Browar Konstancin zaprasza

[rzecznik_browarkonstancin]

Szanowni użytkownicy Browar.biz, wychodząc naprzeciw równiż waszym oczekiwaniom postanowiliśmy założyć oddzielny wątek dot. naszego browaru.
Można tu zgłosić wszystkie propozycje, uwagi lub zastrzeżenia. Bardzo liczymy na waszą pomoc w doskonaleniu naszego piwa i pracy naszego browaru.
Postaram się zamieszczać najważniejsze informacje dot. funkcjonowania browaru, które mogą was interesować.
Liczę na współpracę
Rzecznik

[rzecznik_browarkonstancin]

Co do najbliższych zdarzeń:
Na majówkę zapraszamy do Twierdzy Modlin na piknik militarystyczny. Wszystkich chętnych skosztowania niepateryzowanego piwa z Browaru Konstancin zapraszamy 1-3 maja do twierdzy Modlin, gdzie Browar Konstancin zapewnia spragnionym "nutę orzeźwienia". Szczegóły znajdziecie na stronie www.twierdzamodlin.pl.

[ART]

Oczywiście cenię sobie inicjatywę, ale jako że jest to inicjatywa komercyjna - zalecam zgłosić się do działu reklamowego BrowarBizu przed umieszczeniem kolejnych wiadomości.

[becik]

Na Dniach Ziemi na Polach Mokotowskich Was nie będzie?

[rzecznik_browarkonstancin]

Na Dniach Ziemi na Polach Mokotowskich Was nie będzie?

Chcieliśmy być, lecz otrzymaliśmy informację, że w tym roku władze fundacji (organizatora) i dzielnicy nie widzą możliwości sprzedaży piwana Polach Mokotowskich podczas Dni Ziemi. Oczywiście nie rozpowszechnia się to na znane lokale znajdujące się na Polach ;-)

[skakacz]

Przepraszam za banalne być może pytania, ale ja prosty chłopina jestem i w dodatku z dalekiej prowincji.
Gdzie, w trójkącie: Tarczyn - Piaseczno - Grójec, można napić się beczkowego piwa z Waszego Browaru?
Czy Browar Konstancin ma swoje firmowe szkło (szklanki, kufle)?
Pytania już były, to teraz mała sugestia - może warto by otworzyć przy Browarze skromny sklepik firmowy, gdzie spragniony konsument, mógłby wymienić posiadane bilety NBP na skrzynkę świeżego piwka..? W Czechach ten model sprawdza się znakomicie. Polska wprawdzie to nie Czechy, ale zważywszy na lokalizację Waszego Browaru, sprzedawca w takim sklepiku na pewno zarobiłby na swą pensję.
Pozdrawiam

[Pendragon]

Ja myślę, że jak już to sklep firmowy lepiej otworzyć w Warszawie. A jeszcze lepiej i tu i tu

[skakacz]

Ja myślę, że jak już to sklep firmowy lepiej otworzyć w Warszawie. A jeszcze lepiej i tu i tu

