Swój własny biznesik

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • medusa
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2009.02
    • 13

    #1

    Swój własny biznesik

    Czołem;

    W swoim mieście ( woj. śląskie ok. 150 000) noszę się z zamiarem otworzenia klimatycznego sklepu z piwem przez duże P. Nie ma u mnie takowego...
    Przeglądając przepastne zasoby szanownego forum zauważyłem ,że część z Waszmości ma juz pewne w tym doświadczenia.

    Będę wdzięczny za wszelkie rady, porady doświadczonych forumowiczów, jak również liczę na Tych co już prowadzą taki sklep. Nadmieniam, iż dla nikogo nie będę konkurencją ( nie znalazłem swojego miasta w wymienianych).

    - Gdzie szukać zaopatrzenia ( polskie hurtownie i importerzy,czy własny import / Czechy, Słowacja, Niemcy itp/)
    - W jaki sposób dogadywac się z naszymi lokalnymi, małymi browarami
    - kiedy staje sie to opłacalne
    - inne

    Pozdrawiam popijając Wielkopopowickiego Kozla z własnych zakupów

    medusa

    PS. Jeśli ktoś nie chce dzielić sie informacjami na forum, zapraszam na priva
    medusa
  • darko
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.06
    • 2078

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika medusa

    - Gdzie szukać zaopatrzenia ( polskie hurtownie i importerzy,czy własny import / Czechy, Słowacja, Niemcy itp/)
    - W jaki sposób dogadywac się z naszymi lokalnymi, małymi browarami
    - kiedy staje sie to opłacalne
    - inne
    To chyba sam powinieneś wiedzieć... Czyj to biznes ma być - Twój czy nasz?
    My możemy polecić/odradzić konkretnie piwa. Nie licz na to, że ktoś poda Ci biznesplan na tacy
    Ostatnia zmiana dokonana przez darko; 2009-02-21, 11:37.

    Comment

    • medusa
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2009.02
      • 13

      #3
      witam;

      dzięki za odpowiedź. Biznes zgadza się - ma być mój. Jak jednak pewnie zauważyłeś zadałem GENERALNE pytania. I na takowe GENERALNE odpowiedzi liczę.

      pozdrawiam serdecznie

      medusa

      Comment

      • darko
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.06
        • 2078

        #4
        W moim rozumieniu są to pytania PODSTAWOWE - np. "kiedy staje sie to opłacalne". A na takie to powinieneś sam znać odpowiedź. Skąd forowicze ?(tego czy innego forum) mają widzieć, czy Twój biznes będzie się opłacał .

        Comment

        • ART
          mAD'MINd
          🥛🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2001.02
          • 24004

          #5
          Zdecydowanie bardziej zachęcisz innych do dyskusji pisząc od razu jakie są Twoje przemyślenia w danej kwestii, czego się już dowiedziałeś, itd. Powiedzmy że jest to podstawowy punkt wyjścia.
          - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
          - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
          - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

          Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

          Comment

          • Browarzyciel
            Porucznik Browarny Tester
            • 2005.08
            • 357

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika medusa
            ...
            - kiedy staje sie to opłacalne
            - inne
            ...
            Witam,

            No to ja spróbuję wymyśleć koło, raz jeszcze. Wydaje mi się, że będzie to opłacalne wtedy, kiedy wszystkie Twoje koszty będą mniejsze od przychodów, a po zapłaceniu podatków zostanie Ci przynajmniej na jedno piwo

            Pozdrawiam
            Raf.
            BROWARZYCIEL
            Profesjonalnie o piwie na: http://www.browarzyciel.pl
            eventy dla firm

            Comment

            • kopyr
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2004.06
              • 9475

              #7
              Powiem tak, otwarcie sklepu od zera, to jest dość ryzykowna i kosztowna inwestycja. Zupełnie co innego jest zmienić profil istniejącego sklepu (jak np. Rodzinka BIS w Warszawie). W takim przypadku, nawet sklep w bardzo małej miejscowości (np. Oborniki Śl. - 7 tys. mieszkańców) może sobie pozwolić na ciekawą ofertę piwną. Jednak tylko jako rozszerzenie podstawowej działalności, z samego piwa na pewno żaden sklep w moim mieście by się nie utrzymał.
              Co do Twojego przypadku (150 tys. mieszkańców) to kłaniają się klasyczne 3 zasady prowadzenia działalności handlowej.
              Po pierwsze ważna jest lokalizacja, po drugie ważna jest lokalizacja i po trzecie najważniejsza jest... lokalizacja.
              blog.kopyra.com

              Comment

              • medusa
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2009.02
                • 13

