Gdzie można w Zabrzu napić się piwa z tamtejszego browaru czyli Browarów Górnośląskich S.A. w Zabrzu
Zabrze gdzie na piwo?
Collapse
X
-
Są 2 takie miejsca, a przynajmniej 2 tylko odkryłem naocznie, bo w większości lokali różnego autoramentu leją masówkę, niestety.
Niemniej jednak:
1. Centrum Handlowe "Platan" - na lewo od wejścia od Placu
Teatralnego jest kilka kawiarenek i w jednej z nich
leją "Górnośląskie" do firmowego szkła w cenie 3,50 zł/ 0,5 l
2. Kawiarnia ( sic!!! )"Mocca" przy ul. Wyzwolenia ( to taka mała
uliczka łącząca dworzec autobusowy z placem Wolności, 2 minuty od
dworca PKP ). Lokal specyficzny bardzo, bo wygląda tak, jak 30 lat
temu, kiedy chodziłem tam z rodzicami na niedzielną galaretkę.
Nota bene, uważam, ze jest toświetne miejsce na spotkanie sekcji
śląskiej.Piwo pite z umiarem
nie szkodzi w żadnych ilościach.
-
-
Dzięki za info, jeżeli będzie jako taka pogoda i nie zajdą jakieś nieprzewidziane okoliczności to zjawię się w Mocce" po sobotnim meczu Górnika z GKS-em, jeżeli chodzi o miejsce spotkań sekcji górnośląskiej to jedno takie miejsce, jak mi się wydaje, już jest: Euro Pub w Chorzowie z lanym porterem. Co oczywiście nie znaczy, że nie może być ich więcej. Jestem za!Pawełek 11.12.2006 godz. 14.51
Comment
-
-
Jest jeszcze knajpa - blaszak przy samym browarze. Tylko nie zawsze przestrzegają tam godzin otwarcia i można czasami "pocałować klamkę".Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Za to przestrzegają warunków sanitarnych lejąc piwo do plastiku.
A swego czasu ( jakieś 10 lat temu ) browar w Zabrzu miał rewelacyjną knajpę firmową, która mieściła się w starej chałupie w miejscu, gdzie teraz znajduje się parking browaru.
Ach coż to była za wspaniała mordownia
Niejednokrotnie zachodziłem tam po pracy, którą to czynność bezsprzecznie należy zaliczyć do sportów ekstremalnych, jako że nic tak nie zagęszczało atmosfery w owej knajpie, jak widok klienta w krawacie i w okularach.Piwo pite z umiarem
nie szkodzi w żadnych ilościach.
Comment
-
-
Za starych czasów była też firmowa budka z ogródkiem koło tzw. małego targu, gdzie można było nabyć wszystkie piwa butelkowe zabrzańskich browarów oprócz marek podstawowych m.in. Skatowe, Kmicic Krzepkie, czy pamięta to jeszcze ktoś?Pawełek 11.12.2006 godz. 14.51
Comment
-
-
Pamiętam, a jakże. Podobnie jak sklep patronacki browaru przy ulicy Sobieskiego, gdzie sprzedawano piwo wprost z transporterów umieszczonych na paletach. Było to w połowie lat 80-tych chyba jedno z bardzo nielicznych miejsc w mieście, gdzie piwo było w ciągłej sprzedaży.Piwo pite z umiarem
nie szkodzi w żadnych ilościach.
Comment
-
-
Ja pamiętam pijalnię "Targową" - boczna uliczka od 3. Maja (dawniej 1. Maja). Były trzy pomieszczenia - jedno wyżej od drugiego. Mieli tam ściany wyklejone etykietami. Kiedyś ostatnio próbowałem ją odnaleźć - ale bez skutku.Dalekosiężny
Obserwator
Obiektów
Dynamicznie
Epatujących
Ciekawymi
Koncepcjami
Comment
-
-
Doodeck napisał(a)
Ja pamiętam pijalnię "Targową" - boczna uliczka od 3. Maja (dawniej 1. Maja).
Co zaś do baru Targowego, to znajdował się on przy ulicy bodaj Łokietka. Niestety, od dłuższego czasu jest zamknięty, a pomieszczenia stoją puste.
Niestety, w ciągu ostatnich 10 lat z mapy Zabrza zniknęła większość mordowni w tym kilka zupełnie zachwycających, jak choćby bar "Pama"
na rogu 3-go Maja i Rymera, gdzie lali beczkową Pamę z browaru w Małobądzu k.Olkusza. Dziś w tym miejscu jest zakład fotograficzny.
A pozostałe zeszły na psy i leją w nich głównie tyskie.Piwo pite z umiarem
nie szkodzi w żadnych ilościach.
Comment
-
-
StaryKocur napisał(a)
nic tak nie zagęszczało atmosfery w owej knajpie, jak widok klienta w krawacieLepszy jabol pod okapem
niż GŻ, CP i KP !
Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.
Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!
Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika StaryKocurSą 2 takie miejsca, a przynajmniej 2 tylko odkryłem naocznie, bo w większości lokali różnego autoramentu leją masówkę, niestety.
Niemniej jednak:
1. Centrum Handlowe "Platan" - na lewo od wejścia od Placu
Teatralnego jest kilka kawiarenek i w jednej z nich
leją "Górnośląskie" do firmowego szkła w cenie 3,50 zł/ 0,5 l
2. Kawiarnia ( sic!!! )"Mocca" przy ul. Wyzwolenia ( to taka mała
uliczka łącząca dworzec autobusowy z placem Wolności, 2 minuty od
dworca PKP ). Lokal specyficzny bardzo, bo wygląda tak, jak 30 lat
temu, kiedy chodziłem tam z rodzicami na niedzielną galaretkę.
Nota bene, uważam, ze jest toświetne miejsce na spotkanie sekcji
śląskiej.Pawełek 11.12.2006 godz. 14.51
Comment
-
Comment