Oczywiście, że najlepiej tu i tu, ale najpierw Tu a potem TAM .
Mówiąc o przybrowarnianym (na wzór czeski) sklepiku firmowym, miałem na myśli lokal wydzielony, lub zbudowany gdzieś przy wejściu do browaru. Gdzie w skromnych warunkach, bez zbędnego przepychu, można zaopatrzyć się w świeżutkie, odpowiednio przechowywane i co również ważne - nienarażone na zbędny transport, piwo. A w dodatku po konkurencyjnych cenach i w szerokim wyborze.
Wędrując po czeskich szlakach piwnych, stwierdziłem istnienie takowych przybytków, przy każdym samodzielnym (bo z koncernowymi, bywało już różnie) browarze, jaki odwiedziłem - circa 30 miejsc. Ich standard i lokalne klimaty (np. dzwonek przy bramie, którym trzeba najpierw wydzwonić "pana Honzika" w drelichowym fartuchu, a potem negocjować pół skrzynki "jedenastki", a pół "tmavego"), utrwaliły mi się w postaci nader sympatycznej.
W każdym z takich sklepów można było zakupić pełną paletę produktów danego browaru. W znakomitej większości, były w ofercie również szkło i inne gadżety. W niektórych, można było również, poza uzupełnieniem zapasów, napić się piwa "z kija".
I coś podobnego mam na myśli, mówiąc o sklepie firmowym przy Browarze Konstancin.
Otwarcie sklepu w Warszawie, jest oczywiście pożądaną sprawą, ale wymaga sporów nakładów finansowych. Natomiast otwarcie sklepiku przy Browarze, to koszta symboliczne.
Ilu Kolegów z Warszawy (lub z okolic) wybrałoby się na cotygodniową wycieczkę do Konstancina, mając gwarancję świeżych i pełnych zakupów..?

[Pankracy]

Ilu Kolegów z Warszawy (lub z okolic) wybrałoby się na cotygodniową wycieczkę do Konstancina, mając gwarancję świeżych i pełnych zakupów..?

Na wycieczkę do browaru celem jego zwiedzenia to by się pewnie znalazło paru chętnych, ale na cotygodniowe jeżdżenie do niego po zakupy to już raczej chyba nie.

Skakacz Browar Konstancin jak nazwa wskazuje nie znajduje się w Konstancinie-Jeziornie
Położony jest we wsi Obory. Z dala od głównych szlaków komunikacyjnych w tamtej okolicy.

może warto by otworzyć przy Browarze skromny sklepik firmowy, gdzie spragniony konsument, mógłby wymienić posiadane bilety NBP na skrzynkę świeżego piwka

Taki sklepik firmowy browar mógłby otworzyć w Konstancinie-Jeziornie, Piasecznie albo w Warszawie. Bo w miejscu swojej siedziby to miałby mizerną klientelę.

[Pancernik]

Też tak sobie myślę. Sugerowałbym jednak Warszawę, dojazd komunikacją (pod)miejską do Piaseczna czy Konstancina jest bardzo czasochłonny, a powrót z torbą/plecakiem pełnym piwa zgoła zaliczyłbym do sportów prawie ekstremalnych. Dlatego, aby nie rezygnować z niesamochodowej braci piwnej uważam, że Browar Konstancin powinien "pokąpinować" i otworzyć mały sklepik gdzieś w "polu rażenia" metra.
Tyle, że przed otwarciem koniecznym byłoby zadbanie nie tylko o stałą dostawę pełnego asortymentu piwa, ale i o kolekcjonerskie gadżety (szkło, smycze, długopisy, koszulki... ech, rozmarzyłem się ), a może i o piwo w 5-litrowych beczkach (Kadmisu mi brak!).

[skakacz]

Oczywiście zgadzam się Panowie z Waszymi słusznymi uwagami, ale przecież jedno (sprzedaż detaliczna "na bramie" Browaru) nie musi wykluczać drugiego (sklep firmowy w bardziej eksponowanej lokalizacji).
Zapoznawszy się ostatnio z konstancińskimi: Zdrojowym, Dawnym i Mazowieckim (kolejność nieprzypadkowa ), nie mam nic przeciwko spotykaniu tych piw, gdziekolwiek się pojawię. Jednakże jako zmotoryzowany entuzjasta bocznych dróg, tak sobie głośno rozmyślam, jakby to fajnie było, móc dobrać się do miodku... stop: piwa - oczywiście, omijając czasochłonne korki w Raszynie, czy na Puławskiej.

[Cooper]

Skakacz Browar Konstancin jak nazwa wskazuje nie znajduje się w Konstancinie-Jeziornie Położony jest we wsi Obory. Z dala od głównych szlaków komunikacyjnych w tamtej okolicy.Taki sklepik firmowy browar mógłby otworzyć w Konstancinie-Jeziornie, Piasecznie albo w Warszawie. Bo w miejscu swojej siedziby to miałby mizerną klientelę.

