Budapeszt - co obowiązkowo?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Prusak
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2005.07
    • 4472

    Budapeszt - co obowiązkowo?

    Przejrzałem wątki dotyczące węgięrskich lokali, ale nie znajduję w nich odpowiedzi na pytanie, gdzie (poza dwoma lokalami przy Kertesz utca) udać się, żeby sobie popróbować węgierskiej produkcji z mniejszych browarów, ale niekoniecznie musiałby to być jakieś IPY i "rewolucja".
    Do znawców problematyki węgierskiej: który z budapeszteńskich sklepów daje gwarancję dużego wyboru piw butelkowych z takich browarów?
    Czyli trzy wolne popołudnia od spraw zawodowych i - umiarkowanie się udzielając - czego nie można i nie warto ominąć?
  • e-prezes
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2002.05
    • 19261

    #2
    Ja poruszałem się po trasie, którą znalazłem gdzieś u jakiegoś blogera. Odpuściłem sobie jazdę do punktów daleko poza centrum, bo miałem na to jedno popołudnie. Jak masz trzy to możesz już to jakoś rozłożyć.

    Comment

    • Prusak
      Major Piwnych Rewolucji
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2005.07
      • 4472

      #3
      Dzięki. Krótko i rzeczowo.

      Comment

      • duvel88
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2012.12
        • 134

        #4
        Dodałbym jeszcze Legenda Pub (Dob utca 101), a jeśli masz więcej czasu to warto podjechać do browaru Legenda (Szlovák út 116) oraz Rizmajera (Szebeni u. 16). Ze sklepów zdecydowanie ten z mapki - Csak a jó sör! na Kertesz Utca 42.

        Comment

        • e-prezes
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2002.05
          • 19261

          #5
          W uzupełnieniu dodam link do tego bloga. Jondianartw.

          Comment

          • e-prezes
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2002.05
            • 19261

            #6
            Jakbyś miał okazję to zobacz HOPS BEER BAR BUDAPEST na Wesselényi utca 13. Jest w sumie na trasie. Jest to wielokran z piwami świata, ale tam nie dotarłem i nie wiem czy maja tam też lokalne krafty.

            Comment

            • Prusak
              Major Piwnych Rewolucji
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2005.07
              • 4472

              #7
              Wygląda na to, że będę mieszkał tuż obok proponowanego Eleszto. Ładnie. Legendę też zamierzam odwiedzić. Mam nadzieję, że się uda. Dzięki raz jeszcze.
              Last edited by Prusak; 2015-03-30, 22:22.

              Comment

              • duvel88
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2012.12
                • 134

                #8
                Przypomniało mi się jeszcze jedno miejsce w 100% godne polecenia - firmowy pub mikrobrowaru KIS Kapucinus (Szazados utca 25), niedaleko stacji metra Puskas Ferenc Stadion (linia M2). Podczas naszej wizyty 3 rodzaje piwa z kija i kilka butelkowych. Czynne od 11, w weekend od 12.

                Comment

                • Pendragon
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛
                  • 2006.03
                  • 13952

                  #9
                  Polecam też Skanzenclub na Köztelek u. 4/b
                  Zwłaszcza, jeśli jesteś palaczem, bo to klub dla nich. Obowiązuje tam... samoobsługa - nalewaki są odwrócone w stronę klienta.
                  To tam powiedziano nam o dopiero co otwartym Élesztő.
                  Last edited by Pendragon; 2015-03-31, 12:00.

                  moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                  Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                  Comment

                  • Prusak
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2005.07
                    • 4472

                    #10
                    A jeśli możesz krótko: co mniej więcej na tych nalewakach odwróconych w stronę klienta?
                    Last edited by Prusak; 2015-03-31, 12:06.

                    Comment

                    • chechaouen
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼🍼
                      • 2011.01
                      • 1180

                      #11
                      Przechodząc obok Dworca Keleti, warto też odwiedzić ten skromny lokalik.

                      Mają tam tanie i bardzo zacne piwo (jasne i ciemne). Lokal taki trochę w stylu low-budget/bar mleczny, ale w czasie spaceru po mieście warto zajrzeć i wychylić jedno albo i niejedno

                      Comment

                      • Pendragon
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛
                        • 2006.03
                        • 13952

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Prusak Wyświetlenie odpowiedzi
                        A jeśli możesz krótko: co mniej więcej na tych nalewakach odwróconych w stronę klienta?
                        Z mojej mapy, tworzonej 2 lata temu, wynika że m.in.:
                        Bandusz, Bors, Csobánkai, Fóti, Hara'Punk, Hopfanatic, Stari.

                        Być ten zwyczaj się zmienił i był tylko spowodowany chwilowymi problemami z koncesją, tego nie wiem (bo weź tu się dogadaj). Chodziło o to, że jesteś gościem prywatnej imprezy, odbywającej się codziennie w tych samych godzinach. Takim gościem wpraszającym się, mile widzianym, ale płacącym za gościnę



                        a mapa:


                        Dziś na pewno wygląda to już nieco inaczej.
                        Last edited by Pendragon; 2015-03-31, 12:55.

                        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                        Comment

                        • Prusak
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2005.07
                          • 4472

                          #13
                          No to spróbujemy sprawdzić, jak to dziś wygląda... Dzięki. A na Keleti w końcu przyjeżdża się z Polski, więc to po drodze.

                          Comment

                          • duvel88
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2012.12
                            • 134

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chechaouen Wyświetlenie odpowiedzi
                            Przechodząc obok Dworca Keleti, warto też odwiedzić ten skromny lokalik.

                            Mają tam tanie i bardzo zacne piwo (jasne i ciemne). Lokal taki trochę w stylu low-budget/bar mleczny, ale w czasie spaceru po mieście warto zajrzeć i wychylić jedno albo i niejedno
                            I ta cena ... w przeliczeniu około 3,5 PLN

                            Comment

                            • Prusak
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2005.07
                              • 4472

                              #15
                              Po wizycie w Budapeszcie mam trzy ulubione lokale. Ten właśnie, jak w poście powyżej, Eleszto (pardon za pisownię) i Skanzenklub z niepowtarzalną atmosferą i właścicielem Danielem oraz spotkaniami klubu fajczarzy plus rzeczywiście samoobsługowe nalewaki.
                              Z tych, o których nie wspomniałem w innych wątkach, warto jeszcze zajść do firmowego pubu Legendy na Dob utca 101, a także do Tompa Angyal na Tompa utca 14, gdzie lane co prawda słoweńskie Lasko, ale do tego mają 12 butelkowych z węgierskich mikrusów.
                              Nie polecam Kaltenberga: drogo, mało swobodnie, do tego nie mają piwa na wynos.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X