Gdzie w Warszawie Guinness Draught?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • duchśpi
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2005.02
    • 36

    Gdzie w Warszawie Guinness Draught?

    No właśnie, jak w tytule. Możecie polecić jakiś uczciwy (niedolewający ) pub? A może wiecie, gdzie nabyć Guinnessa w puszkach?
  • dkrasnodebski
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.05
    • 2316

    #2
    Ostatni raz Guinnessa piłem w pubie między klubem Tango a domem kultury Śródmieście (na przeciwko muzeum narodowego). Pub albo nazywa się "U aktorek" albo z tymże sąsiaduje. Za szklanicę - firmową zresztą - płaciłem 12pln.
    Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

    www.radoslawstolar.pl

    Comment

    • zythum
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2001.08
      • 8305

      #3
      No stary masz wyszukiwarke co do sklepów. Tak myslę, że w każdym supermarkecie dostaniesz z butelki a to jest sto razy lepsze od puszki. Co do Irish Pubów to ja szczerzę polecam Morgansa na ul. Tamka. Piwo znakomite, knajpa ma świetny wystrój a barmanka łatwo nawiązuje kontakt.
      Kiedyś lubiłem chodzić do Irisha przy Miodowej ale od czasu jak zaczeli lac ciepłego Belfasta po 11 PLN za 0,5 to zrezygnowałem choć na Patryka czasem tam na chwilę wpadam po gadżety. Dobrego Guinessa dostaniesz w pubie irlandzkim na Powiślu, w Alejach, obok jest chyba jakiś klub czy inny kabaret, a z drugiej strony MDK Śródmieście. Piłem tam piwo i było smaczne ale jaka atmosfera to nie wiem bo bywam tam raczej w ciągu dnia na 20 minut.

      Gdyby poza Guniessem Cię coś interesowało polecam wyszukiwarkę Piwo -Gdzie (knajpy) , ja polecam John Bull Pub na Jezuickiej. Piwo jest bardzo dobre.
      Last edited by zythum; 2005-03-16, 13:25.
      To inaczej miało być, przyjaciele,
      To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
      Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
      Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
      Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

      Rządzący światem samowładnie
      Królowie banków, fabryk, hut
      Tym mocni są, że każdy kradnie
      Bogactwa, które stwarza lud.

      Comment

      • duchśpi
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2005.02
        • 36

        #4
        Rozumiem, że był UCZCIWY - słyszałem narzekania na rzetelność barmanów (właścicieli?).

        Proszę administatora o przeniesienie wątku do "Warszawy" - tam jest raczej jego miejsce...

        Comment

        • duchśpi
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2005.02
          • 36

          #5
          1. W butelkach Draughta trudno dostać, w puszkach ponoć się zdarza...
          2. Co do wyszukiwarki... dane nie są zbyt aktualne, a rzeczywistość gna do przodu...
          3. Dzięki za wyczerpującą odpowiedź.

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🍼🍼
            • 2002.07
            • 14999

            #6
            kiedyś lanego Guinnessa popijałem w Blue Cactus na Mokotowie, nie wiem czy jeszcze jest ale zawsze można sprawdzić
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • zythum
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2001.08
              • 8305

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika duchśpi
              1. W butelkach Draughta trudno dostać, w puszkach ponoć się zdarza...
              2. Co do wyszukiwarki... dane nie są zbyt aktualne, a rzeczywistość gna do przodu...
              3. Dzięki za wyczerpującą odpowiedź.
              Dane staramy się uaktualniać, jeżeli nie ma nowych to znaczy, że stare najprawdopodobniej są aktualne.
              To inaczej miało być, przyjaciele,
              To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
              Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
              Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
              Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

              Rządzący światem samowładnie
              Królowie banków, fabryk, hut
              Tym mocni są, że każdy kradnie
              Bogactwa, które stwarza lud.

              Comment

              • duchśpi
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2005.02
                • 36

                #8
                przyjmuję, choć trudno mi uwierzyć w aktualność danych sprzed 4 lat...

                Comment

                • zythum
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2001.08
                  • 8305

                  #9
                  No takie to pewnie nie, szczególnie w przypadku sklepów. Tak czy tak mam nadzieję, że trochę pomogliśmy Ci w podjęciu decyzji - gdzie na beczkowego Guinessa. Co do puszkowego to nie mam pojęcia - wiem, że Beamish jest w Carrefourach i Leclercach.
                  To inaczej miało być, przyjaciele,
                  To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                  Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                  Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                  Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                  Rządzący światem samowładnie
                  Królowie banków, fabryk, hut
                  Tym mocni są, że każdy kradnie
                  Bogactwa, które stwarza lud.

                  Comment

                  • duchśpi
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2005.02
                    • 36

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
                    [...]mam nadzieję, że trochę pomogliśmy Ci w podjęciu decyzji - gdzie na beczkowego Guinessa.
                    Pewnie!
                    Co do puszkowego to nie mam pojęcia - wiem, że Beamish jest w Carrefourach i Leclercach.
                    Tak, wiem ------------->

                    Comment

                    • iron
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2002.08
                      • 6717

                      #11
                      Lany Guinness i "Franciszek" jest w caffe "Frodo" przy nieczynnym ślimaku przy ul. Jana Pawła II na przeciwko Dworca Centralnego
                      bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                      Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                      Rock, Honor, Ojczyzna

                      Comment

                      • zythum
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.08
                        • 8305

                        #12
                        Oj rany jak mogłem zapomnieć. To całkiem fajne miejsce choć nie jest Irosh Pubem i ne wiem czy przygotowuje atrakcje na 17 marca.
                        To inaczej miało być, przyjaciele,
                        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                        Rządzący światem samowładnie
                        Królowie banków, fabryk, hut
                        Tym mocni są, że każdy kradnie
                        Bogactwa, które stwarza lud.

                        Comment

                        • fteo
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.05
                          • 1139

                          #13
                          Trochę z innej beczki może, ale wspomnę.
                          Moi znajomi Irlandczycy obecnie mieszkający w Polsce jakoś niechętnie piją lanego w Polsce Guinnessa. Nie słyszałam żadnej pozytywnej opinii, a jedynie same negatywne.
                          Większość dotyczyła nieprawidłowego sposobu serwowania (nalewania, odstania i dolania), co zmienia smak piwa.
                          http://lotnictwo.net.pl/
                          http://www.flightradar24.com/
                          http://www.airshow.sp.mil.pl/

                          Comment

                          • zythum
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2001.08
                            • 8305

                            #14
                            A o tym można podyskutować w nowym temacie na temat podawania piwa w Polsce w ogóle. A robi się to w sposób skandaliczny.
                            Last edited by zythum; 2005-03-16, 15:32.
                            To inaczej miało być, przyjaciele,
                            To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                            Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                            Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                            Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                            Rządzący światem samowładnie
                            Królowie banków, fabryk, hut
                            Tym mocni są, że każdy kradnie
                            Bogactwa, które stwarza lud.

                            Comment

                            • duchśpi
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2005.02
                              • 36

                              #15
                              Słyszałem, że we Frodo dają dobrego Guinnessa (za to z cenami gorzej...). Dzięki.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X