Obecnie na wyspie działają dwa browary. Przemysłowy Phoenix Beverages LTD w miejscowości Phoenix i resteuracyjny Flying Dodo Brewing Company w centrum handlowym Mall of Mauritius w miejscowości Bagatelle. Piwa z browaru Phoenix królują we wszystkich sklepach. Browar produkuje 5 piw dolnej fermentacji ( Blue Marlin, Phoenix special, Phoenix beer, Stella pils i Gister) i licencyjnego Guinnessa foreign extra. Ceny piw za butelkę 0,33 to 3,60 - 4,60 zł. W restauracjach najczęściej dostępne są tylko piwa butelkowe, koszt butelki 0,33 od 10 zł. Czasami uda się znaleźć lokal z piwem beczkowym, koszt 0,5 l to ponad 20 zł.
Gdy byłem w browarze Flying Dodo dostępne było 5 rodzajów piwa (Blonde - jasne ale, Nation'ale - mocne ale, Experimental'ale IPA, Old Style Belgian Wit, Post Impact Porter - porter angielski). Ceny za 0,5 l to około 19 zł za jasne, 25 zł za mocne, wit'a i IPA oraz 29 zł za portera. Od 17 do 19 jest Blonde Hour, wszystkie piwa w cenie jasnego. Wszystkie piwa dobre, najbardziej smakował mi Blonde. Piwa można kupować na wynos, najmniejsze opakowanie to litrowa butelka z krachlą. I tu ciekawostka, taka butelka (pusta) kosztuje około 10 zł i nie można jej zwrócić, za to można ponownie napełniać. Ceny piwa na wynos dużo niższe, 1 l jasnego to około 18 zł. Przy zakupie na wynos też działa zasada Blonde Hour. Niestety nie ma etykiet i kapsli, są podstawki i szkło.
Jeszce dwa lata temu był jeszcze jeden browar przemysłowy w Nouvelle France, niestety teraz już nie działa. (Dzięki znajomym, którzy byli na Mauritiusie w 2015 miałem okazje próbować piwo z tego browaru)
W sklepach można kupić troszkę piw importowanych (niestety nie za dużo) coś z Namibii i RPA oraz Francji, Belgii i Holandii. W stolicy Port Louis jest sklep specjalistycznym z piwem o nazwie Lambic. Dotarłem do niego pełen nadziei na zakupienie egzotycznych piw ( w szczególności coś z Reunion), a tu niemiła niespodzianka. W sklepie było tylko kilkanaście rodzajów piwa i wszystkie z .... Belgii. Na szczęście w tymże sklepie, a właściwie pubo - sklepie można się napić piwa z Flying Dodo. (Właścicielem obu tych instytucji jest ta sama osoba).
Dodatkowe informacje: Po wyspie najlepiej poruszać się autobusami, jeżdżą często i są tanie. Na przystankach nie ma żadnych rozkładów jazdy, ale nie zdarzyło mi się czekać dłużej niż 15 min na autobus jadący w i interesującym mnie kierunku. Uprzejmi konduktorzy tłumaczą do jakiego autobusu wsiąść. Jedzenie bardzo smaczne i niedrogie jest w budach przy plaży, albo na parkingach. W restauracjach drożej, ale nie bardzo drogo. Natomiast dużo wyższe niż u nas są ceny żywności w sklepach ( z drobnymi wyjątkami)
Gdy byłem w browarze Flying Dodo dostępne było 5 rodzajów piwa (Blonde - jasne ale, Nation'ale - mocne ale, Experimental'ale IPA, Old Style Belgian Wit, Post Impact Porter - porter angielski). Ceny za 0,5 l to około 19 zł za jasne, 25 zł za mocne, wit'a i IPA oraz 29 zł za portera. Od 17 do 19 jest Blonde Hour, wszystkie piwa w cenie jasnego. Wszystkie piwa dobre, najbardziej smakował mi Blonde. Piwa można kupować na wynos, najmniejsze opakowanie to litrowa butelka z krachlą. I tu ciekawostka, taka butelka (pusta) kosztuje około 10 zł i nie można jej zwrócić, za to można ponownie napełniać. Ceny piwa na wynos dużo niższe, 1 l jasnego to około 18 zł. Przy zakupie na wynos też działa zasada Blonde Hour. Niestety nie ma etykiet i kapsli, są podstawki i szkło.
Jeszce dwa lata temu był jeszcze jeden browar przemysłowy w Nouvelle France, niestety teraz już nie działa. (Dzięki znajomym, którzy byli na Mauritiusie w 2015 miałem okazje próbować piwo z tego browaru)
W sklepach można kupić troszkę piw importowanych (niestety nie za dużo) coś z Namibii i RPA oraz Francji, Belgii i Holandii. W stolicy Port Louis jest sklep specjalistycznym z piwem o nazwie Lambic. Dotarłem do niego pełen nadziei na zakupienie egzotycznych piw ( w szczególności coś z Reunion), a tu niemiła niespodzianka. W sklepie było tylko kilkanaście rodzajów piwa i wszystkie z .... Belgii. Na szczęście w tymże sklepie, a właściwie pubo - sklepie można się napić piwa z Flying Dodo. (Właścicielem obu tych instytucji jest ta sama osoba).
Dodatkowe informacje: Po wyspie najlepiej poruszać się autobusami, jeżdżą często i są tanie. Na przystankach nie ma żadnych rozkładów jazdy, ale nie zdarzyło mi się czekać dłużej niż 15 min na autobus jadący w i interesującym mnie kierunku. Uprzejmi konduktorzy tłumaczą do jakiego autobusu wsiąść. Jedzenie bardzo smaczne i niedrogie jest w budach przy plaży, albo na parkingach. W restauracjach drożej, ale nie bardzo drogo. Natomiast dużo wyższe niż u nas są ceny żywności w sklepach ( z drobnymi wyjątkami)
Comment