Czechy, Praga

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    #31
    tak zapomniałem Cię uprzedzić, jezeli spożywasz pisiłki w Pradze to bardzo często (szczególnie w knajpach turystycznych) doliczają couvert czyli nakrycie
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.

    Comment

    • celt_birofil
      † 2017 Piwosz w Raju
      • 2001.09
      • 4469

      #32
      Dobrze, że to Praga a nie Paryż albo inny Wiedeń
      Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

      Comment

      • zythum
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.08
        • 8305

        #33
        Wieden jest super, jest masa browaro-restauracji, obiad mozna zjesc na 16-19 PLN, i piekny. Praga i Wieden to moje ukochane miasta (i pod wzgledem piwa i pod wzgledem miejsca)
        To inaczej miało być, przyjaciele,
        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

        Rządzący światem samowładnie
        Królowie banków, fabryk, hut
        Tym mocni są, że każdy kradnie
        Bogactwa, które stwarza lud.

        Comment

        • NoLeafClover
          Porucznik Browarny Tester
          • 2001.09
          • 449

          #34
          U FLEKU

          Zajrzyjcie do U FLEKU chociaż drogo i pachnie niemcami polecam te ichnie piweso. Jest Cool . Niestety nie pamiętam dokładnie na jakiej ulicy w Pradze ale wiem że od Vaclavaka idąc w strone Wyszehradu
          NoLeafClover

          Comment

          • zythum
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.08
            • 8305

            #35
            a ja z założenia nie opisywałem bo to już ultraturystyczne miejsce ale poza piwem sprzedają fajne kufle ceramiczne
            To inaczej miało być, przyjaciele,
            To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
            Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
            Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
            Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

            Rządzący światem samowładnie
            Królowie banków, fabryk, hut
            Tym mocni są, że każdy kradnie
            Bogactwa, które stwarza lud.

            Comment

            • marcin_l
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2001.10
              • 145

              #36
              Ja ostatni byłem w Pradze "U Fleka". Kanjpa ta została mi polecona przez niemieckiego kierowcę TIRa we Francji (zabrał mnie autostopem) jako najlepsza w Pradze. Czy taka żeczywiście jest nie wiem. Faktem jest że mają własne piwo - ciemne, mocne ale to nie jest porter. Kosztuje 50 koron. Niedaleko jest też knajpka w której można kupić piwo za 18.
              www.tramping.slask.pl - relacje z wypraw, galeria, porady, niusy, tablica ogłoszeniowa 'szukam ludzi do wyprawy', rozkład PKS Katowice

              Comment

              • zythum
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2001.08
                • 8305

                #37
                ja pijałem piwo w Pradze bez problemu piwom za 14 koron a w jednej i to dla mnie najfajniejszej knajpie (jamajka -chyba ją opisywałem w raporcikach) za 11,40
                To inaczej miało być, przyjaciele,
                To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                Rządzący światem samowładnie
                Królowie banków, fabryk, hut
                Tym mocni są, że każdy kradnie
                Bogactwa, które stwarza lud.

                Comment

                • marcin_l
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2001.10
                  • 145

                  #38
                  adres "U Fleka"

                  Jak ktoś chce adres "U Fleka/u" to mogę zdobyć bo mam zaznaczone na mapie.
                  www.tramping.slask.pl - relacje z wypraw, galeria, porady, niusy, tablica ogłoszeniowa 'szukam ludzi do wyprawy', rozkład PKS Katowice

                  Comment

                  • grzech
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.04
                    • 4592

                    #39
                    Parę uwag o Pradze

                    U Medvidku - lali Budvara i ciemnego Regenta (40); dość gwarnie, ale sympatycznie. Przy szatni mamy sklepik z pamiątkami - wszystko związane z Budvarem.

                    Branicki Sklipek - tu byłem w restauracji, czynna od 11-tej. Dawali Branika i Velvet. W Piwnicy obok lali w.w. oraz Staropramena i Staropramena Millenium.

                    Novomestski Pivovar - niedaleko w.w. na ul. Vodićkovej- mnie się tam podobało. Pan zapytał, czy będę jadł, czy pił. Skierował do części dla pijących. Wystrój istotnie ładny, piwo w cenie 15/25/50 koron w zależności od objętości. Kvasnicowe leżaki: jasny i ciemny. Kupiłem butelkowe - były ciekawsze.

                    U Kocoura (Nerudova) - tu nie jadłem. Piłem ciemnego Regenta Trebovickego, był też Budvar. Niedaleko w górę Nerudovej jest restauracja, w której leją Ferdinanda (40 koron).

                    Pivovarsky Dum - polecam !!! Tradycyjne czeskie jadło i świetne piwo (24,50 za 0,5 l, bardziej wymyślne - taka sama cena za małe). Można kupić: koszulki, szklanki, wafle, pocztówki, książkę o minibrowarach czeskich, także piwo w butelkach.

                    U Śv. Tomase - też ładnie. W odróżnieniu od Niemców, którzy pili cappucino, my zafundowaliśmy sobie obiad (gulasz wołowy w ciemnym piwie i wieprzowina z kapustą, wszystko z bramborowymi knedlikami) oraz parę piwek - pyszny Radegast i oczywiście ciemnego Ferdinanda.

                    c.d.n.

                    Comment

                    • grzech
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.04
                      • 4592

                      #40
                      Restaurant-pub Kyvadlo, V Jame 5 (blisko Vaclavskego Namesti).

                      Otwarte codziennie 11-24. tel. 02/2416 2415,
                      E-mail: kyvadlo@quick.cz, www.kyvadlo.com

                      Restauracja o charakterze ogólnoeurpoejskim, nie za bardzo tania, ale cicha, czysta i dają tam piwa browaru Bernard: jasną 10, jasną 12, ciemną 13 (świetna) i jasną 14; bardzo nam smakowały.