                #8
                witam

                Może rzeczywiście źle sprecyzowałem swoje pytanie. Jeden swój biznes już prowadzę od kilku lat. Wiem z "czym to się je". Jako smakosz piwa sam chętnie widziałbym taki sklep u siebie. Wyliczę wszystko ( lub prawie wszystko) od strony biznesowej. Nie potrafię jednak określić popytu... Odnośnie lokalizacji, bardziej "na blokowisku" czy w centrum z dobrym dojazdem. Skupić sie na piwach PL czy również CZ, SK + DE. Będe wdzięczny za każde podpowiedzi. Być może odwdzięczę się lokalizacja i zaproszeniem na degustację

                dziękuję i pozdrawiam
                medusa

                Comment

                • kopyr
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2004.06
                  • 9475

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika medusa
                  Może rzeczywiście źle sprecyzowałem swoje pytanie. Jeden swój biznes już prowadzę od kilku lat. Wiem z "czym to się je". Jako smakosz piwa sam chętnie widziałbym taki sklep u siebie. Wyliczę wszystko ( lub prawie wszystko) od strony biznesowej. Nie potrafię jednak określić popytu... Odnośnie lokalizacji, bardziej "na blokowisku" czy w centrum z dobrym dojazdem. Skupić sie na piwach PL czy również CZ, SK + DE. Będe wdzięczny za każde podpowiedzi. Być może odwdzięczę się lokalizacja i zaproszeniem na degustację
                  Poczytaj dział Piwo Gdzie, to zrozumiesz czego piwosze poszukują. IMO na pewno PL, na pewno CZ, przy obecnym kursie € z D będzie ciężko, podobnie z SK.
                  blog.kopyra.com

                  Comment

                  • petrus33
                    Gość
                    • 2008.01
                    • 888

                    #10
                    Lokalizacja, zaopatrzenie itd.....to nie są największe problemy dzisiaj.
                    Dzisiaj największą barierą jest zaistnienie na rynku i poszerzanie klienteli.

                    Jak ty przekonasz ludzi do swojej knajpki ?
                    Jak przekonasz swoich klientów do nowych, tak naprawdę nieznanych piw ?

                    Obawiam się, że z tym drugim będzie największy problem. Gdziekolwiek nie wejdę, ludziska kupują koncerniaki, pomimo, że obok stoją Ciechany, Ambery i Konstanciny. Przekonać ludzi jest najtrudniej i najdrożej.
                    pozd

                    Comment

                    • kopyr
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2004.06
                      • 9475

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika petrus33
                      Lokalizacja, zaopatrzenie itd.....to nie są największe problemy dzisiaj
                      Owszem są. Jeśli przyjmiemy, że ludzi gotowych spróbować nietypowe piwo jest w społeczeństwie dajmy na to 3%, to kluczowe znaczenie ma czy przez nasz sklep przewinie się ich dziennie 70 czy 700.
                      Zaopatrzenie - jeśli nie będziemy mieli 1-3 hurtowni z ciekawym piwem, to będzie trzeba więcej środków i przede wszystkim czasu poświęcić na zdobycie towaru do sklepu. Tego czasu potem braknie, żeby dopilnować sprzedaży. A w sklepie trzeba przede wszystkim sprzedawać, a nie kupować.

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika petrus33
                      Dzisiaj największą barierą jest zaistnienie na rynku i poszerzanie klienteli.

                      Jak ty przekonasz ludzi do swojej knajpki ?
                      Jak przekonasz swoich klientów do nowych, tak naprawdę nieznanych piw ?

                      Obawiam się, że z tym drugim będzie największy problem. Gdziekolwiek nie wejdę, ludziska kupują koncerniaki, pomimo, że obok stoją Ciechany, Ambery i Konstanciny. Przekonać ludzi jest najtrudniej i najdrożej.
                      Po pierwsze kolega otwiera sklep, a nie knajpę - to sporo zmienia. Jeżeli gdziekolwiek nie wejdziesz (...) stoją Ciechany, Ambery i Konstanciny to tylko pogratulować zaopatrzenia. Jeżeli zajmują miejsce na półkach, to znaczy, że jakoś się sprzedają, bo gdyby tylko się kurzyły, to dość szybko by z tych półek zniknęły. Świadomość konsumentów z miesiąca na miesiąc rośnie.
                      Ostatnia zmiana dokonana przez kopyr; 2009-02-22, 09:21. Powód: cytowanie
                      blog.kopyra.com

                      Comment

                      • Promil03
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2007.10
                        • 2833

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika medusa
                        W swoim mieście ( woj. śląskie ok. 150 000)...
                        A może zdradzisz jaka to miejscowość. Użytkownicy naszego forum z tego miasta i okolic pewnie będą mieli konkretne propozycje co do asortymentu.

                        Comment

                        • medusa
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2009.02
                          • 13

                          #13
                          Jasne. Żadna tajemnica, tym bardziej, że licze na Wasza pomoc, by margines zakładanego błędu był jak najmniejszy. Bielsko Biała. Wstępnie namierzyłm już kilka hurtowni z terenu CZ. Jak przemierzam miasto, to chyba powoli skłaniam sie w kierunku dużych osiedli. Siła marketów i tak jest WIELKA. Szczególnie u mnie Auchan jest nawet wzglednie zaopatrzony.

