Eee, mapy Bałtów od dawna zaniedbane, o naniesienie browaru w Dyneburgu na Łotwie prosiłem dwa razy, na Litwie też ciągle się coś dzieje...
Patrol piwny - Litwa
Collapse
X
-
Prusak - to było o mapie abernackiego czy mojej? Jeśli o mojej, to się doczekałeś.
Nowa formuła > https://goo.gl/SiiIv7
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Refleksje z kilkudniowego pobytu w Kownie. W drugim co do wielkości mieście Litwy odniosłem wrażenie, że mamy do czynienia z procesem (który zresztą nie dziwi) powodującym odwrót małych, prowincjonalnych browarów, zdominowanych z jednej strony przez produkcję przemysłową, z drugiej strony przez "rewolucję", która i tu dotarła.
W dużych sklepach zazwyczaj obok koncernów dostępnych jest kilka marek mniejszych, w niektórych lokalach zdarzają się krafty. Niszowego, nie-nowofalowego piwa litewskiego trzeba szukać raczej korzystając z pomocy miejscowych zorientowanych w niuansach, o co zresztą trudno.
Comment
-
-
I od twojego wyjazdu to niewiele w temacie się zadziało na b.biz. Wszystkie wątki ogólne dt. Litwy są jeszcze sprzed rewolucji piwnej w Polsce, a tam też się sporo dzieje. Mapa Pendiego też nie jest aktualna. Wybieram się rychło co prawda tylko do Kowna, ale może gdzieś podskoczę jak będzie blisko i warto. Ktoś coś na świeżo?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi(…)Mapa Pendiego też nie jest aktualna. Wybieram się rychło co prawda tylko do Kowna, ale może gdzieś podskoczę jak będzie blisko i warto. Ktoś coś na świeżo?
Comment
-
-
Bravaria to zwykła knajpa, nie browar. Piszą o tym na RB odwiedzający. Strona nie działa. Browar w Jonavie jeśli istniał to chyba dawno temu. Nie znajduje go w innych spisach. Apynys jest jeden czy dwa, bo mnie się zdaje, że tylko jeden.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi(...) Browar w Jonavie jeśli istniał to chyba dawno temu. Nie znajduje go w innych spisach. Apynys jest jeden czy dwa, bo mnie się zdaje, że tylko jeden.
W Kownie funkcjonują dwa Apynys'y. Jeden restauracyjny, drugi rzemieślniczy. Notabene, znajdują się bardzo blisko siebie.
Ps. Nie polegałbym na ratebeer jeżeli chodzi o kierunki wschodnie. Zerkając na tą stronę mam wrażenie że to tylko radosna twórczość.Last edited by abernacka; 2019-01-09, 21:46.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedziBravaria to zwykła knajpa, nie browar.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedziA ten? Jest na mapie Pendiego, a co do jego "browarowości" mam wątpliwości.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedziWybieram się rychło co prawda tylko do Kowna, ale może gdzieś podskoczę jak będzie blisko i warto. Ktoś coś na świeżo?Last edited by e-prezes; 2019-02-04, 13:30.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Prusak Wyświetlenie odpowiedziRefleksje z kilkudniowego pobytu w Kownie. W drugim co do wielkości mieście Litwy odniosłem wrażenie, że mamy do czynienia z procesem (który zresztą nie dziwi) powodującym odwrót małych, prowincjonalnych browarów, zdominowanych z jednej strony przez produkcję przemysłową, z drugiej strony przez "rewolucję", która i tu dotarła.
W dużych sklepach zazwyczaj obok koncernów dostępnych jest kilka marek mniejszych, w niektórych lokalach zdarzają się krafty. Niszowego, nie-nowofalowego piwa litewskiego trzeba szukać raczej korzystając z pomocy miejscowych zorientowanych w niuansach, o co zresztą trudno.
Ja w dużym markecie miałem problem z wyborem 3 piw. W sumie nic ciekawego i same jakieś lekkie. Jedyny porter i to jeszcze bieda porter to białoruska Alivaria. Mówię o butelce, bo w puszkach był Volfas.
W Kownie sporo lokali miało piwo kraftowe po 3 (Apynys, Dundulis), od 3,5 do 4 (Genys) ojro. W niekraftowych za 2,5 można było wypić Svyturysa. Wilno głównie restauranty od 3 ojro. Krafty podobnie jak w Kownie. Najtańszy Fortas na dworcu za 1,7 ojro w żulbudce.
Comment
-
-
W Wilnie to ja miałem swój lokal z niszowym piwem, ale nie wiem, czy nadal istnieje, na Popławach, obecnie ulica Paupio, bodaj 23. Nazywało się to Jasmilla, właściwie tylko miejscowa klientela, godziny otwarcia też, jak właściciel, a raczej właścicielka sobie życzyła.
Comment
-
Comment