Czechy, Praga

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • celt_birofil
    † 2017 Piwosz w Raju
    • 2001.09
    • 4469

    #16
    A co na kaca po takiej dawce paliwa?
    Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

    Comment

    • zythum
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2001.08
      • 8305

      #17
      gulasz i budvar u medviku i popływanie łódką po Wełtawie
      To inaczej miało być, przyjaciele,
      To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
      Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
      Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
      Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

      Rządzący światem samowładnie
      Królowie banków, fabryk, hut
      Tym mocni są, że każdy kradnie
      Bogactwa, które stwarza lud.

      Comment

      • pjenknik
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2001.08
        • 3388

        #18
        Na kaca polecam Piwo! Do tego knedliki (houskove lub bramborowe) z gulaszem (moze być segedyński wprawdzie nie czeski a węgierski ale pyszny)
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Comment

        • celt_birofil
          † 2017 Piwosz w Raju
          • 2001.09
          • 4469

          #19
          ZYTHUM

          A jak w omawianych lokalach z podstawkami?
          Zatrzęsienie czy raczej posucha?
          Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

          Comment

          • zythum
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.08
            • 8305

            #20
            raczej bez problemu ale w knajpach typu medvik (i tym bardziej nieturystycznych) podstawki po prostu lezą na stole albo są w pojemniczku na stole , w związku z tym są wielokrotnie używane i znisczone ale za to bardziej autentyczne (czasem można wręcz trafić unikat z jakimś fajnym tekstem napisanym przez piwosza)
            To inaczej miało być, przyjaciele,
            To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
            Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
            Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
            Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

            Rządzący światem samowładnie
            Królowie banków, fabryk, hut
            Tym mocni są, że każdy kradnie
            Bogactwa, które stwarza lud.

            Comment

            • celt_birofil
              † 2017 Piwosz w Raju
              • 2001.09
              • 4469

              #21
              Dzięki Zythum. Wypiję w Pradze Twoje zdrowie. Czym wolisz?
              Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

              Comment

              • zythum
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2001.08
                • 8305

                #22
                Velkopopovicky Kozel tmavy i Budvar (U Medviku)
                To inaczej miało być, przyjaciele,
                To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                Rządzący światem samowładnie
                Królowie banków, fabryk, hut
                Tym mocni są, że każdy kradnie
                Bogactwa, które stwarza lud.

                Comment

                • celt_birofil
                  † 2017 Piwosz w Raju
                  • 2001.09
                  • 4469

                  #23
                  Masz to jak w banku
                  Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

                  Comment

                  • celt_birofil
                    † 2017 Piwosz w Raju
                    • 2001.09
                    • 4469

                    #24
                    Będzie jeszcze jedna okazja do pijaństwa (ups... degustacji zupy chmielowej) - setne piwo wypite na forum
                    Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

                    Comment

                    • celt_birofil
                      † 2017 Piwosz w Raju
                      • 2001.09
                      • 4469

                      #25
                      Souvenirs

                      W Galerii znajduje się pocztówka, jaką swoim klientom wręcza obsługa praskiego James Joyce Irish Pub. Za parę godzin wrzucę planik lokalizacji irlandzkich pubów w Pradze.
                      Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

                      Comment

                      • celt_birofil
                        † 2017 Piwosz w Raju
                        • 2001.09
                        • 4469

                        #26
                        Dziwne zwyczaje

                        Tzw. czasu wolnego miałem w Pradze raptem 6 godzin, więc w zwielu lokali musiałem zrezygnować i odwiedzić te, które miałem po drodze. Pod Św. Tomaszem spotkała mnie niespodzianka - do rachunku dopisana została pozycja "service" 35 koron. Ponieważ byłem już poważnie zmęczony zwiedzaniem, nie drążyłem tematu. Czy komuś z Was coś takiego też się przytrafiło?
                        Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

                        Comment

                        • piwo
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2001.08
                          • 810

                          #27
                          O tak, tylko mi dopisali więcej - 30% za serwis - rozumiem, że to była raczej restauracja. W niektórych krajach pobierają za nakrycie stołu ale tam jest jawnie napisane w karcie a u pepików było - przy wejściu do knajpy. DObrze, że mi pieniądze jeszcze zostały bo to był mój ostatni dzień pobytu.

                          Comment

                          • celt_birofil
                            † 2017 Piwosz w Raju
                            • 2001.09
                            • 4469

                            #28
                            Irlandzkie puby w Pradze

                            Tak się złożyło, że prawie wszystkie miałem po drodze, w odróżnieniu od sławnych praskich piwiarni i mikrobrowarów.
                            W sumie jest ich 6. W ramach wzajemnej współpracy wydrukowali sobie plan sytuacyjny (w Galerii będzie za ok. godzinę). Dzieki temu osobnik spragniony Guinnessa nie musi kluczyć po mieście. Najbardziej przypadł mi do gustu James Joyce The Irish Pub. Klimat typowy, muzyka równie typowa - trafiłem na Pogues' ów. Duży wybór piw "stamtąd"- lany Guinness, Kilkenny, Caffrey's oraz Heineken i Strongbow (cider). Oprócz bezpłatnych pocztówek (patrz Galeria) oferują firmowe T-shirty po stanowczo wygórowanej cenie 590 koron. Tańsze T-shirty można nabyć w Molly Mollone's Irish Pub (ok. 299 koron).
                            Ogólne wrażenie z wizytacji pozytywne.
                            Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

                            Comment

                            • piwo
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2001.08
                              • 810

                              #29
                              Chopie (bez ł) toś Ty do Pragi na Guinessa pojechał???

                              Zdarzyło mi się co prawda pić w Londynie Budwisera czeskiego ale to z braku angielskich piw w pubie inaczej piłbym lokalne.

                              Comment

                              • celt_birofil
                                † 2017 Piwosz w Raju
                                • 2001.09
                                • 4469

                                #30
                                Aż tak to nie !!!

                                Oczywiście, że nie ograniczyłem się jedynie do Guinnessa. Nie omieszkałem odwiedzić Pod Czarnym Wołem, Pod Św. Tomaszem i Pod Złotym Tygrysem. Skoro zythum opisał prawie wszystkie przybytki warte nawiedzenia, nie chciałem się z nim dublować.
                                Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X