WANTED!: Ayinger

[Renegat]

Witam uniżenie i piątkowo-łikendowo

Jak w temacie: Czy ktoś spotkał się na terenie Warszawy (tak, wiem, że w Bawarii byłoby łatwiej ) z piwami browaru Ayinger? Najchętniej do porwania w domowe zacisze, ale podawanym w jakiejś oberży czy innej tawernie też nie pogardzę.
W swoim czasie na rogu Brazylijskiej i Saskiej był lokal o słowiańskiej nazwie "Manhattan" i tam się go pijało, ale kiedy to, panie, było... Już dawno kapsle po nim zardzewiały.
A piwko przednie... Szczególnie Bock.

Slainté!
Rene

[grzechu84]

SKLEP

W tym sklepie zaopatrywałem sie w piwa. Dawniej taki mlody koles nie chcial mi sprzedac piwa bez okazania dowodu. Bylem juz pelnoletni wiec mnie to zrazilo. Tym bardziej ze kupowalem juz tam alkohol zanim mialem 18 lat. Powiedzialem sobie ze wiecej tam nie zajrze. Moze to troche nie w temacie ale...

[Renegat]

Odp: SKLEP

grzechu84 napisał(a)
W tym sklepie zaopatrywałem sie w piwa. {CIACH}

O, Grzechu, to ty Saskers jesteś?
Bogiem a prawdą, to nie pamiętam, żeby tam był sklep. Wyszynk - jak najbardziej. Chociaż będzie już parę lat jak opuściłem Saskerland, więc wiele się mogło zmienić...

Powiedzialem sobie ze wiecej tam nie zajrze.

No i w chyba uda ci się to. O ile wiem, nie ma tam teraz lokalu użyteczności piwnej.

Slainté!
Rene

PS. A gdzie się napić Ayingera nadal nie wiemy...

[grzechu84]

No to muszę Cię chyba zaskoczyć. Był sklep i jest sklep tyle, że niedawno zmieniło się kierownictwo. Od tamtej pory nie zaglądałem. W piwko często się tam zaopatrywałem. "Lokalu użyteczności piwnej" faktycznie nigdy nie zauważyłem. Chyba, że chodzi Ci o pub "Malinka", który znajduje się nie na rogu Saskiej - Brazylijskiej tylko na samej Brazylijskiej...ale to juz inna bajka