Moskwa piwny patrol

[zbysia]

Dzięki za zaproszenie!
Ale czasu zawsze jest mało, dużo pracy, duże odległości..
Piwnie Moskwa mnie zawiodła, mówię tu o ofercie sklepowej, czasu na pub'y nie było.
Następnym razem odezwę się przed wyjazdem.

A Peter na razie nie po drodze.

[becik]

Byłem, wróciłem, Lenina zobaczyłem, wódkę z gwinta piłem, samogon z chrzanu też, jak i wiele innych ciekawych rzeczy

Sam nie wiem jak to mi się udało ale dzięki przyjaciołom w Moskwie udało się zrealizować coś co było niemożliwe po przyjeździe, zrealizować plan w 100%.

Po pierwsze, popełniłem zasadniczy błąd w przygotowaniach, nie spojrzałem na skalę mapy. Coś co przy tak normalnych miastach jak Warszawa czy Praga wydawało się krótkim dystansem w rzeczywistości były to koszmarne odległości, zamiast spodziewanych 15-20 minut piechotą - było to 6km. Miasto ogromne, odległości ogromne. Jedna z głównych ulic okrążających miasto ma dystans 106 km. Dystans który z mapy wydawał się bliziutki od stacji metra, w rzeczywistości wynosił ok 2km. Przejazd przez miasto z północy na południe może trwać nawet 4 godziny przy umiarkowanym szczycie w tygodniu.

Jeśli ktoś narzeka na wysokie ceny w browarach restauracyjnych w Polsce to zapraszam do Moskwy, przy przykładowej cenie 200 zł za 3 małe piwa 0.33, dwie wódki, herbatkę i małą kiełbaskę a'la frankfurterki, to 12 zł za 0.5l np w Browarmi jest tanie, również z jedzeniem, czy średnia, niedroga cena najpopularniejszej zupy - solianki w granicach 25-50 zł za mały talerzyk.
Średni koszt na dwie osoby gdzie nie żałuje się piwa, kawy po drodze, transportu i oczywiście jedzenia to minimum 500 zł (bez noclegu)

Kuchnię rosyjską jak kosztować, to tylko w Rosji, nie spotkałem nigdzie tak cudownie przyrządzonych pielmieni na różne sposoby jak w Moskwie, tam trzeba spróbować wymienionej już solianki, zupy grzybowej, barszczu, uchy, serowej, oczywiście przyrządzanych na wiele sposobów.

Obecnie w Moskwie jest 8 browarów restauracyjnych oraz 2 małe i moloch Ochakowo. Te dwa małe to Angara i Velika Morava. restauracyjne będę opisywać osobno więc teraz ich nie będę wymieniać.
Pierwszy restauracyjny browar powstał w 1996 roku. potem długo długo nic, dopiero w ostatnich latach zaczęło powstawać ich więcej - a to z powodu faktu, że były mer Moskwy, Łyżkow utrzymywał potwornie drogie czynsze za grunt, na które stać było jedynie najbogatszych, a mały biznes nie miał szans, żeby coś zrobić bo po prostu nie było ich na stać. Dopiero w ostatnim czasie czynsze te obniżono, Łyżkow uciekł do Austrii, a obecnie Moskwą zarządza inna osoba, bardziej przyjazna małemu biznesowi.

Wódki w kioskach już nie sprzedają, piwa też, jest za to wiele "Pivnyh Restoranov" gdzie są sprzedawane piwa małych, lokalnych browarów. Są także sklepy piwne, gdzie oprócz rosyjskich mikrusów w butelkach, jest np 15-20 równych nalewaków z regionalnymi piwami, których można spróbować z beczki.

Średnie ceny piwa w browarach restauracyjnych to ok 16/18 zł za 0,33l, 20/30 zł za 0.5l.jedzenie w browarach to koszt od 200 rubli za przystawki do 1500 rubli za jakieś porządne danie

Na Szeremietewie po odprawie był jeden pub - Irish Pub, niestety w walucie nie mozna było płacić, tylko w rublach więc kicha.
W barku z mydłem i powidłem obok tego Irish Pub, butelkowa Baltika to koszt 9$, beczkowa Baltika to koszt 15$ za 0.5l

Kurs prosty do przeliczenia, 10 rubli to ok 1zł

[tfur]

oczywista łużkow i oczakowo, ale to nieważne.
gorsza, że, jak widzę, na wyjazd do moskwy mnie nie stać,
a chodził mi po głowie taki plan. pozazdrościć wycieczki.
jeszcze dziesięć (?) lat temu w piterze nie czułem się jak parias.

[Gringo]

gorsza, że, jak widzę, na wyjazd do moskwy mnie nie stać,
a chodził mi po głowie taki plan.

Jak się dobrze wszystko zaplanuje, to tygodniowa wycieczka do Moskwy + Sankt Petersburg może wyjść całkiem przyziemnie cenowo. W 2006 roku 3dni w Moskwie + 4 w Sankt Petersburgu, na dwie osoby wydaliśmy około 4500 zł + wizy turystyczne, bez jakichś drastycznych oszczędności.

Polecam podróż koleją. Ale podstawowy warunek nie kupować biletu w Warszawie. Najlepiej przedostać się do Brześcia i tam kupić bilet do Moskwy. Za 2 klasę zapłaciliśmy coś koło 150 zł w jedną stronę/osobę.

