Zabrze gdzie na piwo?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • piotrsh
    Porucznik Browarny Tester
    • 2003.07
    • 435

    Zabrze gdzie na piwo?

    Gdzie można w Zabrzu napić się piwa z tamtejszego browaru czyli Browarów Górnośląskich S.A. w Zabrzu
    Pawełek 11.12.2006 godz. 14.51
  • StaryKocur
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2002.01
    • 1521

    #2
    Są 2 takie miejsca, a przynajmniej 2 tylko odkryłem naocznie, bo w większości lokali różnego autoramentu leją masówkę, niestety.
    Niemniej jednak:
    1. Centrum Handlowe "Platan" - na lewo od wejścia od Placu
    Teatralnego jest kilka kawiarenek i w jednej z nich
    leją "Górnośląskie" do firmowego szkła w cenie 3,50 zł/ 0,5 l

    2. Kawiarnia ( sic!!! )"Mocca" przy ul. Wyzwolenia ( to taka mała
    uliczka łącząca dworzec autobusowy z placem Wolności, 2 minuty od
    dworca PKP ). Lokal specyficzny bardzo, bo wygląda tak, jak 30 lat
    temu, kiedy chodziłem tam z rodzicami na niedzielną galaretkę.
    Nota bene, uważam, ze jest toświetne miejsce na spotkanie sekcji
    śląskiej.
    Piwo pite z umiarem
    nie szkodzi w żadnych ilościach.

    Comment

    • piotrsh
      Porucznik Browarny Tester
      • 2003.07
      • 435

      #3
      Dzięki za info, jeżeli będzie jako taka pogoda i nie zajdą jakieś nieprzewidziane okoliczności to zjawię się w Mocce" po sobotnim meczu Górnika z GKS-em, jeżeli chodzi o miejsce spotkań sekcji górnośląskiej to jedno takie miejsce, jak mi się wydaje, już jest: Euro Pub w Chorzowie z lanym porterem. Co oczywiście nie znaczy, że nie może być ich więcej. Jestem za!
      Pawełek 11.12.2006 godz. 14.51

      Comment

      • StaryKocur
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2002.01
        • 1521

        #4
        Tym bardziej, że miejce jest rewelacyjnie położone - do PKP 300 m, do autobusu tyleż, do przystanku tramwajowego obsługującego WSZYSTKIE linie jeżdżące po Zabrzu też 2 minuty. A klimat trochę podobny do Euro Pubu.
        Piwo pite z umiarem
        nie szkodzi w żadnych ilościach.

        Comment

        • piotrsh
          Porucznik Browarny Tester
          • 2003.07
          • 435

          #5
          Wiem gdzie to jest chodziłem do Zabrza do szkoły. A miejsce na spotkania jest faktycznie bardzo dobre
          Pawełek 11.12.2006 godz. 14.51

          Comment

          • adam16
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.02
            • 9865

            #6
            Jest jeszcze knajpa - blaszak przy samym browarze. Tylko nie zawsze przestrzegają tam godzin otwarcia i można czasami "pocałować klamkę".
            Browar Hajduki.
            adam16@browar.biz
            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

            Comment

            • StaryKocur
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2002.01
              • 1521

              #7
              Za to przestrzegają warunków sanitarnych lejąc piwo do plastiku.
              A swego czasu ( jakieś 10 lat temu ) browar w Zabrzu miał rewelacyjną knajpę firmową, która mieściła się w starej chałupie w miejscu, gdzie teraz znajduje się parking browaru.
              Ach coż to była za wspaniała mordownia
              Niejednokrotnie zachodziłem tam po pracy, którą to czynność bezsprzecznie należy zaliczyć do sportów ekstremalnych, jako że nic tak nie zagęszczało atmosfery w owej knajpie, jak widok klienta w krawacie i w okularach.
              Piwo pite z umiarem
              nie szkodzi w żadnych ilościach.

              Comment

              • piotrsh
                Porucznik Browarny Tester
                • 2003.07
                • 435

                #8
                Za starych czasów była też firmowa budka z ogródkiem koło tzw. małego targu, gdzie można było nabyć wszystkie piwa butelkowe zabrzańskich browarów oprócz marek podstawowych m.in. Skatowe, Kmicic Krzepkie, czy pamięta to jeszcze ktoś?
                Pawełek 11.12.2006 godz. 14.51

                Comment

                • StaryKocur
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.01
                  • 1521

                  #9
                  Pamiętam, a jakże. Podobnie jak sklep patronacki browaru przy ulicy Sobieskiego, gdzie sprzedawano piwo wprost z transporterów umieszczonych na paletach. Było to w połowie lat 80-tych chyba jedno z bardzo nielicznych miejsc w mieście, gdzie piwo było w ciągłej sprzedaży.
                  Piwo pite z umiarem
                  nie szkodzi w żadnych ilościach.

