Tweet
Dawno na forum się nie udzielałem. Bo i hobby moje zbierackie zawiesiłem. Skończyło się miejsce na szkło i trochę czasu zaczęło brakować. Ale zawsze kiedy jadę w nowe miejsce (szczególnie za granicę) nie mogę się powstrzymać i szklane tematy staram się ogarniać. W tym roku wybrałem się do Albanii, kraju nadal trochę tajemniczego dla reszty świata. Nie miałem żadnego pojęcia o tym czy i jakie piwa tam produkują i zdobyczy żadnych szklanych też się nie spodziewałem. A zabawa zaczęła się już w pierwszym hotelu w którym serwowano piwo KAON. W eleganckich kufelkach niemieckiej produkcji. Pozyskanie szkła nie było trudne. "Wystarczyło poprosić". I tylko w jednym miejscu, w hotelu w Tiranie szkła nie dostałem. Wszędzie wystarczyło poprosić. Efekt - 7 sztuk szkła (2 x KAON, Tirana, Kugalashe, 2 x Stela, Korca) z Albanii za cenę uśmiechu. Będę musiał poważnie kolekcję poprzestawiać żeby je zmieścić 
A piwo? Piwo zimne. Tyle można o nim powiedzieć. Typowe piwa dla południowych krajów, lekkie i łatwe w spożyciu. Ale taka mają też funkcję - gasić pragnienie.
A Albanię polecam. Niedrogo (jak w Polsce) a morze czyste i ciepłe, a ludzie przesympatyczni.
A piwo? Piwo zimne. Tyle można o nim powiedzieć. Typowe piwa dla południowych krajów, lekkie i łatwe w spożyciu. Ale taka mają też funkcję - gasić pragnienie.
A Albanię polecam. Niedrogo (jak w Polsce) a morze czyste i ciepłe, a ludzie przesympatyczni.
Comment