Zgadza się. Zgodnie z nazwą browar NIE znajduje się w Konstancinie ale i to też niezupelnie. Pod względem administracyjnym faktycznie leży w położonej tuż za "rogatkami" Konstancina miejscowości/wsi Obory jednak jest to na tyle wg mnie mała odległość od ścisłego Konstancina (tzn jakieś 15 max 20 minut spaceru przez miłą dla oka gęsto zadrzewioną okolicę) że można go "podciągnąć" pod Konstancin np planując dojazd/wyprawę do niego. Do samego Konstancina natomiast jeżdżą 2 czy 3 podmiejskie linie "siódemki" z Warszawy.
Myslę że samego Konstancina nie powinno traktować się jak małego miasta (w sensie małego rynku zbytu) gdyż jest to miejscowość przynajmniej powszechnie uznawana za jedną z najbogatszych w okolicach Warszawy a więc siłą rzeczy posiadająca konsumencki "target" który tylko trzeba do siebie przekonać np właśnie otwierając firmowy lokal (przybrowarowy czy też położony w Konstancinie). Położenie blisko wielkiej Warszawy to drugi (bo nie jedyny) atut browaru Konstancin.
Postawienie przez browar ponad roku temu na ciekawe niszowe piwa (które można by jeszcze rozbudować o np jakiegoś ciemniaczka ) to dobry krok jednak trzeba jeszcze pomysleć o ich dystrybucji/promocji a taki firmowy przybrowarowy lokal byłby tutaj świetnym przykładem.

[Pankracy]

Myslę że samego Konstancina nie powinno traktować się jak małego miasta (w sensie małego rynku zbytu) gdyż jest to miejscowość przynajmniej powszechnie uznawana za jedną z najbogatszych w okolicach Warszawy a więc siłą rzeczy posiadająca konsumencki "target" który tylko trzeba do siebie przekonać np właśnie otwierając firmowy lokal

Masz rację. Browar Konstancin powinien otworzyć swój lokal i sklepik firmowy (z piwem beczkowym, piwem butelkowym i gadżetami) w Konstancinie-Jeziornie. Najlepiej w dzielnicy uzdrowiskowej (czyli w dawnym Konstancinie-Skolimowie), gdzie bywają nie tylko miejscowi ale i przyjezdni.

[szefunio]

Masz rację. Browar Konstancin powinien otworzyć swój lokal i sklepik firmowy (z piwem beczkowym, piwem butelkowym i gadżetami) w Konstancinie-Jeziornie. Najlepiej w dzielnicy uzdrowiskowej (czyli w dawnym Konstancinie-Skolimowie), gdzie bywają nie tylko miejscowi ale i przyjezdni.

Rozmawiałem o tym jakiś czas temu z panem burmistrzem, jednak bez żadnych efektów. Podobno miasto nie jest zainteresowane i nie może promować żadnego alkoholu. Może przedstawienie przez urząd miasta ewentualnych lokalizacji takiego pubu, to dla pana burmistrza zbyt wiele?
Zastanawia mnie jeszcze jedno - w grudniu ubiegłego roku, udałem się do urzędu po informację na temat pawilonu handlowego, który od wielu lat jest zamknięty i niszczeje przy jednej z ulic. Dostałem informację, że pawilon nie jest do wynajęcia, gdyż będzie wyburzany. Jakież było moje zdziwienie, kiedy dwa tygodnie temu, przez przypadek, znalazłem w lokalnej gazecie informację o rozpoczęciu przetargu na wynajem tego pawilonu. Zbieg okoliczności?

[fidoangel]

"A to Polska właśnie"!

Burmistrz jest może spokrewniony z burmistrzem Lwówka Śląskiego?
Jak to piszę to już mi się odechciało i wena mnie opuściła...