Początek kolekcji etykiet oraz kapsli.

[Luki1946]

Zbieranie etykiet oraz kapsli rozpocząłem kilka tygodni temu, tak więc kolekcja jest bardzo mała, a zbieram wszystko to co można ściągnąć z butelki (etykiety plus kapsel), którą sam osobiście wypiłem. Tym sposobem każda etykieta coś dla mnie znaczy czy powiązana jest z jakimś wspomnieniem, smakiem. Poniżej przykładowe zdjęcie.
Etykiet nie segreguje alfabetycznie a dziele je na poszczególne browary, które poprzedzam stroną tytułową z nazwą danego browaru. I tutaj małe pytanie o wskazówkę. Jak inni zbieracze etykiet je dzielą na poszczególne browary? Np. etykiety z piwa Okocim poprzedzacie stroną tytułową "Browar Okocim", czy klasyfikujecie je jako producent Carslberg? Taką "Tatre" mam póki co poprzedzoną stroną tytułową "Grupa Żywiec" bo przecież jak napisane jest na etykiecie może być rozlewany w Elblągu, Leżajsku, Warce czy Żywcu. Podobnie jest z Kasztelanem, który należąc do grupy Carlsberg może być rozlewany w różnych browarach.
Z góry dziękuję za wskazówki.

[Cooper]

Generalizując etykiety od zawsze zbierano na kraje, a te dzielono na konkretne browary.

Niestety zmiany gospodarcze, globalizacyjne stworzyły coraz większe grupy piwowarskie, koncerny które warząc daną markę piwa produkują ja w wielu swoich browarach i nazwy konkretnych miejsc warzenia (browarów) zaczynają znikać z opakowań (czyli m.in etykiet).
Na naszym podwórku porobiło się to szczególnie po roku 2000 i wiele polskich etykiet z XXI wieku z koncernowych browarów jest trudne do przyporządkowania do konkretnych browarów.
Niestety podobny problem od kilku lat zaczyna pojawiać się również i w przypadku etykiet z małych. rzemięślniczych browarów. Chodzi o piwa warzone przez tzw browary kontraktowe które nie podają miejsc warzenia tzn w którym browarze (stacjonarnym/fizycznym) uwarzyły daną markę własnego piwa.
Wiem że dla kogoś kto dopiero zaczyna zbierać etki piwne to co napisałem może być enigmatyczne i zniechęcające ale w zbieraniu etykiet najważniejsze jest chyba samo ich zbieranie, gromadzenie dla przyjemności, powiększania zbioru a ich podział zawsze można zrobić już wg własnych zasad. Można pójść na łatwiznę i zbierać np układając grupami piwowarskimi (koncernami) albo zbierać na modne ostatnio tzw tematy. Podział na browary nie odgrywa tam tak dużej roli w zasadzie jest zbędny. Można też podział na browary zrobić z czasem tzn zdobywając kolekcjonerskie doświadczenie.

Grunt to zacząć a później to już nałóg

[Cooper]

PS: browar który przykładowo pokazałeś tzn bielkówiecki Amber jest akurat łatwy do zbierania.

To browar średniej wielkości. Niezależny. Warzący własne marki piw. Nie udostępniający (z tego co wiem ale może się mylę) swoich mocy produkcyjnych browarom kontraktowym. Wydał kilkaset etykiet i nie istnieje jakoś bardzo długo a więc nie ma z niego starych, trudno dostępnych lub w zasadzie już nie zachowanych do naszych czasów etykiet.

[Luki1946]

Dziękuję za szybką odpowiedź. Właśnie dokładnie o ten problem mi chodziło, że dane piwo z danego koncernu może być ważone w różnych browarach. Chyba koncernowe piwa podzielę na dane koncerny/grupy. Zbieranie dosłownie dopiero zacząłem bo mam 50 sztuk, jednak już czuje, że to jest to Ze wspomnianego browaru Amber mam już wszystkie obecnie dostępne na rynku.

[Latarnik]

A jak, w czym, przechowujesz kapsle?

[Luki1946]

W takich kartach. Choć nad ich użyciem na razie się zastanawiam bo nie wiedziałem, że jedna karta zapełni się tak szybko, a koszt jednej to 6zł na allegro. Na razie zamówiłem te dwie na spróbowanie. Choć drogo wychodzi to nie powiem ładnie się w nich prezentują.

[Latarnik]

Nie musisz się wcale tak wykosztowywać.
Ja od lat używam zwykłych przezroczystych folii, w które wkładam białą kartkę i przeszywam rządki zszywaczem.
Do wsuwania kapsli używam drewnianej pałeczki do jedzenia ryżu
Łatwo i tanio:

[Cooper]

Kapselki widzę poustawiałeś chińskim kijkiem pod kątem zdjęcia
Nie ma szans niestety by w tego typu stronach nie obracały się. No chyba że poszczepiałbyś folię na perfekcyjnie szerokie paski tak że kapsle wchodziły by na lekki wcisk ale to w praktyce jest niewykonalne w manufakturze domowej.

[Latarnik]

Kapselki widzę poustawiałeś chińskim kijkiem pod kątem zdjęcia
Nie ma szans niestety by w tego typu stronach nie obracały się..

Nie musiałem nic ustawiać, tak jak je wsunę tak siedzą. Po to jest kartka papieru by się nie ślizgały.
Jak nie wierzysz to mogę wkleić zdjęcia 10-50 kart z kapslami, które wyglądają tak samo od lat, niedowiarku.

[Latarnik]

Może kluczem do tego są folie, bo nie kupuje najtańszych (miękkich) tylko te grubsze, które są bardziej sztywne i trzymają kapsle w pozycjach włożenia.

[Luki1946]

Dziękuję za pomysł. Zastanowię się nad nim. Plus to taki, że wejdzie więcej na stronę, jednak minusem chyba jest przekładanie/segregowanie kapsli.

[Latarnik]

Przekładać i segregować kapsle będziesz mógł w galerii internetowej, którą tez możesz łatwo założyć.

[Maremali]

Zarówno zbiory etykiet i kapsli mogą się rozrosnąć do olbrzymich rozmiarów, proponuję już na początku Twojej kolekcjonerskiej drogi abyś zdecydował co chcesz zbierać. Ja również zaczynałem od wszystkiego co piwne i niestety trzeba było tę moją zbieracką pasję trochę zawęzić

[Luki1946]

Myślę, że zbieranie etykiet i kapsli tylko z piw które sam wypiłem/smakowałem było już takim wyborem ograniczenia kolekcji?

[Luki1946]

Kolejna mała część mojej kolekcji. Komplet edycji limitowanej Specjala.