Lublin - miejsca piwne

[Prusak]

Idą święta, a w hipermarketach (przynajmniej jeśli chodzi o Leclerc) w Lublinie nędza... To a propos dobrej dostępności kraftu w jednym z tekstów w Blogówce.

[Prusak]

Zrobiłem krótki przegląd lubelskich lokali po wakacjach i refeksje mam raczej smutne. Znów na pięć czynnych bowarów właściwie nie ma sensownego wyboru.
Zaletą lokau firmowego Perły jes oginalny wstrój i plenerowe podwórko na dziedzińcu dawnego klasztoru, ale nawet Zwierzynieckie lane trąci obecnie lekko chemiczno-gryzącą nutą.
Na Grodzkiej już tlko kuszenie turystów i windowanie cen.
O Browarze Lublin właściwie należałoby miłosiernie nie wspomniać, ale dlaczego nie... skoro jako Jasne podano mi za 9 zł całkowicie wygazowane, ciepłe (!) piwo o smaku jakieś słodzonej, zbożowej zupy. Szkoda tylko strategicznej lokalizacji przy Krakowskim. Podobny poziom prezentują piwa z bliźniaczego Browaru Lwów.
Jeszcze tylko bierallowa klasyka jako tako się trzyma, ale lokal spsiał zupełnie, chyba nic w tym miejscu nie może wypalić, teraz to raczej takie miejsce nastawiane na młodszą młodzież.
Co do lokali kraftowych, to co kto lubi, ale jeśli ktoś nie jest wielbicielem wyłącznie rewolucji, udziwnień i wszędzie dostępnej tzw czołówki polskiego kraftu, to nie ma czego szukać ani w Zakładowym, ani w Just Crafted, ani w Hejnale, ani Dzikim Wschodzie.
Wciąż brakuje lokalu bezpretensjonalnego i odważniejszego w urozmaicaniu oferty.
A może po prostu taki jest lokalny rynek...

[Prusak]

Na finiszu są przygotowania do otwarcia w Lublinie sklepu z sieci Al Capone (ul. 3 Maja, za nowym budynkiem PSK 1. Odnotowuję dla porządku, bo zazwyczaj mają niezłt wybór piwa.

[Prusak]

Zajrzałem do tego sklepu. Nic wielkiego, więc w obliczu ekspansji dawnych piw niszowych nie ma co otwierać oddzielnego wątku, tym bardziej, że w tm interesie chodzi o sprzedaż bardzo różnych napojów alkoholowych.
Na półkach (i w lodówce też!) po kilka piw z Pinty, AleBrowaru, Łańcuta, Tenczynka, Jagiełły, Incognito, Zakładowego. Jest też Kormoran i kilka innych browarów. Jak się nie szuka osobliwości, to znajdzie się coś dla siebie bez problemu.

[markus383]

Siemka.
Można gdzieś w Lublinie kupić kraft? Byłem w Hejnale, ale wybór bardzo skromny. Szukam czegoś w okolicy Zamku i ul. Zamojskiej. Ze dwa lata temu albo trzy lata coś można było kupić, a teraz to pustynia :/

[yaro74]

Siemka.
Można gdzieś w Lublinie kupić kraft? Byłem w Hejnale, ale wybór bardzo skromny. Szukam czegoś w okolicy Zamku i ul. Zamojskiej. Ze dwa lata temu albo trzy lata coś można było kupić, a teraz to pustynia :/

W Lublinie można ale w tej okolicy to tylko Hejnał.

[Prusak]

Dwa lub trzy lata temu w tej okolicy też nie można było wiele kupić. Bo niby gdzie? Chyba że zaglądając do lokalu Perły.

[fans]

Lubelskie sklepy mają bardzo podobny asortyment co słusznie kiedyś zauważył kolega Prusak.

[Prusak]

Proste: pewnie zaopatrują się w jednej hurtowni. Chociaż ostatnimi czasy w dwóch sklepach zdarza się większy wybór piw czeskich, czego zawsze tu brakowało.

[markus383]

W Lublinie można ale w tej okolicy to tylko Hejnał.

Gdzie wybór jest większy? Mogę skorzystać też w komunikacji miejskiej, albo przespacerować się

[Prusak]

Przejrzyj wątek. A tak na szybko: Spiżarnia Alkoholi na Romanowskiego, Beer Geek na Spółdzielczości Pracy, Piwowar na Braci Wieniawskich, Alkopone na Żołnierskiej, itd

[yaro74]

Przejrzyj wątek. A tak na szybko: Spiżarnia Alkoholi na Romanowskiego, Beer Geek na Spółdzielczości Pracy, Piwowar na Braci Wieniawskich, Alkopone na Żołnierskiej, itd

i jeszcze Piwowar na Tumidajskiego, chyba najbliżej od Zamku.

[Prusak]

Do tego Deliatesy Procent na Głębokieij Delikatesy Best na Herberta, a także sklepy na Willowej i Chodźki. Voila.

[markus383]

Dzięki
Odwiedzę sklep na Tumidajskiego. Nie wiedziałem, że on jeszcze działa.

[yaro74]

Dzięki
Odwiedzę sklep na Tumidajskiego. Nie wiedziałem, że on jeszcze działa.

Działa, tylko zmienił się właściciel.