Renowacja skrzynki

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • banasrobert
    Porucznik Browarny Tester
    • 2004.03
    • 251

    Renowacja skrzynki

    Zająłem się renowacją starej drewnianej skrzynki. Wszystko było by OK gdyby nie jeden problem, z którym (jestem tego pewien ) forumowicze na pewno sobie poradzą. Na deseczkach jest odciśnięty lub wypalony napis. Boję się, że wybielanie drewna lub szlifowanie papierem ściernym zetrze napis. Może ktoś z forumowiczów zna sposób na rozwiązanie tego problemu?
  • hasintus
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2006.07
    • 850

    #2
    Odradzam wszelkiego rodzaju drapanie papierem ściernym. Najlepiej tylko umyć za pomocą wody i ściereczki, ewentualne plamy można delikatnie miejscowo zeskrobać cykliną lub kawałkiem ostrego szkła. Na koniec można przeciągnąć woskiem.

    Comment

    • Wiktoria
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2003.07
      • 798

      #3
      Swego czasu pieczarek opisywał renowację skrzynki i było tam coś o papierze ściernym http://www.browar.biz/galeria.php?id=86
      Last edited by Wiktoria; 2007-09-19, 06:38.

      Comment

      • iommi
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.07
        • 1522

        #4
        Kilka miesięcy temu odnawiałem bardzo zaniedbaną skrzynkę browaru rybnickiego. Papieru ściernego używałem tylko do metalowych okuć (choć jedno musiałem zerwać i zrobić nowe bo było przerdzewiałe makabrycznie) i wewnętrznych przegródek, które były wykonane z surowego drewna. Nie podjąłem się rozebrania skrzynki na czynniki pierwsze, dodam.
        Umyłem ją dokładnie, potem wziąłem się za odrobaczanie. Preparatów na rynku jest wiele, więc będziesz miał w czym wybierać (przyznaję, że nie pamiętam czego użyłem). W każdym razie kupiłem w OBI jakąś chemię, która "pracowała" 12 godzin. Potem wspomniane czyszczenie wewnętrznych przegródek papierem ściernym. Na zewnątrz użyłem polerki elektrycznej z dosyć delikatnym plastrem. Wystarczyło i co najważniejsze absolutnie nie zniszczyło napisów.
        A potem już, podobnie jak w wypadku pieczarkowej skrzynki, lakier nitro. I gotowe.
        *****************************

        Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

        *****************************

        Comment

        • alnus
          Porucznik Browarny Tester
          • 2007.07
          • 459

          #5
          Lakier nitro się sprawdza, ale bardziej klasyczny jest wosk. Zresztą dobrze byłoby skrzynkę doprowadzić do takiego stanu jak za czasów jej użytkowania, więc może jednak czasem zostawić surowe drewno. Zamiast papieru ściernego proponuję wełnę stalową. Jest dostępna w różnych gradacjach, więc można sobie dobrać do konkretnych potrzeb. Na koniec napiszę, że nie restaurowałem skrzynek, a to co pisze wynika z moich doświadczeń ze starymi mebelkami, ale jedno i drugie to drewno, więc może nie ma zbyt wielkich różnic.

          Comment

          • Tomek-Pasieka
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2005.10
            • 197

            #6
            no właśnie. Wełna gradacji 2 na początek, do wygładzenia 0. Szlifowane wzdłuż słojów (nigdy w poprzek). Na robactwo (ewentalne) Hylotox Plus i impregnacja strzykawką do skutku (jedno nastrzyknięcie, powtórzenie po godzinie, po tygodniu i -jesli jest mocno pożarta - po kolejnym tygodniu. robale są bardzo upierdliwe). Nie wiem jak z nadrukami... myślę, że zostawienie delikatnego niedoszlifowania wokół nie będzie tragedią. Drewno zostawić gołe, ewentualnie pociagnąć bezbarwnym woskiem i zeszlifowac wełną 0 lub 00
            (to też z moich drobnych doświadczeń meblowych)

            Comment

            • Tomek-Pasieka
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2005.10
              • 197

              #7
              a! ewentualne klejenia radziłbym robić klejem kostnym. Nie używaj wikolu, bo gdyby nie daj Boże trzeba było znów robić renowację będzie problem z odklejeniem (ciepły roztwór wody i octu na wikol, do szybszego denaturatu na klej kostny)

              Comment

              • Tomek-Pasieka
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2005.10
                • 197

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iommi Wyświetlenie odpowiedzi
                Potem wspomniane czyszczenie wewnętrznych przegródek papierem ściernym. Na zewnątrz użyłem polerki elektrycznej z dosyć delikatnym plastrem.
                no ja bym jednak unikał elektryki... ręczna robota jest bezpieczniejsza, a poza tym nie pozostawia kółek na powierzchni...