                  Comment

                  • Doodeck
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.05
                    • 1612

                    #10
                    Ja pamiętam pijalnię "Targową" - boczna uliczka od 3. Maja (dawniej 1. Maja). Były trzy pomieszczenia - jedno wyżej od drugiego. Mieli tam ściany wyklejone etykietami. Kiedyś ostatnio próbowałem ją odnaleźć - ale bez skutku.
                    Dalekosiężny
                    Obserwator
                    Obiektów
                    Dynamicznie
                    Epatujących
                    Ciekawymi
                    Koncepcjami

                    Comment

                    • StaryKocur
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2002.01
                      • 1521

                      #11
                      Doodeck napisał(a)
                      Ja pamiętam pijalnię "Targową" - boczna uliczka od 3. Maja (dawniej 1. Maja).
                      Ależ Proszę Pana, ulica 1-go Maja w Zabrzu żyje i ma się dobrze.
                      Co zaś do baru Targowego, to znajdował się on przy ulicy bodaj Łokietka. Niestety, od dłuższego czasu jest zamknięty, a pomieszczenia stoją puste.
                      Niestety, w ciągu ostatnich 10 lat z mapy Zabrza zniknęła większość mordowni w tym kilka zupełnie zachwycających, jak choćby bar "Pama"
                      na rogu 3-go Maja i Rymera, gdzie lali beczkową Pamę z browaru w Małobądzu k.Olkusza. Dziś w tym miejscu jest zakład fotograficzny.
                      A pozostałe zeszły na psy i leją w nich głównie tyskie.
                      Piwo pite z umiarem
                      nie szkodzi w żadnych ilościach.

                      Comment

                      • Doodeck
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.05
                        • 1612

                        #12
                        Co racja to racja.
                        Dalekosiężny
                        Obserwator
                        Obiektów
                        Dynamicznie
                        Epatujących
                        Ciekawymi
                        Koncepcjami

                        Comment

                        • lzkamil
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.01
                          • 3611

                          #13
                          StaryKocur napisał(a)
                          nic tak nie zagęszczało atmosfery w owej knajpie, jak widok klienta w krawacie
                          bo taki klient jest mniej awanturujacy sie, a w pewnych kregach wypada wrecz odwrotnie
                          Lepszy jabol pod okapem
                          niż GŻ, CP i KP !


                          Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                          Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                          Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                          Comment

                          • piotrsh
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2003.07
                            • 435

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika StaryKocur
                            Są 2 takie miejsca, a przynajmniej 2 tylko odkryłem naocznie, bo w większości lokali różnego autoramentu leją masówkę, niestety.
                            Niemniej jednak:
                            1. Centrum Handlowe "Platan" - na lewo od wejścia od Placu
                            Teatralnego jest kilka kawiarenek i w jednej z nich
                            leją "Górnośląskie" do firmowego szkła w cenie 3,50 zł/ 0,5 l

                            2. Kawiarnia ( sic!!! )"Mocca" przy ul. Wyzwolenia ( to taka mała
                            uliczka łącząca dworzec autobusowy z placem Wolności, 2 minuty od
                            dworca PKP ). Lokal specyficzny bardzo, bo wygląda tak, jak 30 lat
                            temu, kiedy chodziłem tam z rodzicami na niedzielną galaretkę.
                            Nota bene, uważam, ze jest toświetne miejsce na spotkanie sekcji
                            śląskiej.
                            Niestety w Platanie już nie leją Górnośląskiego (przynajmniej tam gdzie pisze "kuchnia Śląska) tylko to co wszędzie czyli Żywiec i Warka.
                            Pawełek 11.12.2006 godz. 14.51

                            Comment

                            • JAckson
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🍼🍼
                              • 2004.05
                              • 6123

                              #15
                              W środę 1.03 będę na kilka godzin w Zabrzu. Poszukuję jakiegoś miejsca z ciekawymi piwami. Chodzi mi głównie o sklepy ponieważ przyjadę samochodem.
                              Wyszukiwarka nic ciekawego nie znalazła
                              MM961
                              4:-)

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X