W Holandii jest trochę sytuacja jak w Polsce, na pierwszy rzut oka
sama koncernówka typu Heineken, Grolsch, Amstel.... Jednak już po
krótkim pobycie, zauważa się mnogość warzonych tu gatunków piwa.
Mamy wspaniałe piwa z lokalnych browarów, a co ważne molochy
także wychodzą na przeciw potrzebom ambitniejszego konsumenta
(patrz np. Grolsch Weizen itp. - taka trochę Warka Pszeniczna
).
Nie zostaje nic innego jak życzyć Tobie Michale udanego pobytu w
krainie tulipanów.
PS. W jakim mieście osiadłeś?
sama koncernówka typu Heineken, Grolsch, Amstel.... Jednak już po
krótkim pobycie, zauważa się mnogość warzonych tu gatunków piwa.
Mamy wspaniałe piwa z lokalnych browarów, a co ważne molochy
także wychodzą na przeciw potrzebom ambitniejszego konsumenta
(patrz np. Grolsch Weizen itp. - taka trochę Warka Pszeniczna
).Nie zostaje nic innego jak życzyć Tobie Michale udanego pobytu w
krainie tulipanów.
PS. W jakim mieście osiadłeś?
na szczescie niderlandy nie samym henkiem stoja
. Dlatego postanowiliśmy przejechać się do przepięknego miasteczka Leuven odległego od Brukseli o 20...
Comment