Patrol piwny - Monako

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    Patrol piwny - Monako

    W jednym z najmniejszych państw świata patrol piwny to nie jest ciężka praca. W Monako tak jak i w pobliskiej Nicei, dostać dobre i smaczne piwo to cud. Oczywiście nie liczę browaru restauracyjnego bo to osobna bajka i na szczęście podnosi wysoko piwna kulturę w tym kraju.

    W sklepach/barach/pubach masakra. W lokalach rządzą z beczki piwa belgijskie oraz irlandzkie. W sklepach trochę francuskiej komercji (1664, Kronenbourg) i to wszystko. Jedynie na starówce ulokowanej na wzgórzu zamkowym w kilku knajpach było dostępne piwo "Monaco". Jest to oczywiście marketingowy chwyt dla turystów którzy sądzą, że piją lokalne piwo. Jest ono robione w browarze Heinekena w Rueil-Malmaison (Francja) na zlecenie firmy Monaco Service Consomateur. Oczywiście etykiety te są wśród części kolekcjonerów nazywane etykietami z Monako, jak również szkła (które, co śmieszne, można także kupić na stoiskach z pamiątkami) są trzymane w zbiorach jako Monako.

    Na browarze jest archiwalne zdjęcie starego browaru Albert Bräu znajdującego się w części miasta - Fointville (zachodnia część przy stadionie).

    Nie sądziłem, ze znajdę cokolwiek po browarze i nie pomyliłem się. Od wielu lat Monako rozrasta się, rozbudowywuje, budynki coraz większe, inwestycje idą także pod ziemię (przykład to Carrefour mieszczący się pod ziemią, całkowicie wydrążony w skale pod zamkiem). Ląd wydziera się także morzu.
    Na archiwalnej pocztówce widać dość dużą zatokę, istnieje jej już tylko niewielki kawałek, reszta terenu całkowicie zabudowana. jedyna pamiątką po browarze jaką można obecnie znaleźć to parking przy stadionie o nazwie "brasserie".
    Poniżej zamieszczam zdjęcie zrobione z widocznego na archiwalnej pocztówce, szczycie zamku na teren na którym znajdował się browar
    Attached Files
    Last edited by becik; 2012-11-12, 23:26.
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
  • Silbier
    Porucznik Browarny Tester
    • 2004.03
    • 284

    #2
    Etykieta Monaco

    Ciekawostka na wymianę.
    Attached Files

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍼🍼
      • 2002.07
      • 14999

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Silbier Wyświetlenie odpowiedzi
      Ciekawostka na wymianę.
      Tylko, żeby było jasne:

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
      ... piwo "Monaco". Jest to oczywiście marketingowy chwyt dla turystów którzy sądzą, że piją lokalne piwo. Jest ono robione w browarze Heinekena w Rueil-Malmaison (Francja) na zlecenie firmy Monaco Service Consomateur. Oczywiście etykiety te są wśród części kolekcjonerów nazywane etykietami z Monako, jak również szkła (które, co śmieszne, można także kupić na stoiskach z pamiątkami) są trzymane w zbiorach jako Monako.
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • Cooper
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2002.11
        • 6056

        #4
        Domyślam się Becik że robiąc to zdjęcie pewnie nie miałeś wizerunku tej pocztówki i pewnie też możliwości stanięcia dokładnie w tym miejscu gdzie kiedyś stał fotograf ale Twoje zdjęcie (pomijając dzieła ludzkich rąk jakie powstały w międzyczasie) wg mnie pokazuje zupełnie inne miejsce, skały czy też zbocze góry jest zupełnie inne. Nawet morze na starej pocztówce jest z prawej a u Ciebie z lewej. Może jakbyś pokazał jakąś strzałką obecne miejsce gdzie stał browar z pocztówki było by lepiej. Ten browar zawsze był bardzo ciekawy dla mnie
        Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
        1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

        Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

        Comment

        • becik
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍼🍼
          • 2002.07
          • 14999

          #5
          Zdjęcie zrobione z odwróconej perspektywy. Na starej pocztówce widać górę z zamkiem i starym miastem, aktualne zdjęcie zostało właśnie z niej zrobione. Przedstawia mniej więcej miejsce gdzie stał browar, dokładnie się już tego określić nie da gdyż wydarto morzu sporą część na budowę widocznych domów
          Last edited by becik; 2016-03-09, 16:56.
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          Przetwarzanie...
          X