Daj spokój Marco - jakoś nie zauważyłem abyś prowadził zorganizowaną dystrybucję Brackiego. Nie tłamś dobrej incjatywy w zalążku! Wystarczy, że heniek zrobił z Brackiego "dobro rzadkie", Ty już nie musisz...
Ostatnia zmiana dokonana przez jerzy; 2003-08-02, 23:56.
browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
jerzy napisał(a) Daj spokój Marco - jakoś nie zauważyłem abyś prowadził zorganizowaną dystrybucję Brackiego. Nie tłamś dobrej incjatywy w zalążku! Wystarczy, że heniek zrobił z Brackiego "dobro rzadkie", Ty już nie musisz...
Jureczku! to że chęci nabycia brackiego od mojej osoby wyrażałeś zawsze po fakcie a nie przed nie jest powodem do pokazywania mi takich mordek. Dotychczas jakoś nikt nie narzekał na dostawy a nawet jak transportem były własne plecy to wiozłem choćby 3 butelki. wiec do cholery nie wciskaj mi takich tekstów
Wiesz Marco, o Twoich przyjazdach do Wrocławia zazwyczaj dowiadywałem się post factum. A wolałbym mieć możliwość pójścia sobie do jakiegos sklepiku, choćby na drugi kraniec miasta, i kupienia tam Brackiego kiedy mam ochotę. Niestety, są to raczej niespełnialne marzenia.
I w najmniejszym stopniu nie zmieni to chęci spotkania Cię tutaj, np. przy piwku "Pod Strzechą" lub w ****.
browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
jerzy napisał(a) A wolałbym mieć możliwość pójścia sobie do jakiegos sklepiku, choćby na drugi kraniec miasta, i kupienia tam Brackiego kiedy mam ochotę. Niestety, są to raczej niespełnialne marzenia.
Nie upadaj na duchu. Ja do niedawna, też tak myślałem. I co? Ano można przeczytać u góry w tym temacie. Idę w Warszawie do Auchana i kupuję Brackie
Szadok napisał(a) W przybrowarnej piwiarni Brackiego jest mnóstwo tylko nie pamiętam po ile?? Ale jeżeli lane jest za 2,50 zł to chyba butelka będzie taniej.
Może zacznę dystrybucje na kraj
Przy Browarze Zamkowym jest piwiarnia?? A to ciekawe
Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)
Po brackim już ani śladu, ale pokazał się Zwierzyniec w półlitrowych butelkach.
Podejrzewam jednak, że jest to Zwierzyniec z Lublina. Co prawda na kontrze jest instrukcja jak je odróżnić, ale przy dacie przydatności żadnych oznak nie ma.
Budynek za domem kultury.
Typowa lokalesowa knajpa, vel "żulbudka". Takich, jakich już bardzo mało. Dwie sale - mniejsza z bilardem i większa z telewizorem. Do tej większej nowoczesne zwyczaje o niepaleniu w knajpach jeszcze nie dotarły
Z kija "Brackie" 7zł,...
Pomimo szumnej nazwy zawiedzie się ten kto spodziewa się znaleźć tu browar. To po prostu nieduża knajpka w narożu starej stylowej kamienicy w odległości kilku minut jazdy tramwajem (3 przystanki) z głównego dworca kolejowego Timişoara Nord.
Knajpka mieści zaledwie 5 niedużych stolików,...
Comment