Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zwirast
Dla mnie inne kapsle niz z wypitych piw sa bezwartosciowymi blaszkami, chocby mialy po 100 lat. Tak samo bezwartosciowe dla mnie sa kapsle "nowki" otrzymywane z browarow, bo to juz nawet nie sa kapsle piwne, tylko kapsle, ktore moglyby znalezc sie na piwie ale nie mialy szczescia.
Tak uwazam i mam do tego prawo, ale nikomu nie wmawiam, ze jego sposob zbierania nie ma sensu!
Poza tym nikt nie moze miec wszystkich kapsli swiata, a naprawde nie wszyscy musza brac udzial w tym wyscigu szczurow (kto ma wiecej).
Moja fascynacja skonczy sie wraz z koncem mojego zycia i nigdy nie bede zalowal, ze ktos ma ich wiecej ode mnie, bo zbieram tylko dla siebie.
Twoj post niczym sie nie rozni od pierwszego postu Zodiaka, tez brak Ci tolerancji dla innych sposobow zbierania.
Comment