Po pierwsze, trzeba liczyć w procentach (dokładnie: w punktach procentowych), a nie w groszach. Dodaj do tego akcyzy, cła i vaty, to trochę wyjdzie.
Po drugie - kryzys jest...
Po trzecie - to są cwaniaki; już dawno to mówiłem, jak tylko zobaczyłem Żywe w "super cenie" 5,99...
Te złamasy podwyższyły cenę Baltasa o połowę - teraz kosztuje prawie 5 zł. Tuż obok Żywe za niecałe 6 zł, po prostu sezon na jelenie. A nie, przepraszam, to pozycjonowanie.
Pozycjonowania bym do tego nie mieszał. Wbrew pozorom kursu € też nie. Obawiam się, że to kwestia John Kinga, ostatnio ceny tam są troszkę kosmiczne. Nie wiem o jakim (pod względem wielkości) Carrefourze pisze żą? Jeśli jest to Carrefour Express, to jest to taka franszyza. Być może właściciel dobiera towar na własną rękę z JK, w związku z tym nie ma szans na dobre ceny, bo kupuje mało.
Ewentualnie jest tak jak pisze Wujcio:
W sieci na literkę C. od dziś kilka nowości z Austrii:
Gösser Beer - 3.69
Gösser Dark - 3.69
Edelweiss Weissbier Snowfresh - 3.89 (0,33l)
Wieselburg Kaiser - 3.49
Zipfer Lemon - 2.99 (0.33l)
Zipfer Urtyp - ceny nie pamiętam, butelka 0,66
oraz z Czech:
Bernard Svatecni Lezak - 7,49*
Bernard ciemny - 6,69*
* = końcówek groszowych nie jestem pewien, niestety pierwsza cyfra złotówkowa jest pewna
Acha, "hit" tej zimy, czyli nowe butelki z Okocimia po 2.75 i 2,99
Miałem okazję być ostatnio w dwóch warszawskich Carrefourach tym w Galerii Mokotów i w Arkadii- w obu są takie same zawrotne ceny na niektóre piwa np. amberowskie Żywe czy Svyturys Baltas Wheat po 6 zł. z hakiem
Powinni chyba pomyśleć o zmianie dostawcy (no chyba że mimo kosmicznych cen sprzedaż im nie zmalała ).
podobnie jest w krakowie. w galerii krakowskiej ceny sa po prostu zawrotne... okolo 2 mieiscy temu mozna bylo kupic np la trappe ( kazdy rodzaj ) za 6,90 - teraz kosztuja niecale 10 zl...... chyba tylko blond kosztuje cos ponizej 8zl. Baltas byl zawsze tutaj drogi - 4,29 - po niego zawsze jezdzielm do reala - tam kosztowal 2,29 ... ale... ale... ostatnio bylem w realu - cena juz 3,99..... wszystko drozeje... i to jest przykre... w krakowie to tylko maria.... swieta maria ale to tylko wiedza ci co maja pod nosem. "Kerfura" w kazdym razie omijac trzeba z daleka.... juz wole alme chociaz tez byla zawsze droga - tak teraz po wszystkich podwyzkasz trzyma cene calkiem niezla - tak wiec : POLECAM ALME - OGROMNY WYBOR ZA PRZYSTEPNA CENE.
W te wakacje (sierpień) byłem na litwie. Za Baltasa płaciłem w miejscowym markecie 2,60 lit a za Utenosa 5,99 litów/ 4 butelki, Porteris ok 2,80 LT
Kurs 1,23 lit = 1 zł
Ale to co przeżyłem we Lwowie w Lipcu 2008 było niesamowite - Średnia cena Lwowskich, Obolonów, Czernoleskich i innych wyśmienitych miejscowych piw wynosiła w przeliczeniu na złotówki maksymalnie 1,60 zł w marketach, w sklepach pare groszy więcej.
Od paru dni (a może tygodni) jest w Carrefour Reduta jest Kasztelan niepasteryzowany (2,39).
Oraz, co mnie bardzo zdziwiło, ten sam Kasztelan niepasteryzowany ale w puszce (10,89 za 4pak). Nie wiedziałem że puszkują niepasteryzowane...
Comment