Moja kolekcja kapsli z wypitych piw.

[sibarh]

Przyłączam się do życzeń

[Latarnik]

USA 1500

Przy okazji dzisiejszych zakupów, ilość kapsli z USA przekroczyła 1500 sztuk
A dla kolegi rivendela udało mi się kupić jego ulubiony wyrównywacz stref czasowych,
czteropak niezbędny do szybkiego resetu, ktory juz niedlugo bedzie mu potrzebny

[rivendel]

A poniżej link do vloga o wyrównywaczu stref czasowych.

https://www.youtube.com/watch?v=NdIDClIzOIA

[Latarnik]

A poniżej link do vloga o wyrównywaczu stref czasowych.

https://www.youtube.com/watch?v=NdIDClIzOIA

3 minuta 18 sekunda.
Miałeś podobna minę jak pierwszy raz piłeś Nirvana IPA, która wtedy jeszcze była z browaru Boulevard.
Ta obecna Nirvana z Ommegang już nie wywołuje takich reakcji.

[rivendel]

Jak piłem HI RES tez miałem taka minę.
W szczególności pierwsza pita warka, chyba 3 lata temu.
Była pyszna.

[rivendel]

Jeszcze jakbyś załatwił HEADY TROOPER

[Latarnik]

Tym razem wędrowniczka Kasia spędziła tydzień na Islandii, a dzięki uprzejmości kolegi becika wiedziała gdzie ma pójść by kupić mi piwo.
Przywiozła mi trzy, w tym jedno wyjątkowe bo z dodatkiem jader wieloryba, które były suszone w dymie z palonego owczego łajna. To to w środku.
Niestety podobno smakuje tylko potomkom Wikingow, wiec nie obiecuje sobie po nim zbyt wiele.

[rivendel]

Dlaczego idą na łatwiznę.
Jądra wieloryba, bycze jądra.
Ja bym chyba zaryzykował z jądrami człowieka.

[wpadzio]

...
Ja bym chyba zaryzykował z jądrami człowieka.

Nie tylko z jądrami ale z całym człowiekiem "eksperymentował" w pierwszej połowie lat 90-tych jeden z browarów w południowej Polsce. Aczkolwiek to była zdecydowanie "inicjatywa" człowieka, a nie browaru
(Czytałem w rzeszowskich "Nowinach" w tamtych czasach, bo miałem dziewczynę w Przemyślu. Nie chce mi się teraz szukać w sieci potwierdzenia, ale może ktoś-coś).

[Latarnik]

4400

Kapslem nr 4400 zostal Mikkeller San Diego
Zdjalem go z bardzo dobrego Imperialnego Stouta o nazwie George (Georg).
Mimo 12,1 % alkoholu w 650 ml butli zniknal bardzo szybko

[Latarnik]

... jedno wyjątkowe bo z dodatkiem jąder wieloryba, które były suszone w dymie z palonego owczego łajna.

Hvalur 2 z browaru Steðja, bo to o tym piwie była mowa, został komisyjnie wypity wraz z kolegą Gambrinusem.
Nie taki diabeł straszny jak go malują.
Może fakt, że było świeże, bo niedawno przywiezione wprost z Islandii, sprawił pozytywny odbiór tego piwa.
Bardzo ładna piana, przyjemny zapach, choć wspomnianego dymu jakoś nie wyczułem.
A smak przypominał mi nieco rozwodnione scotch ale, wiec jak najbardziej w porządku.
Ocena końcowa to w moim przypadku mocne 3+
A do marketingowej całości została również dopasowana etykieta, która jest w kształcie wieloryba.
I w sumie to lepiej, że nie w kształcie jego jąder

[rivendel]

Jeszcze jakbyś załatwił HEADY TOPER

Oczywiście HEADY TOPER - mój błąd

[Latarnik]

Jak zostawisz jeden (Ten Fidy Bourbon Barrel Aged Imperial Stout) to Cie chyba zarzuce kapslami

Jeszcze jakbyś załatwił HEADY TOPPER

Myślę, że piw smakujących jak Heady Topper piłeś już wiele, a Ten Fidy BBAIS jest tylko jeden, i mam go dla Ciebie

[rivendel]

Myślę, że piw smakujących jak Heady Topper piłeś już wiele, a Ten Fidy BBAIS jest tylko jeden, i mam go dla Ciebie

Jai Alai - świetne i mam nadzieję, że zdobędziesz je dla mnie
W poniedziałek, jak wszystko będzie OK to się widzimy.

Twoje

[Latarnik]

Jai Alai - świetne i mam nadzieję, że zdobędziesz je dla mnie
W poniedziałek, jak wszystko będzie OK to się widzimy.

Twoje

Jutro jadę na poszukiwania.
O której planujesz być na miejscu w G.