[Mikko]

Średnie ceny piwa w browarach restauracyjnych to ok 16/18 zł za 0,33l, 20/30 zł za 0.5l.jedzenie w browarach to koszt od 200 rubli za przystawki do 1500 rubli za jakieś porządne danie

Pytanie czy przeciętny Rosjanin może sobie pozwolić na wizytę w takich knajpach? Ktoś wie jaka jest średnia pensja w Rosji? PKB już mają większe od Polski z tego co wiem. Jeśli zarabiają więcej niż Polacy to ceny są usprawiedliwione ale coś mi się nie wydaje.

[VanPurRz]

PKB za przeproszeniem g... mówi o zamożności przeciętnego obywatela. Pewnie u nich jest identyczna sytuacja jak u nas. 10 procent może sobie pozwolić na wszystko, następne 10 na co jakiś czas, a reszta na pewno nie.

[grzeber]

Pytanie czy przeciętny Rosjanin może sobie pozwolić na wizytę w takich knajpach? Ktoś wie jaka jest średnia pensja w Rosji? PKB już mają większe od Polski z tego co wiem. Jeśli zarabiają więcej niż Polacy to ceny są usprawiedliwione ale coś mi się nie wydaje.

A kto to jest "przeciętny Rosjanin"? Może właściciele nie mają ochoty gościć "przęciętnego Rosjanina"? Czy "przeciętny Polak" może pozwolić sobie na piwo w Bierhalle?

Jeśli jakiekolwiek porównywanie ma sens jest ewentualnie PKB per capita w Moskwie i w Warszawie (ew. innym mieście) ale to też wiele nie wnosi do tematu.

[becik]

Przeciętna pensja w Moskwie to 1000-3000 euro

Przepraszam, w Moskwie wyleciał mi z głowy, jest jeszcze jeden mały browar, 5 Okean

[Hrustgurd]

Nie wiele wiem jak w Moskwie, ale w Petersburgu dobrze jezeli pensja masz w 2 000 zl (czyli 20 000 rubli). Za ta sciana zyja 2/3 meszkancow, reszta nieco wiecej... Wiecej 3 000 zl - to dobra praca. Ale czasem trzeba cos ztracic w zyciu.
No tam i tutaj meszkaja setki tysiecy przyjezdnych pracownikow, ktorzy nie maja nawet 1 500 zl.
Na prowincji pensja jeszcze zlej. Ale wszystko tam taniej - w Petersburgu autobus 21 rubli, w Nizniem Novogrodzie 15 rubli, a to nie male miasto.

PS Zeby mieszkac w Moskwie trzeba znalesc dobry pokoj za 1500-2000 w miesiac Witamy w Rosji!

[dryx]

Obecnie w Moskwie jest 8 browarów restauracyjnych oraz 2 małe i moloch Ochakowo. Te dwa małe to Angara i Velika Morava

A co z pozostałymi dużymi browarami ?
Przecież w Moskwie jest Moskwa-Efes, pod moskiewskim adresem mam też browary ( piszę z pamięci i fonetycznie )
Badaevsky Pivzavod
Khamovniki
Moskworetsky Pivzavod
Ostankinsky Pivzavod
Trechgorny Pivzavod
Są zamknięte, czy o o nich nie wiedziałeś?

[dryx]

I przypomniały mi się jeszcze mikrusy: Tinkoff i Wiener. Nadal działają?

[becik]

Browar Moskwa Efes znajduje się ok 15-20 km od centrum, są to już totalne obrzeża więc go nawet nie liczyłem.

Pozostałe stare browary nie istnieją już nawet fizycznie, w ich miejscach jak nie super nowoczesne osiedla to całkowicie inne przedsiębiorstwa.

W Tinkoffie byłem więc o nim za jakiś czas

Maximilian's Brauerei zamknięty.

O Wienerze coś mi mówili ale wyleciało mi, zapytam co z nim to dam znać. Był to przemysłowy browar, nie restauracyjny.

[dryx]

O Wienerze coś mi mówili ale wyleciało mi, zapytam co z nim to dam znać. Był to przemysłowy browar, nie restauracyjny.

tak przemysłowy, ale mały. Wydali 2-3 podstawki.

[becik]

Wiener jest już zamknięty

[becik]

Jeszcze kilka uwag.
W Moskwie jest sporo lokali/piwiarni/restauracji sprzedających piwo jako własne. Może to spowodować zagubienie tego co jest czym gdyż lokale te posiadaja własne kufle, własne podstawki, a piwo tak naprawdę jest dowożone z różnych browarów - najczęściej z mikrusów, są to piwa niepasteryzowane i niefiltrowane. Oczywiście w menu takze obowiązują nazwy własne piw. Do takich przybytków należą m.in najbardziej znane w mieście lokale:
1. Kolbasoff, Taganskoye Taganskaya ulica 21
2. GlavPivTorg, Bolshaya Lubyanka 5
3. Arsentich Bol. Cherkassy pereulok 15
4. Bavarius, Sadovaya-Triumfalnaya 2/30

I jeszcze jedna ciekawostka, Po 21.00 jest zakaz sprzedaży wódki, nie można jej kupić ani w sklepie, ani na stacjach benzynowych.