Niemieckie wypite piwa

[Horse1963]

Jest już temat w którym można "chwalić" się ilością wypitych piw czeskich, a tutaj proponuję "chwalić" się ilością zaliczonych piw niemieckich.
U mnie skromne - tylko 402 szt ( na koniec czerwca 2014 r)

[Cooper]

Dlaczego piszesz chwalić w cudzysłowie ? Czym różni się chwalenie w cudzysłowie od chwalenia bez cudzysłowu ?
PS: już tak bardziej w temacie, specjalny post dedykowany chwaleniu się ("chwaleniu się") piciem piw z określonego kraju ? Niejako temat Dziennik Piwny to podsumowywuje bo jest tam podział na kraje. Ja musiałbym założyć post o chwaleniu się ilością wysuszonych marek piw irlandzkich bo prawdopodobnie lideruję w tym temacie
Zawsze możesz je opisywać w Piwo-Konkretnie/Niemcy skoro tyle ich przerabiasz

[karol1000]

U mnie na liście 370 piw. Ostatnio przestałem jednak kupować jak leci tylko dlatego że jeszcze nie piłem.

[abernacka]

Ponad 600 odwiedzonych browarów. Piw nie liczę.

[karol1000]

wiedziałem, że tu zawitasz i pozamiatasz

[Promil03]

Dlaczego "pozamiatasz"? Kolega sibarh ma w swoich albumach zdjęcia ok. 1400 wybitych piw niemieckich. Zakładając, że abernacka wypił średnio po 2-3 piwa w każdym odwiedzonym browarze to liczba powinna być podobna. Nie mniej wyniki obydwóch panów imponujące!

[Horse1963]

Ja musiałbym założyć post o chwaleniu się ilością wysuszonych marek piw irlandzkich bo prawdopodobnie lideruję w tym temacie
Zawsze możesz je opisywać w Piwo-Konkretnie/Niemcy skoro tyle ich przerabiasz

Zakładaj śmiało temat o irlandzkich wypitych piwach. A ile ich już wysuszyłeś ?
Moje 402 niemieckie piwa zaliczone zostały w czasie 13 lat. A więc bez szaleństwa.

Dlaczego "pozamiatasz"? Kolega sibarh ma w swoich albumach zdjęcia ok. 1400 wybitych piw niemieckich. Zakładając, że abernacka wypił średnio po 2-3 piwa w każdym odwiedzonym browarze to liczba powinna być podobna. Nie mniej wyniki obydwóch panów imponujące!

Niech Sibarh sam się pochwali aktualną liczbą. W swoim wątku o wypitych piwach, na koniec roku 2013, miał 1308 piw i prawie 1400 foto.http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=70000
Kolega Abernacka samą ilością odwiedzonych niemieckich browarów już szokuje.

[Piwowar]

Ja nie chwaląc się wypiłem w przeciągu ostatnich 33 lat około 70.000 - 100.000 niemieckich piw. Dokładnie nie jestem w stanie policzyć.

[karol1000]

Mowimy tu o roznych piwach.
Naprawde chcesz nam powiedziec ze w przeciagu ostatnich 33 lat srednio codziennie wypiles 6 nowych niemieckich piw? Czy tylko sobie jaja robisz?

[Piwowar]

Piszesz wprawdzie o zaliczonych, nie o różnych, ale niech będzie. Zeszyty, w które wklejałem etyiety dawno komuś podarowałem, więc nie jestem w stanie policzyć.

[noodles]

Ja nie chwaląc się wypiłem w przeciągu ostatnich 33 lat około 70.000 - 100.000 niemieckich piw. Dokładnie nie jestem w stanie policzyć.

6 - 8 piw każdego dnia bez wyjątku przez 33 lata ? A napisałeś to po którym piwie ? Chociaż taka jazdę ma się raczej po wódzie...

[sibarh]

Ja nie chwaląc się wypiłem w przeciągu ostatnich 33 lat około 70.000 - 100.000 niemieckich piw. Dokładnie nie jestem w stanie policzyć.

Dzieląc 1 liczbę to wychodzi 5,8 piwa dziennie a 2 liczbę 8,5 piwa dziennie. Trochę chyba za dużo ? I to chyba niezdrowo

6 - 8 piw każdego dnia bez wyjątku przez 33 lata ? A napisałeś to po którym piwie ? Chociaż taka jazdę ma się raczej po wódzie...

Czepiasz się. Kto bogatemu zabroni !!!

Piwowar podał oczywiście liczbę nie nowych róznych wypitych piw, tylko generalnie orientacyjną liczbę wypitych wszystkich niemieckich piw.

[noodles]

Piwowar podał oczywiście liczbę nie nowych róznych wypitych piw, tylko generalnie orientacyjną liczbę wypitych wszystkich niemieckich piw.

Nieważne jakich. Tyle się nie da. Nawet jeśli to tylko średnia. I nie ze względu na koszty.

[Piwowar]

Rozliczasz mnie tutaj jak mój lekarz. Nie będę się już do niczego więcej przyznawał.
Znalazłem jeszcze jeden z moich starych zeszytów, zawiera około 200 etykiet. Jeżeli ktoś miałby ochotę coś takiego otrzymać w prezencie, to proszę się zgłosić.

[Piwowar]

Nieważne jakich. Tyle się nie da. Nawet jeśli to tylko średnia. I nie ze względu na koszty.

Da się. Pracowałem kiedyś z różnymi murarzami na budowach i byli wśród nich tacy, którzy dziennie wypijali po 10 - 30 piw podczas dniówki. Niektórzy z nich dobijają dzisiaj osiemdziesiątki i cieszą się jako tako dobrym zdrowiem, więc im nie zaszkodziło.