                Comment

                • banasrobert
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2004.03
                  • 251

                  #9
                  Wiedziałem, że mogę na Was liczyć
                  A może ktos zna jakiś prosty sposób na wzmocnienie napisu, który teraz, przed oczyszczeniem skrzynki jest prawie niewidoczny a kiedyś był najprawdopodobniej czarny.
                  Domyślam się, że czarny flamaster odpada
                  Zastanawiałem się jeszcze nad węglem drzewnym (takim od grilla) ale nie mam pomysłu w jaki sposób to potem utrwalić.

                  Comment

                  • Cooper
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🍼🍼
                    • 2002.11
                    • 6056

                    #10
                    Myślę że w samą wypałkę nie ma co ingerować. Jeśli doczyścisz drewno to przynajmniej teoretycznie powinno stać się ono jaśniejsze a tym samym napis bedzie bardziej wyrażny gdyż będzie lepiej wyeksponowany. Wypałka to najorginalniejsza częśc skrzynki gdyż w zasadzie na niej opiera się jej atrakcyjnośc i wartość zarówno kolekcjonerska jak i ta materialna. Jeśli ją zedrzesz lub w inny sposób zepsujesz to skrzynka będzie już tylko zwykła drewnianą skrzynką
                    Ja przynajmniej nie probowalbym ingerować w napisy . W drewno i elementy metalowe - tak. Taka moja skromna opinia.
                    Zdecydowanie nie próbuj wzmocić wypałki poprzez kolejne jej wypalanie np "wypalarką" a la szkolne ZPT Napis wyjdzie wtedy nienaturalnie i zniszczysz go nieodwaracalnie. Wypałki na skrzynkach robione były od specjalnych metalowych matryc.
                    Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
                    1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

                    Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

                    Comment

                    • hasintus
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2006.07
                      • 850

                      #11
                      A można prosić o zamieszczenie zdjątka tej skrzynki?
                      I jeszcze kilka uwag: nie przesadzajmy z odnawianiem bo nowego i tak nie zrobimy. Wręcz przeciwnie, przedmiot wyszlifowany na maxa straci swój zabytkowy, wiekowy charakter. Odnawiałem już wiele drewnianych przedmiotów i naprawdę rzadko używałem papieru ściernego, szlifierka i lakier nitro to całkowite nieporozumienie, wręcz barbarzyństwo = zniszczenie eksponatu. Z wełną żelazną, sczególnie tą cieńką należy uważać bo kłaki w zadrach zostają i powodują powstawanie ciemnych plam. Przy odrobaczaniu warto po zadaniu preparatu całość szczelnie owinąć folią.

                      Comment

                      • iommi
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.07
                        • 1522

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Tomek-Pasieka Wyświetlenie odpowiedzi
                        no ja bym jednak unikał elektryki... ręczna robota jest bezpieczniejsza, a poza tym nie pozostawia kółek na powierzchni...
                        Bez przesady. Nawet z polerką w dłoni można być subtelnym i delikatnym. To widać mojej skrzyneczce zresztą, na której żadne kółeczka nie pozostały...
                        Last edited by iommi; 2007-09-20, 08:03.
                        *****************************

                        Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

                        *****************************

                        Comment

                        • Tomek-Pasieka
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2005.10
                          • 197

                          #13
                          no może, ale na moje kłóci sie to z zasadami

                          Comment

                          • wojciex
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2006.02
                            • 57

                            #14
                            Własnie wczoraj odebrałem pierwszą w moim życiu skrzynkę z browaru Kirchnera w Ziębicach. Sama skrzynka zachowana w dość dobrym stanie, brakuje tylko przegródek. Jak takie przegródki były sklecone? Z góry miały wygładzone krawędzie?

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X