Likwidują mi Alberta , w którym od czasu do czasu można było nabyć bardzo ciekawe piwa, łącznie z trapistami. W jego miejsce wchodzi Carrefour. Jaką mają ofertę piwną?, mieszkam prawie w Bieszczadach czy jest szansa na piwa z innych stron kraju i świata (oczywiście nie te 0.99 zł/szt). Niestety w Kałlandzie (to nie błąd w pisowni ) nic ciekawego,poza kilkoma pszeniczniakami nie ma. Bywalców Carrefoura proszę o ewentualne rozwianie moich obaw. Pozdrawiam.
jak przedstawia się oferta piwna Carrefoura?
Collapse
X
-
W dużych Carrefourach nie jest źle, ale w Carrefour express (tych powstałych z Albertów) niestety baaardzo kiepsko. W moim najbliższym z ciekawszych piw jedynie Brok Eksport i Belfast. Są jakieś mózgotrzepy z Jabłonowa, czasami pojawia się całkiem przyzwoity Junak z Łodzi (ale bardzo rzadko i nigdy ciemny), kilka rodzajów z zagranicy (zwykle o ponad złotówkę drożej niż bywało za czasów Alberta) i to by było na tyle.
Comment
-
-
hmmm, czyli czarne wizje raczej, byłem przekonany , że w carrefourze powinno być taniej i lepiej. Niestety w większości małych sklepików, przynajmniej u mnie standardowe zestawy albo mózgotrzepy albo masówka. Koźlaku amberowski wróć !!!
Comment
-
-
Tak czytam i czytam i płakać mi sie chce nad losem kolegi.Poważnie.
Tęsknota za Koźlakiem Amberowskim!!! Normalnie nie mogę uwierzyć ,że gdzieś może być tak źle.
Sorrki ,że nie na temat. Twoje"nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)
Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))
Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
Sprawdź >>>Przewodnik<<<
Comment
-
-
Moim zdaniem, na podstawie tego co zaobserwowałem, Cerrefour to najgorszy hipermarket pod piwnym względem, niestety. Lepiej w Auchanie (ja, jako gdańszczanin nie kupuję tam Ambera, bo ich chyba powaliło z cenami, gdziekolwiek indziej na mieście jest dużo taniej), ale inne piwka mają (w miarę) w przyzwoitych cenach. W Realu nie wiem, bo tam nie chadzam. Jeżeli chodzi o duże sklepy, to najlepiej w BOMI (nawet mają w Gdańsku na Orunii Górnej lodówkę Ambera, tak samo w Matarni), a w ogóle to jak chce się kupić coś naaaaprawdę fajnego, to SMAK na PrzymorzuGdański Browar WaRy
Gdański Browar WaRy w BrowarBizie
Piwo z kufla smakuje lepiej :)///Mniej karmelu...
Comment
-
-
cóż mieszkańcy Polski B i z małych miast mogą tylko poczytać o dobrych piwach, Rycho-128 dzięki za piwną mapę Gdańska ale trochę nie po drodze . A ja narzekałem kiedyś na Alberta a teraz ... czas chyba wrócić do kałlandu, może coś sensowniejszego rzucą.
Comment
-
-
W poalbertowym Carrefourze w mojej okolicy na początku nie było nic ciekawego. Teraz sytuacja się unormowała, ale oferta piwna wciąż raczej z tych słabszych, w dodatku przywalii takie ceny na niektóre piwa, że zrobiłem oczy w 5 zł - w takie cenie jest np. Obołoń, drożej od Paulanera...
Z polskich rzeczy tylko Perła i Brok są godne uwagi. Jest kilka piw z Wysp, jakieś La Trappe.
Comment
-
-
W Sanoku pewnie będzie C.Express więc tak jak pisał kolega Aldach nic ciekawego spodziewać się niemożna. W lubelskich Expressach słabiutko z polskich tylko Belfast, Junaki no i kilka zagranicznych (Samson, Hemp, Zlatopramen), w hipermarketach jest dużo ciekawiej.Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rycho_128 Wyświetlenie odpowiedziMoim zdaniem, na podstawie tego co zaobserwowałem, Cerrefour to najgorszy hipermarket pod piwnym względem, niestety.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika demko Wyświetlenie odpowiedzicóż mieszkańcy Polski B i z małych miast mogą tylko poczytać o dobrych piwach, Rycho-128 dzięki za piwną mapę Gdańska ale trochę nie po drodze . A ja narzekałem kiedyś na Alberta a teraz ... czas chyba wrócić do kałlandu, może coś sensowniejszego rzucą.
Według niego, jeśli nawet Warszawę podłączymy do A, to 5 km za granicami miasta jest chyba Z.
W mojej okolicy, o rzut beretem od stolicy nie mam szans na nic ciekawego poza Obołoniem. Sama koncernówka i to raczej ta niższych lotów. Po jakieś lepsze piwo muszę jechać samochodem co najmniej kilkanaście kilometrów. I dotyczy to zarówno sieci handlowych ( mamy Globi oraz Marcpol ) jak i sklepików prywatnych. O knajpach nie wspomnę, bo to tylko Wielka Trójca, do tego rozrzedzana i za chore pieniądze - kufelek 0,5L - 6-14 zł .
Comment
-
-
No właśnie. Próbował już to ktoś? Nie odważyłem się kupić, a to mi się rzadko zdarza
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedziNie odważyłem się kupić, a to mi się rzadko zdarzaMniej książków więcej piwa
Comment
-
Comment