                      Namiary na Pivovarsky Dum: Jećna/Lipowa 15, tel. 96 21 66 66,
                      tel./fax 24 92 12 56, E-mail: pivodum@iol.cz, www.gastroinfo.cz/pivodum, otwarte codziennie 11.00-23.30

                      U tri cernych ruzi [U trzi czernych różi], Zamecka 200/5 na Malej Stranie.
                      Mała knajpka, 4 stoliki, potrawy gł. z kurczaka, trochę sałatek, sery, inne alkohole oraz piwo: Urquell i Kozel Czerny(26koron).


                      U Pinkasu było w remoncie.

                      Comment

                      • grzech
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.04
                        • 4592

                        #41
                        Browar i restauracja "U Fleku", ul. Kremencova 11.

                        Stary lokal z końca XV wieku. Od 1843 r. produkują swoje ciemne piwo typu bawarskiego - trzynastkę. Sporo sal, ogródki, w sumie jest tam 1200 miejsc. Podają tradycyjną czeską wyżerkę. Przy wejściu sklepik z pamiątkami, od 1999 r. działa małe muzeum piwowarstwa. Można tam wpaść idąc ze starego miasta do Pivovarskego Dumu.

                        Comment

                        • ziem
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2001.11
                          • 134

                          #42
                          (od grzecha) U Śv. Tomase - też ładnie. W odróżnieniu od Niemców, którzy pili cappucino, my zafundowaliśmy sobie obiad (gulasz wołowy w ciemnym piwie i wieprzowina z kapustą, wszystko z bramborowymi knedlikami) oraz parę piwek - pyszny Radegast i oczywiście ciemnego Ferdinanda.

                          odp.Byłem,byłem..w pełni potwiedzam.Tak naprawdę mało jest tam knajpek w podobnym duchu,a szkoda.Na Hradcanach w okolicy kościoła Loretańskiego jest niezła i niedroga knajpa(głownie piwna!)"U Czerneho(albo Czervoneho) Vola".Gorąco polecam
                          tradytor

                          Comment

                          • ptc
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2001.11
                            • 366

                            #43
                            Sv. Norbert

                            A ja polecam nowo otwarty chyba w polowie tego roku brewerypub Sv. Norbert (na dziedzincu klasztoru Strachovskyego w Pradze).

                            Na razie waza tylko jedno piwo ale jakie ...

                            Pyszny ciemny Sv. Nortbert, moim zdaniem znacznie lepszy niz U Fleku ( i tanszy!)

                            PS. Mysle ze przydala by sie podbaza brewery puby
                            czyli puby gdzie robi sie piwo.W Czechach jest kilkadziesiat przynajmniej tak wynika z zakupionej w Pivovarskym Dumu w Paradze ksiazeczki.

                            Odwiedzilem podczas ostatniej wizyty 3 ( a jeden byl zamkniety) takie przybytki i rzucam teze za najgorsze piwo (jesli takie jest) z tych mini browarow jest zilion razy lepsze niz jakiekolwiek piwo dostepne w naszych sklepach. Oczywiscie glowna przewaga jest brak pasteryzacji slabe filtrowanie czyli obecnosc drozdzy. itd.

                            W Polsce sa juz 4 takie miejsca ale nie martwmy sie czekajac na kolejne szczegolnie w Gdansku pocieszam sie ze jeszcze parenascie lat temu w Czechach bylo tylko jedno (U Fleku)

                            Piwo tylko ciemne - Towarzystwo milosnikow piw ciemnych

                            Comment

                            • ziem
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2001.11
                              • 134

                              #44
                              Re: Sv. Norbert

                              ptc napisal/a
                              ...W Polsce sa juz 4 takie miejsca ale nie martwmy sie czekajac na kolejne szczegolnie w Gdansku pocieszam sie ze jeszcze parenascie lat temu w Czechach bylo tylko jedno (U Fleku) [/B]
                              Nie masz chyba na myśli Pub Brewery "Spiz"produkującego bardzo nieciekawy wyrób,jako jednego z tych czterech. Osobiście byłem w Kolonii w przybrowarnej restauracji tzw.FRUCH KOLSCH-a (miesci się niedaleko katedry),oraz w Siegburgu(10 km.dalej)ale nie pamietam nazwy i w Troisdorfie( 20km dalej).Dają tam tzw.DOM KOLSCH .Wszedzie ta sama dobra atmosfera i znamienite piwo.Masz w tym racje,ogromną rację,że brakuje u nas takich miejsc...
                              tradytor

                              Comment

                              • celt_birofil
                                † 2017 Piwosz w Raju
                                • 2001.09
                                • 4469

                                #45
                                Originally posted by zythum

                                U Sv. Tomase, Letenska
                                , wystrój znakomity ale... cena piwa ciemnego 40 koron gdy wszędzie piwo kosztuje maks 22 to gruba przesada, stąd głównie Niemcy i wycieczki, piwo jednak znakomite - prawie najlepsze ciemne jakie piłem w życiu (z browaru Ferdinand - sv Tomase już od lat nie warzy swojego piwa), chyba mimo wszystko warto dla smaku i wystroju. Trochę tak sobie traktują Polaków, znaczy nie że są nie -mili ale chcielismy wejść do sali rycerskiej i pani przyleciała i dawaj nam tłumaczyć, że tam to na pewno nie chcemy bo tam jest obowiązek konsumpcji a Polaków na pewno nie stać albo nie będą chcieli nic zamówić i zamknęła nam salę przed nosem. Jak przyszli Niemcy nie było nic takiego i pani im sale otworzyła. Zaznaczam, że byłem tylko z żoną, nie w grupie małolatów bo i lata swoje mamy.
                                Attached Files
                                Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X