                          pozdrawiam
                          medusa

                          Comment

                          • medusa
                            Szeregowy Piwny Łykacz
                            • 2009.02
                            • 13

                            #14
                            dodam jeszcze, że mam w zanadrzu kilka jak sadze ciekawych pomysłów, z kórymi chętnie sie podzielę z innymi kolegami "po fachu". Ale na to chyba jeszcze za wcześnie.
                            medusa

                            Comment

                            • petrus33
                              Gość
                              • 2008.01
                              • 888

                              #15
                              kopyr
                              Jeśli inwestor, czytaj, przyszły właściciel sklepu ma pieniądze na inwestycje, to lokalizacja, nawet najlepsza, nie jest problemem.

                              Sprawa zaopatrzenia w nietuzinkowe piwa też nie jest problemem, wystarczy spojrzeć na kilka sklepów w Warszawie, które to, codziennie mają w ofercie ponad 100 różnych piw z Polski i drugie tyle z zagranicy. Można ?? Jak widać można.

                              Problemem jest przekonanie klienta do tych innych, nieznanych piw. I własnie to jest według mnie najtrudniejsze.

                              Sporo sklepów w Warszawie sprzedaje piwa z Ciechanowa i to wszystkie rodzaje. Zawsze słucham co kupują inni klienci, tylko raz widziałem faceta biorącego 4 Wyborne, ludziska wolą spijać Tyskie, Żywce i tym podobne. To samo jest w sklepach z dobrymi piwami np. Rudnickiego, większość i tak kupuje koncerniaki, pomimo tego, że w lodówkach stoją zacne piwa. Dlaczego ? Bo je znają i przyzwyczaili się właśnie do tych marek.

                              Społeczność tego portalu to zaledwie nikły promil całego społeczeństwa piwnego. Jesteśmy mniejszością i nie my dyktujemy rynkowi w jakie piwa ma się zaopatrywać.
                              Walka z molochami jest trudna, bardzo trudna i zazwyczaj z góry skazana na porażkę.
                              Wielkie koncerny zachęcają sprzedawców swoimi ofertami cenowymi, rabatami, lodówkami i osprzętem. Małe browary są w tej walce na przegranej od samego startu.

                              Niech Kolega otwiera ten sklep, po 6 miesiącach zobaczymy jak mu idzie. Ja mu życzę powodzenia, mam kilku znajomych w BB, więc pierwsi klienci już są !!!
                              pozd

                              Comment

                              Related Topics

                              Collapse

                              • bastion
                                Chorwacja, Zadar, Andreje Hebranga 6, Brlog Zadruzna Pivovara.
                                bastion
                                Kiedy dotarłem na miejsce po kilkunastominutowym spacerze z półwyspu na którym znajduje się starówka, spotkał mnie mały szok.
                                Po przedstawieniu się że jestem z Polski, gość zaśmiał się i powiedział - Ja też.
                                Mało tego ten co go tam widać też jest z Polski, a ten co warzy...
                                2022-09-02, 21:32
                              • dadek
                                Czechy, Potštejn, Na Brnou 394, Pivovar Clock/Fenetra
                                dadek
                                Jak już wspomniałem w temacie o browarze Clock, https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...67#post2324167 we wrześniu 2021 zakończono definitywnie warzenie w "dolnym browarze" na Školní w centrum miasteczka, skupiając się na produkcji w "górnym" tuż przy stacji ČD.
                                Taka...
                                2022-02-28, 03:41
                              • heckler
                                Czechy, Česká Lípa, Hálkova 1691, Pivovar Lípák
                                heckler
                                Historia českolipského piva sięga 14 wieku, natomiast obecną piwna historię miasteczka od 2023 roku zaczął wytyczać lokalny domowy piwowar Pavel Konvalina. Oczywiście początki to piwowarstwo domowe, następnie browar kontraktowy (browar Kunratice ), a od dwóch lat własny browar....
                                2025-01-31, 11:11
                              • heckler
                                Czechy, Sosnová, Sosnová 66, Pivovar 66
                                heckler
                                Mała mieścina Sosnová liczy niespełna 700 mieszkańców i graniczy z bardziej rozpoznawalnym, większym miastem Česká Lípa.

                                To właśnie tu dwóch przyjaciół Milan Zelenka, oraz Michal Charvát postanowili otworzyć własny browar, a na jego siedzibę wybrali stary, od jakiegoś...
                                2025-01-17, 10:05
                              • darekd
                                RODAUNer, Gigerl
                                darekd
                                Browarek założony przez piwowara domowego, który warzenie własnych piw rozpoczął jeszcze w l. 90 XX w. Wykorzystując bogate doświadczenie w 2016 r. założył własny browarek w Rodaun, dawnej wsi a obecnie osiedla wchłoniętego przez Wiedeń.

                                Gigerl to "Wiener Spezial"...
                                2025-01-10, 16:41
                              • Loading...
                              • Koniec listy.
                              Przetwarzanie...