czy ta butelka jest z XIX czy z XX wieku. A Ty zachowujesz się jakbyś był w sądzie. Ja Ci nie każę udowadniać Twoich przekonań, po prostu nie spotkałem się jeszcze z marką ochronną Kohlstocka zawierającą listek koniczynki i przypuszczam, że żadna z osób czytających ten temat również, bo na pewno podzieliła by się taką informacją.
Wykładu o znaczeniu schutz marki nie będę tu robił, gdyż zakładam, że tak elementarną wiedzę każdy posiada.
Nie słyszałem też żeby Kohlstock używał dwóch znaków jednocześnie. Dopóki więc nie poznam materialnych dowodów świadczących o możliwości datowania na lata 20-30 XX wieku, moja teza będzie równoprawna.

[Juby_piwosz]

Twierdzić to można wszystko. A jeśli jeszcze te twierdzenia są tak prawdziwe jak wywód, który pod tym kategorycznym stwierdzeniem się znajduje to naprawdę jesteśmy w lesie.
To, że w latach 1918-45 „browary przeszły z butelek wykonywanych ręcznie i zamykanych korkiem, na butelki wytwarzane mechanicznie i zamykane zamknięciem koronowym” jest trochę tylko prawdą.
Bowiem początek maszynowej produkcji to koniec XIX wieku a rok 1907 to powstanie wysokowydajnej maszyny Owena, mogącej wyprodukować
13-15 000 butelek w ciągu doby, a po kilku ulepszeniach do 2500 szt. na godzinę. Tak więc prawdziwa rewolucja butelkowa dokonał się jeszcze przed I wojną światową.
Pominąłeś też całkowicie zamknięcia kabłąkowe, których początek to również końcówka XIX w.
Na kapslach tak samo mógłbyś się przejechać. Mają korzenie jeszcze w XIX w.
Tak więc opierając się na swoich założeniach mógłbyś się zdrowo pomylić.
Tak z ciekawości, jak byś wydatował nstp. butelkę opierając się na zdjęciach pieczęci i dna?

[Juby_piwosz]

Gdzieś mi załączniki uciekły

[Juby_piwosz]

Czyżby Ci, Krzysiu, koncepcji zabrakło na wydatowanie.

[Krzysiu]

Nie, chęci.

[Juby_piwosz]

Dla zachęty zatem podam, że butelkę, sądząc po stemplu, należy datować na lata 1806 do 1836.
Biorąc pod uwagę, że dno zostało wykonane w identycznej technologii co butelki Kohlstocka ), pieczęć również (Ty pisałeś, że "wykończenie dna wskazuje na maszynowy wyrób, Również cechy stempla, jak pisał Gorzów, są zdecydowanie współczesne, może to być nawet połowa lat trzydziestych.) zatem per analogiam Twoje i Gorzowa sądy co do wieku butelki Kohlstocka, są błędne.

[Gorzow]

aż śmieszne

Tak... najlepiej samemu zadawać pytania i samemu sobie na nie odpowiadać. Proszę teraz jeszcze dla zachęty sameu poklepać się po plecach.

[Juby_piwosz]

Gorzow, jak nie masz nic konkretnego w temacie to załóż sobie nowy wątek.

[Krzysiu]

Dla zachęty zatem podam, że butelkę, sądząc po stemplu, należy datować na lata 1806 do 1836...

Sądząc po stemplu, datowałbym tę butelkę na lata trzydzieste, ale XX w.

[pivaria]

Archiwalia

Tak trochę a propos:

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?p=994340#post994340