Czy zbiera ktoś z Was szklanki do piwa? Moja kolekcja nie jest za wielka, jednak staram się mieć zawsze 6 szklanek jednej produkcji. Skąd bierzecie szklanki? U mnie jedyne źródło to rozmowa z właścicielami knajp no i teściowa, która w zdobywaniu szklanek jest bardzo skuteczna. Stram tez się zdobywać szklanki "na promocjach" kup piwo dostaniesz szklankę. Doszło u mnie nawet do sytuacji, że jesli pioję Heinekena to w szklance Heinekena, żywca w szklance żywca... zawsze smakuje lepiej.... inni nazywają to natręctwami
Szklanki do piwa
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedziPowiem tak, wyrzuć szklanki Heinekena i Żywca, przestań to pić, będziesz zdrowszy i spokojniejszyBirofilia Trapistów poszukiwane - sprawdź co mam
http://mojedegustacje.blogspot.com/ - mój blog o alkoholach; ostatni wpis - Królewskie Porter
Piwny Janusz bez Teku
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marian1920 Wyświetlenie odpowiedzija zbieram szklanki zapraszam na www.kufle.piwko.pl masz coś ciekawego??
pozdrawiamKONFUZZ - Fragmenty
Comment
-
-
Ja podobnie jak Marian i wielu innych na tym forum też zbieram, z tym że ja się nastawiłem na szklanki z elementami sportowymi. Interesują mnie szklanki, które mają w kształcie jakiś element sportowy, do tej pory spotykam się tylko z elementem piłki, lub oprócz loga browaru jest jeszcze jakiś akcent sportowy (logo klubu, sylwetka lub autograf zawodnika czy też logo imprezy sportowej). Zatrzymuję też inne szklanki jak wpadną.
Najlepszym sposobem obok promocji jest poprosić w lokalu, często za friko lub symboliczne 3 lub 5 złociszy dadzą Ci szklaneczkę. Co innego w przypadku restauracyjnych, tam też możesz otrzymać szkło ale znacznie drożej."Ma jednak kraj polski napój warzony
z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
mieszkańców, lecz i cudzoziemców
wybornym smakiem"
Jan Długosz, Historie Piwne
Moja strona www w początkowym okresie budowy
Comment
-
-
Slavoy zbiera szklanki z misiami - ma już około 50 sztuk, niektóre całkiem rarytasowate polskie - Sobótka, Kętrzyn... Ja zbierałam szkło Lwówka i mam chyba prawie wszystkie wzory, ale za wiele to tego na rynku nie było, no i szkło do pszenicy. Aczkolwiek ostatnio ustało nam zbieractwo, bo szklanki same się zbierają i mamy około 300 szkieł, a może i więcej i już szafki się kończą
Comment
-
-
A ja zbieram szklanki pod kątem użytkowym, a więc chcę skompletować adekwatne szkło do każdego stylu piwa.
Kilku mi jeszcze brakuje, ale mam już szklankę do Roggena, mam niskie szkło do Berliner Weisse, grube szkło Hoegaardena do witbiera, kilka szkiełek do Belgów, w tym kulawkę Kwaka. Właściwie największa bieda jest z angielskimi ales - mam jedną gołą szklankę, niestety nie pintową.
Comment
-
-
Mój główny nurt kolekcjonerski to etykiety z Białegostoku, czyli jak na razie z browaru Dojlidy. Mój nurt poboczny to szkło piwne z tegoż browaru. Mam już coś ponad 50 wzorów - każda szklanka, kufel, pokal w jednym egzemplarzu (każde szkło inne). W szkle w/w nie spożywam piwa.
Do spożywania piwa używam szklanek czy kufli, które trafiły w moje ręce w najróżniejszy sposób. Najczęściej są to szkła popularne, których w razie ewentualnej "stłuczki" nie żałowałbym.
Za jakiś czas będę miał na zbyciu część szkła i wówczas chętnie się wymienięLast edited by nikita_banita; 2008-04-22, 17:20.
Comment
-
Comment