Strona Sopisty nie działa z przyczyn sprzętowych już od dosyć dawna, ale wszyscy (nie wyłączając jej autora) mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś ruszy na nowym serwerze.
"You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
W zasadzie czekam na przyjazd (przylot) syna z Irlandii. Na razie jednak jeszcze nie wiadomo kiedy się tu pojawi. Jak tylko będę wiedział - dam znać. A strona by się przydała bo trochę etykiet przybyło (nawet od ostatniego wpisu) a co najważniejsze jestem bardzo bliski decyzji pozbywania się już pojedynczych etykiet (chyba, że kogoś interesują pełne browary) a zarówno w jednym jak i w drugim przypadku bez strony będzie ciężko...
A zostało jeszcze trochę browarów:
Decyzja pozbywania się nie pełnych browarów a pojedynczych etykiet dojrzała (nie wyklucza to oczywiście możliwości "przejęcia" kompletu etykiet z będącego jeszcze u mnie browaru). Dopóki strona nie pojawi się ponownie istnieje tylko możliwość kontaktu osobistego. Dodatkowo w miejsce "Przedwojennych" (o tym pisałem już wcześniej) znajdą się Browary Restauracyjne. Te które już istnieją zostaną przeniesione do tej właśnie grupy. To pomysł Darka99, który to pomysł bardzo mi się spodobał.
Z marcowego przyjazdu syna nic nie wyszło (powody "pracowe"), będzie w maju. Razem z komputerem i mam nadzieję, że wreszcie...
A na razie rozkompletowały się Białystok, Ciechanów, Jabłonowo, Okuniew i Sierpc. Za chwilę będzie to kilka kolejnych browarów. Niestety, póki co taka możliwość (pojedyncze etykiety) istnieje tylko na miejscu.
Witam, chociaż niezbyt radośnie. Ponowny start strony się przedłuża (niezależnie ode mnie) i pewnie nie wcześniej niż po wakacjach nic nie wypali. W Żywcu nie będę (dyżury w firmie na Euro 2012). Nie będę również w Człuchowie bo w domu wzięli się za wymianę rur co i musiałem przesunąć urlop na koniec lipca. Powoli ubywa też etykiet z kolekcji, na dzisiaj właściwie wszystkie browary są już "naruszone". Ale ciągle liczę na kolejne domowe i mam nadzieję właśnie na Żywiec. Jak zwykle ostatnio będzie mnie reprezentował Ahumba i bardzo proszę o jakieś "fanty" na jego ręce. A w3szystkim życzę miłej zabawy na Giełdzie i nie tylko.
Wprawdzie praktycznie nastąpiło to już wcześniej ale i oficjalnie też to trzeba kiedyś oznajmić. Strona już nie powróci. To co mi jeszcze zostało znajduje się (w nieco innej formie) tutaj: https://picasaweb.google.com/104277525090005225135
Jeśli kogoś coś z tego interesuje to proszę o kontakt. Przepraszam wszystkich rozczarowanych ale cóż, tak wyszło.
Comment